Cos szarpie/telepie po redukcji i daniu w palnik

[Bo_lo]

Wczoraj zauważyłem dziwna rzecz-jadac na 4biegu ,obroty ok 3-3,5rpm zredukowalem na 3bieg,lekki strzał ze sprzęgła,gaz w podłogę a auto w początkowej fazie przyspieszania zaczelo drzec/szarpac.Ale nie szarpać w sensie ze slablo czy braki w mocy,tylko jakby napęd.Podobnie jak w słabej osce fwd probuje sie spalic laczka i opona zaczyna kleić i wtedy auto tak telepie to tu bylo podobnie .
Dodam ze docisk mam juz slaby,sprzęgło sie nie ślizga.
Czy to może być docisk czy cos z wisko?
Generalnie ostatnio zauwazylem ze jest w aucie glos iej(szum-raczej opony lub tylne lozysko bo jak cieplej na dworze to ciszej jest i raczej na zimowkach bylo ciszej a na podnosniku rozpedzalem auto Do 80km/h i cisza),a podczas manewrów ,zwłaszcza cofania czasem coś strzeli cicho z przodu z prawej dźwięk podobny do strzelającego przegubu(podejrzany przegub,lozysko lub magiel bo jest tez delikatne bicie kiery miedzy 100a 120km/h))
Nie mam typowych objawów wiskozy w stylu przeskakujace kola czy stuki ma max skręconych kolach.
Olej w skrzyni i dyfrze ma przejechane ok 50k.
Podczas ruszania sprzęgło poszarpuje tylko na zimnym.
Pacjent to wanna GF 125hp 99r