Sprawy LPG, diesli, hybryd i baterii słonecznych omawiamy tutaj.
-
WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
-
Polubił:
3 razy
-
Polubione posty:
2 razy
WiS
-
hogi
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Kona Stinky
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
9 sty 2008, o 15:18
5qra pisze:hogi, montaż LPG jako poprawianie fabryki - bomba :)
Czytaj uważnie, nigdzie nie napisałem, że montaż LPG to poprawianie fabryki.
Skoro Gtek ma fabrycznie 218 KM to po co go poprawiać? (to jest Wasz tok rozumowania).
Mi chodzi ogólnie o ingerencję w "fabrykę".
ps. mało mam ostatnio czasu i tak skrótami piszę :-P
Konto usunięte pisze:Ja wychodzę z założenia, że jeśli fabryka oferuje LPG jako opcję, to OK, ale jeśli mam sam zakładać, to mnie to nie interesuje
Subaru w Niemczech zakłada fabryczne instalacje LPG.

hogi
-
5qra
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: STolica piwa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
9 sty 2008, o 23:56
hogi pisze:Subaru w Niemczech zakłada fabryczne instalacje LPG
W niemcowie jako opcja, a nie w JP jako opocja :)
Wolność dla Pikusia
5qra
-
Ywone
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Justy 1,2 by Keke Rosberg Limited Edition
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 00:19
-Kto zakłada LPG w samochodzie
-Tylko ten którego nie stać, aby nim jeździł.
Jestem przeciwnikiem takiej instalacji bez różnicy czy to montaż seryjny ( fabryczny ), czy z własnej woli.
Ywone
-
mizoo
- Administrator
- Lokalizacja: to tu, to tam
- Auto: U r a bus (GT)
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 00:26
Ywone pisze:-Kto zakłada LPG w samochodzie
-Tylko ten którego nie stać, aby nim jeździł.
Jestem przeciwnikiem takiej instalacji bez różnicy czy to montaż seryjny ( fabryczny ), czy z własnej woli.
Z jednej strony jak ktos kocha samochod tak, ze musi go miec a z drugiej go nie stac na LPG daloby sie jakos wytlumaczyc, ale jesli kupujesz dobry garnitur za pare baniek i zalozysz do tego biale trampki, bo na buty juz nie masz to marnie wychodzisz na zdjeciu.

mizoo
-
hogi
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Kona Stinky
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
10 sty 2008, o 00:34
Ywone pisze:-Kto zakłada LPG w samochodzie

-Tylko ten którego nie stać, aby nim jeździł.
Nic bardziej bzdurnego nie słyszałem.
Lepiej jeździć metrem w/g ciebie?
Bo ja wolę subarakiem z LPG.
I co mi to zmienia czy tankuję LPG czy benzynę?
I to paliwo i to.
Samochód mi służy do pracy a nie głaskania w garażu i wyjeżdżania nim dwa razy w miesiącu na przejażdżkę.
Jakoś mi to w ogóle nie przeszkadza, że wydaję dwa razy mniej na paliwo niż inni
Szkoda, że wiele osób jest nadal 100 lat za murzynami.
hogi
-
Ywone
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Auto: Justy 1,2 by Keke Rosberg Limited Edition
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 00:48
hogi, jeździsz na takim "paliwie" na jakim chcesz to twój wybór, ale wypisz sobie wszystkie za i przeciw . Może mniej cię kosztuje przejechany kilometr , może więcej zaoszczędzisz, ale po pewnym czasie zjedzą cię koszty remontu silnika.
Największy obciach to wypasiona fura za sto parę tysięcy pod stacją LPG.
Gazu w samochodzie używam przed nachalnymi autostopowiczami.
PS. Mieszkam na wsi, metro widziałam tylko w TV.
Ywone
-
5qra
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: STolica piwa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 01:02
mizoo pisze: jesli kupujesz dobry garnitur za pare baniek i zalozysz do tego biale trampki, bo na buty juz nie masz to marnie wychodzisz na zdjeciu.
ale włosi tak fiuncjonuja

Wolność dla Pikusia
5qra
-
ky
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Boat City
- Auto: die Pflaume
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 01:45
Ywone pisze:hogi, jeździsz na takim "paliwie" na jakim chcesz to twój wybór, ale wypisz sobie wszystkie za i przeciw . Może mniej cię kosztuje przejechany kilometr , może więcej zaoszczędzisz, ale po pewnym czasie zjedzą cię koszty remontu silnika.
A to z jakiej przyczyny? Przy dobrze wyregulowanej gazowni prawdopodobnie będzie latał co najmniej tyle samo, co na benzynie. Gaz ma w niektórych samochodach średni sens głównie dlatego, że koszt paliwa jest stosunkowo mały do reszty kosztów utrzymania, a do tego zmienia rozkład mas, zapewnia mniejszy zasięg na LPG i ma jeszcze parę pomniejszych wad.
Największy obciach to wypasiona fura za sto parę tysięcy pod stacją LPG.
To co powiesz na
to? ;)
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
ky
-
hogi
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Kona Stinky
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
10 sty 2008, o 02:16
Ywone pisze:ale po pewnym czasie zjedzą cię koszty remontu silnika.
Czemu wszyscy mówią o remoncie silnika?
Zawsze kiedyś trzeba zrobić. :-P
Zapytaj sie
Jako ile przejechał legacy turbo na LPG :-P
Remontu nie planuje w najbliższym czasie a na szafie ma chyba z 300 tyś. km.
Wytłumaczysz to jakoś?
W polonezach też się kiedyś robiło remont silnika po 100 tyś.
Ywone pisze:PS. Mieszkam na wsi, metro widziałam tylko w TV.
Zapraszam na przejażdżkę
Ywone zgodził bym się z Tobą 10 lat temu.
ps. Impreza Gt to był mój pierwszy samochód z LPG

hogi
-
Doxa
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: z krzesła
-
Polubił:
151 razy
-
Polubione posty:
121 razy
Post
10 sty 2008, o 02:25
hogi, a jest jakaś odczuwalna różnica w dynamice auta? Czy jeździ tak samo, a różnica tylko taka, że sobie sam zatankować na stacji nie możesz?

Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Doxa
-
hogi
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Kona Stinky
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
10 sty 2008, o 02:48
Doxa, jakbym miał jeszcze GTka to bym Cię przewiózł i byś pozgadywała.
Jak jest dobrze wystrojona nie ma żadnej odczuwalnej różnicy.
Wklejałem kiedyś wydruki z hamowni.
hogi
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 03:19
Stare dobre forum słyneło, z tego, że takie tematy nie przechodziły. Także czym prędzej powinno się ukrócić te brednie, a winnych zbiczować do czerwoności

EterycznyŻołądź
-
5qra
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: STolica piwa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 09:52
Temat uważam za wyczerpony. Skoro
hogi, jest gazofilem a oponeci reprezentuja "Anty-LPG Club" mozemy sie tylko posprzeczać.
Gazuj i napisz co i jak

Wolność dla Pikusia
5qra
-
viking
- 1 gwiazdka
- Lokalizacja: Zagłębie
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 10:16
a nie lepiej zamiast butli w bagażniku wozić kegę piwa

pozdrawiam, darol vel viking

viking
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 13:54
5qra pisze:Temat uważam za wyczerpony. Skoro hogi, jest gazofilem a oponeci reprezentuja "Anty-LPG Club" mozemy sie tylko posprzeczać.
Mam lepsiejszy pomysł. Zrobimy starcie TDI Power vs LPG_Racer. Takie w miłej atmosferze jak na koncertach, będziemy świecić zapalniczkami i takie tam pokazy pirotechniczne. Co wy na to?

Ja biorę diesla.
EterycznyŻołądź
-
5qra
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: STolica piwa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 14:30
jeśli będą zapaliniczki to trzeba też wpuścić latarki, aby nie było dyskryminacji paliwa

Wolność dla Pikusia
5qra
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 14:32
5qra pisze:jeśli będą zapaliniczki to trzeba też wpuścić latarki, aby nie było dyskryminacji paliwa

Nie, nie. Właśnie, żeby nie było dyskryminacji to wszystkim zapalniczki. Inaczej by była. Mylisz pojęcia.

EterycznyŻołądź
-
5qra
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: STolica piwa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 14:34
A można przyjść z zagazowanym Zippo

Wolność dla Pikusia
5qra
-
michal
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Radom
-
Polubił:
61 razy
-
Polubione posty:
13 razy
Post
10 sty 2008, o 14:37
Widziałem na ulicy gaz, gaz, gaz na ulicach...
pzdr/m
michal
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
10 sty 2008, o 14:43
5qra pisze:A można przyjść z zagazowanym Zippo

Pewnie. Jak ktoś ma LPG, to nie wyobrażam sobie go z jakąś nędzną podróbą.
michal pisze:Widziałem na ulicy gaz, gaz, gaz na ulicach...
pzdr/m
O! I mamy już wodzireja.
P.S. Wiecie, że jak się kupi oryginalną Zippo, to ma się na nią dożywotnią gwarancję? Nawet jak ulegnie wybuchowi. Wystarczy, że się opłaci wysyłkę do centrali w USA i przyślą wam nową lub naprawioną.
EterycznyŻołądź
-
hogi
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Kona Stinky
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
10 sty 2008, o 14:56
Nie jestem fanatykiem LPG.
To mój pierwszy samochód w życiu, który zagazowałem.
Sam kiedyś mówiłem, że LPG w subaru to profanacja.
Po prostu: "Przybyłem, zobaczyłem, zwyciężyłem!" :-P
hogi
-
michal
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Radom
-
Polubił:
61 razy
-
Polubione posty:
13 razy
Post
10 sty 2008, o 15:02
hogi pisze:Nie jestem fanatykiem LPG.
Właściwy wątek dla tej wypowiedzi jest
tu.
pzdr/m
michal
-
esilon
- 6 gwiazdek
- Auto: mat
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
4 razy
Post
11 sty 2008, o 15:20
EterycznyŻołądź pisze:P.S. Wiecie, że jak się kupi oryginalną Zippo, to ma się na nią dożywotnią gwarancję? Nawet jak ulegnie wybuchowi. Wystarczy, że się opłaci wysyłkę do centrali w USA i przyślą wam nową lub naprawioną.
ozdobioną wg indywidualnego wzoru
esilon
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
-
Polubił:
83 razy
-
Polubione posty:
442 razy
Post
11 sty 2008, o 18:46
5qra pisze:Kto miał WRXa z LPG - Bordowy (widziałem na allegro

)
Nie ma bordowych WRX. Są wiśniowe. WIŚNIOWE!
A za pomówienie o mozliwości istnienia jakiegokolwiek zagazowanego wiśniowego WRX-a, to jeszcze moje wnuki będą Twoje ścigać.
[ Dodano: 2008-01-11, 17:49 ]
hogi pisze:Doxa, jakbym miał jeszcze GTka to bym Cię przewiózł i byś pozgadywała.
Ale nie masz.
Czemu?
Bo był zagazowany!!!
I tylko proszę, nie próbuj tu dorabiać jakiś cienkich tłumaczeń co do końca jego żywota!

jarmaj