Klekot białych mew, czyli jakiego diesla polecacie?

[mociek]

Diesel toyoty jest bardzo wrażliwy na paliwo. Mój stryj ma prawie nową Previę i jedno tankowanie zakończyło się lawetą do warsztatu. Narzeka też na jakieś zaworki które trzeba regulować co 50kkm. To już któraś jego toyota i z tej jest najmniej zadowolony.

[Igor28]

Od siebie mogę polecić HDI z francuza Ojciec ma drugiego peugeota partnera i sobie chwali. Pierwszy był 2.0 90KM i sprzedaliśmy z przebiegiem 260tyś jedyna poważna awaria to sprzęgło się rozpadło. Obecny jest to 1.6 HDI po czipie na 100KM, fabrycznie było 75KM. Ma obecnie 280Tyś przebiegu i też się nic nie dzieje.

[koziolek]

leon,

Piter, no i kusisz tym legacem na cyklon. Ale audiki w tedeiku mają szyk i klasę, za to

Audiki mają szyk i problem z pompą oleju czyli spadek ciśnienia smarowania przez co najpierw dostaje turbina, zaczyna sączyć olej i zanim się zauważysz panewka robi puk puk.
Mowa o 2.0TDI szczególnie kod silnika BLB
A wszystko przy przebiegu 150-180 k km.
Fordy mają fajne silniki ale znowu w okolicach 200k km jak w większości wtryskiwacze i dwumasa.
Wis a może Toyota Avensis?

[busik]

Co Tobie w tym dieslu przeszkadza?

To, że gdy pytasz w serwisie Hondy o ten silnik to odpowiadają, żeby lepiej szukać używanych Accordów w benzynie 2.0
Mamy w rodzinie takiego i nie raz padał pomysł wymiany na nowszego z dyszlem, ale szef serwisu odradzał - ze wzgl na elektronikę sterującą, która lubi nawalić + koła dwumasowe
Wszystko zależy od egzemplarza - jak WiS znajdzie super wersję VAG 2.0 tedeika, to mu nawet vibek nie wybije go z głowy

VAG potrzebuje 1,5l oleju.
Na 1kkm

1.9 TDI ? jak go nie serwisujesz regularnie i lejesz olej od frytek to możliwe w przypadku każdego silnika, nawet i Twojego ulubionego 2.2 Hondy

To widać...

z nudów się czepiasz rozumiem

Bergen

[cubikon]

Jak Diesel w segmencie D to tylko Accord 2,2.
Na drugim miejscu szukałbym Mazdy 6 .. tez 2,2 (broń Boże 2,0)

[Slawskip]

leon,
Fordy mają fajne silniki ale znowu w okolicach 200k km jak w większości wtryskiwacze i dwumasa.

wszystko zależy które Fordy bo w MKIII (2000-2007) były silniki Fordowskie. Mam w rodzinie takiego 2.0 TDCi 115KM z 2004 roku z przebiegiem ponad 350 kkm (oryginalny nie kręcony i pewny). jedyne co trzeba by było przy nim zrobić to uszczelniacze zaworowe (rano przy rozruchu potrafi zadymić), dwumasa ze sprzęgłem była już dwa razy wymieniana (co około 100 kkm), wtryski siedzą fabryczne, turbina również. jeździ na syntetyku 5w30. Najgorszym ich wrogiem według mnie jest ruda i generalnie jakość powłoki lakierniczej.

od MKIV (2007+) mają diesle francuskie (2.0 HDI).

[FUX]

busik, ja nie wiem, o jakich rocznikach piszesz. Ja używałem 2004-2008.

[busik]

wierzę że w każdym aucie mogą być i czarne owce - piszę o tej samej wersji CL7
ja o dyszlu słyszałem gorsze opinie i stąd moje obawy - ale jak to ktoś powiedział o moich poszukiwaniach - znajdź dobry egzemplarz, to mechanik nie będzie potrzebny

[pszumiec]

Warto jeszcze rozważyć Saab-a z silnikiem 1.9TID, dobry fiatowski klekot.

[mociek]

Jeździłem Saab-em 9-3 Aero 1.9 Tiid biturbo, fajne auto ale jakością wykonania bliżej mu do opla niż starego saab-a. Nie wiem jak w zwykłym 1.9Tid ale wiem od kolegi który ma to aero, że blok jest inny niż w fiacie o czym się przekonał jak korba wyszła na spacer. Natomiast miałem punto 2 z silnikiem 1.9 jtd i byłem bardzo zadowolony bo chipie jeździł kapitalnie. Wymiana tylko części eksploatacyjnych i typowe dla fiata małe usterki. Ciężko też przesiąść się z awd na fwd to tak na marginesie, zwłaszcza z forka turbo

[Konto usunięte]

a kiedy będzie o bocianich i mewach?

[barton]

mi się wydaje, że jak WiS już będzie miał diesla to będzie to coś ze stajni Skody

[Konto usunięte]

A mnie się wydaje, że WiS chwilowo, po Chlejadach,
stracił kontakt z rozumem, ale niedługo odzyska i żadnego diesla nie kupi.

[leon]

No i 2l wolnyssak na trasy to jest męczarnia a nie frajda.

Prawda. Dlatego mój typ to Legacy IV 2.5 SOHC + LPG. Pali tyle co 2.0, jedzie lepiej, wszędzie dojedzie, na stacji nie zabije portfela. A i przez jeszcze kilka latek nie wstyd w takim się pokazać.

[ptk22]

Pisząc o spalaniu 8L LPG w trasie miałem na myśli imprezę 2.0 SOHC i VMAX 90km/h czyli tyle ile jest u nas dozwolone
Spokojnie można takim autem jeździć w trasę i nie jest to żadna męczarnia a w zimie frajda.

Spalanie na autostradzie przy 130km/h oczywiście wzrośnie o jakieś 3-4 litry.

[WiS]

Należy wyjść poza sferę komfortu i zagazować Forka. Wyjdzie najtaniej i najlepiej, mojem skromnem zdaniem.

Komfort jednak też jest istotny. W sumie, to chyba nawet bardziej niż ekonomia. Pieniędzy może za chwilę będę miał więcej, ale zdrowia raczej nie.

bym radził tak: odstaw na tydzień swojego cztero-łapa, wynajmij sobie jakiegokolwiek klekota i po tygodniu będzie dla Ciebie jasne,

Tak właśnie uczyniłem, tyle, że nie na tydzień, a na parę godzin
Akurat trafiła się okazja pojeździć Accordem 2.2 i Mondeo 2.0.
No, fajne dupowozy, ale nuuuuda straszna. Chyba jednak AŻ TAK tej oszczędności łamanej przez komfort nie potrzebuję...
Opcja: coś fajniejszego, acz paliwożernego - plus gaz, zaczyna zwyżkować.
Te Jagi wrzucone przez Esiego fajne, ale musiałbym przestać opowiadać mój ulubiony kawał o Jaguarze

Wysłałem Tobie hybrydę.

Nie pod moje potrzeby, w dodatku te kosmiczne stylizacje zupełnie do mnie nie przemawiają.

Toyotowy diesel 2.2 to nie najlepszy wybór.

Do toyot mam dobry dostęp, i dobre układy w serwisie... z żalem, bo lubię markę, ale raczej nie. To prędzej już benzynowy Avensis lub Lexus IS z gazem.

WiS chwilowo, po Chlejadach,
stracił kontakt z rozumem, ale niedługo odzyska i żadnego diesla nie kupi.

Prorok jakiś, cy cuś...
No, jeszcze nic nie przesądzone, ale po lekturze i próbach mój entuzjazm wobec diesli zdecydowanie zmalał.

mój typ to Legacy IV 2.5 SOHC + LPG.

Bym brał, gdyby się fajny sedan napatoczył.

tyle ile jest u nas dozwolone

Ojtam, ojtam...

[lukass]

A SUZUKI Kizashi ?
Silnik 2.4 benzyna. Da sie zagazować. Wygląd naprawdę ciekawy. Komfort i prowadzenie podobno bardzo ok. Jest tez wersja 4x4 ale z automatem bezstopnowym. 6MT tylko FWD.
Sam rozważam takie auto zeby dokupić jako zamiennik Prosiaka, bo nie zawsze jazda nim jest wskazana, a Doblo czasami mi sie tez nie chce tłuc.

[WiS]

Jeździłem Kizashi, fajny jest, ale na razie zbyt nowy - czyli nie w moim zakładanym budżecie.

[Arno]

WiS, idź pan w benzynę, co więcej zwróć uwagę na to czy ma EURO 5 czy 3. Bo potem cię do miasta kretyni nie wpuszczą.
W HONDZIE znajomy bardzo szybko filtry cząstek stałych wymieniał...
A SUZUKI o który pisze lukass wcale nie musi być potwornie drogie, bo może jest mało chę†nych.
wygląda to na oko tak:http://otomoto.pl/osobowe/suzuki/kizashi/

[lukass]

Jeździłem Kizashi, fajny jest, ale na razie zbyt nowy - czyli nie w moim zakładanym budżecie.

Chwilowo jest mały wybór aut, ale jak patrzyłem jakiś czas temu to nie było problemu z takimi w cenie około 40 tyś - wystawionej, a wiadomo ze jeszcze cos ugra przy zakupie. To jest dość trudno zbywalne auto. Ma spora utratę wartości. 3 latka kupuje się za 40-50% ceny salonowej. W sumie nie wiem czemu, bo silnik chwalony, wyposażenie topowe, podobno nie awaryjny i na żywo wyglada naprawdę super (dla mnie jedno z łądniejszych aut na rynku). W sumie nie wiem czemu jest tak niepopularne - chyba przez brak diesla, a 2.4 benzyna ludzi odstrasza.

[jarmaj]

Opcja: coś fajniejszego, acz paliwożernego - plus gaz, zaczyna zwyżkować.

Pomyśl może o Opelu Insigni V6 T.


Nie wiem jak przyjmuje gaz, ale pewnie net coś podpowie.

Ma 4x4. Tak , haldexopodobnecoś, ale czy do nie-upalania potrzeba stałego?

Do rozwagi

[Godlik]

Patrz Pan jaki ładny. Niemiec płakał jak sprzedawał
http://otomoto.pl/oferta/subaru-outback ... da80b556bc

[esilon]

Tak czy siak wybór prosty, jaguar albo OBK

No chyba ze kura superb;-)

[Godlik]

Kurę chyba ciężko zagazować, bo to chyba TSI

[Chloru]

Opcja: coś fajniejszego, acz paliwożernego - plus gaz, zaczyna zwyżkować.

Pomyśl może o Opelu Insigni V6 T.


Nie wiem jak przyjmuje gaz, ale pewnie net coś podpowie.

Ma 4x4. Tak , haldexopodobnecoś, ale czy do nie-upalania potrzeba stałego?

Do rozwagi

Do poczytania - te 4x4 chyba sie czasem psuje i moze być drogo. Do szybkiego poruszania się w linii prostej może być całkiem rozsądnym wyborem. No i postraszyć cywili można