Mętny olej w skrzyni używanej krótko po wymianie

[Bo_lo]

Szczerze to zaczynam mieć to w tiiit. Przejmuje się byle pierdola,byle stukiem pukiem a potem czytam tematy na forum gdzie kilku-nastom osobom wydaje podobne dzwieki mimo wlozenia w auto worka kasy i potem się okazuje ze napedy zawsze wydają jakies dzwieki,ze to ma swoje lata,przebieg i ma prawo..Moze jestem zbyt wymagający i pedantyczny,dałem się przejechac kumplowi mechanikowi to powiedzial ze mam z glowa i się czepiam i szukam dziury w .... Wymieniłem olej,mam czyste sumienie i będę jezdzil aż się cos nie rozleci.Wtedy spawam wisko starej skrzyni i będę dalej jezdzil tyle ze RWD;)

[ptk22]

Wygląda, że jest jakaś usterka poza skrzynią i dyfrem. Najlepiej jak by ocenił to jakiś kumaty mechanik. To może być drobiazg np. coś może ocierać.

Skoro z przekładni podczas wymiany olejów nie wyleciały opiłki to nie jest źle dodatkowo jeśli się nic nie grzeje to już całkiem OK. Nie masz czujnika temperatury w dyfrze od nowości czy urwałeś kabel?

Starą wizkozę wyślij do regeneracji i będziesz mógł sprzedać kompletną dobrą skrzynię. W Twojej imprezie najsłabszym punktem są tylne nadkola. A skrzynia i dyfer przy normalnej jeździe i wymianach oleju są praktycznie niezniszczalne(*regenerację wiskozy nie liczę jako usterkę, gdyż powinno się w niej wymieniać olej co około 200kkm).

[Bo_lo]

Hmm,specjalnie nie będę jechał,ale jak będę u mechaniora na podnosniku to rozpędzimy auto i stetoskop w ruch pójdzie,bo cos mi zaczyna świtać lozysko w podporze walu.Juz jakiś czas wydawalo jakies tam dzwieki