Witam,
Dziś kolega oglądał mojego STI (silnik wyłączony), podnieśliśmy maskę i tak rozmawialiśmy między innymi o turbinie. Nagle on ruszył kilka razy dźwigienką od wastgate'u . Chyba nic się nie stało, że tak kilka razy poruszał tą dźwignią na wyłączonym silniku ? ;)
PZDR
Dźwignia wastegate'u
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania