to możesz zwalić na mnie, nie mogłem być na ten weekend w Bielawie i Burat musiał wybrać bezpieczną wersjęcyqan pisze: -1 za czasy, które trzeba w końcu dopracować raz a porządnie. Tyle imprez i ciągle kupa w czasach. Zawodnicy muszą wiedzieć, w trakcie rajdu, czy tracą, czy mają wypracowaną przewagę;
rajdy to nie stołówka.cyqan pisze: -1 za brak kateringu;
cyqan pisze: -1 za brak kateringu;
JonesB pisze: Ważne , że mieliśmy kocyk
10/10 to by była już wazelinaAlan, Alan, Alan! pisze: rajdy to nie stołówka.
Nie do końca darmowe te social media. W przypadku Rally Masters siedzę nad tym od 8 rano do rozdania nagród non stop (śmiałeś się nawet, że chodzę ze słuchawką jak ochroniarzcyqan pisze: -1 za opóźnienia startów (kibice musieli wyczekiwać - trzeba o Nich pamiętać, bo to Oni rozliczą czy impreza po Ich drogach się udała. Jeśli są obsuwy - trzeba informować - są przecież social media - darmowe)
). Przy okazji ogarniam też wyniki, ale mimo wszystko to nie jest takie super łatwe, szybkie i przyjemne. Ludzie w biurze rajdu mają co robić, a informacje puszczane w sociale muszą być na 100% sprawdzone i potwierdzone, bo wprowadzą zamęt. Mówiąc krótko - wszystko trzeba potwierdzać z Derektorem Rajdu, a ten naprawdę ma co robić Zmarzliśmy jak nigdybarbie pisze:JonesB pisze: Ważne , że mieliśmy kocyk
zimno było?
Baaaaardzo mocna ta biała sztuka.LOPA pisze:
Link: https://www.youtube.com/watch?v=g0pwBZrtxLg
Biala dama w akcji:) ciekawe co na to loza szydercow
Paaaanie, sprzęgło się ślizga, a i tego Lock'a to bym na Open na asfalty przekręcił i no razLOPA pisze: ciekawe co na to loza szydercow
cyqan pisze:Paaaanie, sprzęgło się ślizga, a i tego Lock'a to bym na Open na asfalty przekręcił i no razLOPA pisze: ciekawe co na to loza szydercow
pozniej juz bylo lepiej 
Naszej załodze ostatecznie nie udało się dojechac bez jednej półosi, chociaz przez jeden odcinek szpera jakos trzymała napęd i była nadzieja. Tak to bywa, za to po czasach widzę ze konkurencja jest juz w zasięgu. Super sprawa to klasa RWD - tym razem bylo niewielu zawodnikow ale to sie zapewne zmieni na lepsze. Dwa kolejne przejazdy już tak nie kaleczyliśmy. Do samego ronda byłem przekonany, że będzie ono jechane od drugiej mańki.brahu pisze: W którym dokładnie miejscu znajduje się rondko? Koniecznie muszę wpaść tam swoim subarakiem
