Coś niedobrego

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 27 sie 2008, o 23:29

Nie jest to tabu, tylko odczuwam większą więź emocjonalną z ludźmi, niż z kawałkami metalu. Poza tym, nawet jeżeli tłok ma brata odlanego z tej samej stali, to kiedy powiem, że jest spartolony przy produkcji to nie pomyśli sobie o mnie nic złego ani on, ani jego tłokobrat, ani żaden z ludzi. A gdybym tak powiedział o jakimś człowieku?

W ogóle to mam wrażenie, że mówimy o tym samym tylko mijamy się na autostradzie intelektu.
Gal pisze: tyle, co napisali w gazetach albo doświadczyłeś sam - nie jest to żadna "wiedza".

Odważne stwierdzenie. :evilgrin:



Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 27 sie 2008, o 23:31

dopiero z podpisu pod jednym ze zdjec wynika ze:
" Kierowca subaru prawdopodobnie wyprzedzał inną ciężarówkę"

bo wczesniej to:
"- Kierowca subaru zderzył się bocznie z samochodem ciężarowym - poinformował tvn24.pl dyżurny myślenickiej policji. - Prawdopodobnie stało się to podczas wyprzedzania innego samochodu ciężarowego"

Takie to wszystko pokrecone. Subaru wyprzedzalo ciezarowke czy ciezarowka ciezarowke. Co za barany to pisza.

Wypadek pozostawiam bez komentarza, sam popelniam bledy. Byc moze co innego bym napisal, jakby to byla Calibra albo BMW. Tak juz mamy.

radekk
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Zmysłowo/Poznań
Auto: Forester, MX5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 02:05

6 pkt, 500zł
Co gorsze Foryś jest po małych przejściach i pewnie przez pewien czas nim nie pojeżdżę :wall: ;-(

Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 06:12

radekk, co znowu?

Jeśli to możliwe proszę stworzyć nowy temat dla dywagacji o tym wypadku, bo być może rozwinie się dalsza dyskusja.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 08:39

Gal pisze: Jasne, że wszystko możliwe.
Nie sądzisz jednak, że (tak, z "doświadczenia drogowego"), najbardziej prawdopodobne jest to, że "wyprzedzał, chciał wrócić na swój pas, ale się nie zmieścił"...?

No tak się zastanawiam. Mnie się to jeszcze nigdy nie zdarzyło choć trochę już jeżdżę. I chyba stosunkowo rzadko się zdarza wśród doświadczonych kierowców. Nie wiem Galu czy to najbardziej prawdopodobne.

Wydaje mi się, że raczej coś nawaliło i nie pozwoliło mu normalnie zjechać w założonym czasie. Może nie znał auta, przez co źle ocenił sytuację. Taka wpadka z takimi konsekwencjami może się zdarzyć komuś bez doświadczenia, albo z percepcją zachwianą przez np. nadmiar adrenaliny albo innej chemii.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 09:16

radekk pisze: Co gorsze Foryś jest po małych przejściach i pewnie przez pewien czas nim nie pojeżdżę

co się stało ?

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 10:04

radekk, współczucie. :-/

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 10:05

radekk, przyjmij wyrazy współczucia.
Jak rozumiem Tobie nic się nie stało.

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 10:46

Paweł_BB pisze: Teoretycznie każdego da się uwalić bo instrukcja egzaminowania jest napisana dość restrykcyjnie, ale nie egzaminuje się książkowo bo wtedy zdawalność byłaby w Polsce pewnie na poziomie ok. 5% a nie ok. 35%.
Jak patrzę na to, jakie melepety wypuszcza się na ulicę z L-ką i już po, to wcale nie jestem przekonany, czy nie powinna wynosić 1%. A przede wszystkim jestem gorącym zwolennikiem tego, że kurs powinien zacząć się kilkunastoma godzinami placu, gdzie kursant uczy się sprawnie ruszać, zatrzymywać, trzymać względnie prostą linię, skręcać, jeździć slalomy. I niech to kosztuje, pogląd że posiadanie prawa jazdy jest koniecznością, jest mi obcy.
remek pisze:dopiero z podpisu pod jednym ze zdjec wynika ze:
" Kierowca subaru prawdopodobnie wyprzedzał inną ciężarówkę"

bo wczesniej to:
"- Kierowca subaru zderzył się bocznie z samochodem ciężarowym - poinformował tvn24.pl dyżurny myślenickiej policji. - Prawdopodobnie stało się to podczas wyprzedzania innego samochodu ciężarowego"

Takie to wszystko pokrecone. Subaru wyprzedzalo ciezarowke czy ciezarowka ciezarowke. Co za barany to pisza.

Wypadek pozostawiam bez komentarza, sam popelniam bledy. Byc moze co innego bym napisal, jakby to byla Calibra albo BMW. Tak juz mamy.
Kopiując z kropki:
Jeśli chodzi o przyczyny to znalazłem taki tekst :"Do wypadku doszło około godziny 18, na nowo otwartym odcinku drogi. - Prawdopodobnie kierowca samochodu osobowego, który jechał wcześniej dwupasmówką od strony Zakopanego myślał, że po zjeździe z wiaduktu dalej się na niej znajduje.Tymczasem ruch obowiązuje w tym miejscu w obu kierunkach. Z niewyjaśnionych przyczyn jechał pod prąd i zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka TIR-em. Na miejscu zginął kierowca samochodu osobowego, mężczyzna, ale nadal nie mamy ustalonej tożsamości ofiary - mówi dla Wiadomości24.pl st.kpt. Paweł Baryła, z myślenickiej Państwowej Straży Pożarnej."
Widać strażacy mają jaja, a polucjanci jak zwykle szukają winy wszędzie, tylko nie u siebie (przypominam, że ktoś z Polucji musiał zatwierdzić odbiór danego odcinka). Ale w tym kraju jeszcze żaden biurwokrata nie poszedł siedzieć za swoje błędy.

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

piotruś
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wielkopolska
Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
Polubił: 320 razy
Polubione posty: 202 razy

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 11:23

Wystarczyłby aby wszyscy solidarnie przez jeden rok nie jeździli do Zakopca i wszedzie gdzie sie da, mówili, że nie bedą jeździli, dopóki, górale wraz z urzędnikami nie rozpoczną budowy drogi z prawdziwego zdarzenia. Dopiero by sie larum podniosło i decyzje zostałyby podjęte szybciutko, bo ludzie zaczęliby ponosic straty ...

Oznakowanie drogi :o ? :arrow: Dopóki nie bedzie tak, że urzędnicy będą ponosić odpowiedzialność za swoje decyzje, nic sie nie zmieni No chyba, że to ktoś z rodziny urzędnika zginie w taki spób, albo do umierajacego na zawał pana prezydenta nie zdoła dojechac karetka, bo np. jakis idiota postawił na odcinku kilku kilometrów barierki z obu stron (absolutny brak pasa bezpieczeństwa i pobocza na drodze krajowej nr 8 (Łódź - Wrocław)).... :wall: :x

Ech ... Wynajmijmy sobie urzędników, gospodarzy, polityków, gdzies w świecie, bo my Polacy nie potrafimy tego robić.
Może dopiero wtedy będzie trochę normalniej ... I pewnie taniej :!: :whistle:

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 17:05

Pozwolę sobie trochę pogmerać szufelką i odkopać co nieco.
Bilex pisze: Dlaczego...? :wall:

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Cars-Tru ... pingQuotes
vibowit pisze: Bilex, Ty byś się zdecydował co Ty chcesz. Ten jest Piękny!!

Ten wcale nie jest taki piękny. Ten jest, 240Z: Obrazek

...którego też kiedyś widziałem na ebayu, białego ładnie odrestaurowanego (wyglądał jak nówka wewnątrz i na zewnątrz) za jakieś 11.000$ :wall:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 18:17

EterycznyŻołądź ostatnio widziałem takie dwa w szwajc i to za przyzwoite pieniądze :whistle:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 18:19

Piter 35, co znaczy przyzwoite?
czarne jest piękne...

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 18:20

Z tego co pamiętam to około 7 tyś chf a w jednym to przebieg był coś koło 80 paru tyś km.

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 20:24

Piter 35 pisze: EterycznyŻołądź ostatnio widziałem takie dwa w szwajc i to za przyzwoite pieniądze :whistle:

A dorzucisz mi niedrogo Bergena do kompletu, który mi to będzie na bieżąco naprawiał i martwił się o części? :mrgreen:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 20:49

Musisz potraktować to jako lokata kapitału i cieszyć oko w wielkim garażu gdzie będą jeszcze stały inne piękne fury może 22b :?: :giggle:

Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 20:52

ky pisze: Jak patrzę na to, jakie melepety wypuszcza się na ulicę z L-ką i już po, to wcale nie jestem przekonany, czy nie powinna wynosić 1%. A przede wszystkim jestem gorącym zwolennikiem tego, że kurs powinien zacząć się kilkunastoma godzinami placu, gdzie kursant uczy się sprawnie ruszać, zatrzymywać, trzymać względnie prostą linię, skręcać, jeździć slalomy. I niech to kosztuje, pogląd że posiadanie prawa jazdy jest koniecznością, jest mi obcy.
Też tak myślę, poza tym powinni wyciągnąć wreszcie z szuflady projekt ustawy, w którym jest obowiązek przejścia szkoleń na matach poślizgowych i trolejach. Dodatkowo moim zdaniem KAŻDY kierowca powinien np. co 5-10 lat lub chociaż raz przed egzaminem przechodzić testy psychologiczne a nie tylko kierowcy zawodowi, dodatkowo jakby co 10 lat człowiek był zmuszony zdać np. egzamin teoretyczny + może nawet praktyczny to tylko na dobre by wszystkim wyszło bo mniej idiotów by jeździło po drogach lub kapeluszników, którzy dawno już nie powinni wsiadać do auta.

EterycznyŻołądź
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 21:08

Piter 35, gdzie jest ten mój piękny wielki garaż, bo jakoś go nie widzę, ale ja nawet nie do końca wiem co mam w kieszeniach, więc kto wie? :mrgreen:

Na chwilę obecną to ja tak naprawdę chciałbym zacząć kolekcję od Solberga. :whistle:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 21:16

EterycznyŻołądź pisze: Na chwilę obecną to ja tak naprawdę chciałbym zacząć kolekcję od Solberga
Mówisz o figurze woskowej :?: :giggle:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 21:17

Paweł_BB pisze:dodatkowo jakby co 10 lat człowiek był zmuszony zdać np. egzamin teoretyczny + może nawet praktyczny to tylko na dobre by .
A co ma zdawanie egzaminu teoretycznego z umiejętnością jeżdżenia????
Wykucie na blachę kupy bezsensownych przepisów z których większość i tak ma się potem gdzieś, bo są oderwane od życia, ma poprawiać cokolwiek poza żywotnością szarych komórek odpowiedzialnych za pamięciową naukę? Dziękuję, to bzdura.

Zdawać praktyczny? Czyli co, pokazać że na kopercie się potrafi zaparkować? Albo że możliwe jest korkowanie całego ruchu w mieście wlokąc się się jak żółw eLką? Bardzo praktyczne...

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 21:42

jarmaj pisze: A co ma zdawanie egzaminu teoretycznego z umiejętnością jeżdżenia????

Nic. Dodatkowo zmieniłbym charakter egzaminu teoretycznego. Zdawanie go w zmienionej formie, która będzie miała cokolwiek wspólnego ze znajomością przepisów jest IMVHO OK.
jarmaj pisze: Zdawać praktyczny? Czyli co, pokazać że na kopercie się potrafi zaparkować? Albo że możliwe jest korkowanie całego ruchu w mieście wlokąc się się jak żółw eLką? Bardzo praktyczne...

Ty byś zdawał Rościszów-Walim albo Jodłownik... no chyba, że wolisz Wymój-Mańki. ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Coś niedobrego

Post 28 sie 2008, o 21:53

Chloru pisze: Ty byś zdawał Rościszów-Walim albo Jodłownik... no chyba, że wolisz Wymój-Mańki. ;-)
Zdecydowanie poproszę te dwa pierwsze, preferuję asfalty :mrgreen:

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 29 sie 2008, o 01:30

jarmaj pisze:Zdecydowanie poproszę te dwa pierwsze, preferuję asfalty :mrgreen:
Mieczak!!!

g,

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 29 sie 2008, o 11:21

Dolce far niente ;-)

Paweł_BB
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Auto: Evo VIII GT340
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 29 sie 2008, o 17:57

jarmaj pisze:A co ma zdawanie egzaminu teoretycznego z umiejętnością jeżdżenia????
Wykucie na blachę kupy bezsensownych przepisów z których większość i tak ma się potem gdzieś, bo są oderwane od życia, ma poprawiać cokolwiek poza żywotnością szarych komórek odpowiedzialnych za pamięciową naukę? Dziękuję, to bzdura.

Zdawać praktyczny? Czyli co, pokazać że na kopercie się potrafi zaparkować? Albo że możliwe jest korkowanie całego ruchu w mieście wlokąc się się jak żółw eLką? Bardzo praktyczne...
Stary, nie każdy jest mistrzem kierownicy jak pewnie 90% ludzi na tym forum, pomyśl sobie czy dla tego nędznego testu czy gównianego parkowania w kopercie nie warto mieć później mniej debili czy kapeluszników na drogach?? Ty zdasz i ja zdam, spotkamy się na spocie i będzie super, a po spocie rozjedziemy się do domów po drogach, na których będzie znacznie bezpieczniej bo część społeczeństwa nie będzie mogła wsiąść do auta.
Jestem zdania, że jakby teraz WSZYSTKICH kierowców posłać na egzamin to może ze 30% zdałoby w pierwszym podejściu - pomyśl jakie pustki byłyby na drogach 8-)

ODPOWIEDZ