Auto dla dziada

[Gootek]

No i taka refleksja, że te 15 lat temu za podobne pieniądze można było kupić Imprezę GT... Ale też przyznać trzeba, że to już zupełnie inna epoka tworzenia samochodu

barton,
Forester 2.0 XT w roku 2003 kosztował około 180 tys. zł.
Stosunkowo drogo.
Ale prawdę powiedziawszy nie miał wówczas żadnej bezpośredniej konkurencji.
Dzisiaj jest zupełnie inna sytuacja.

[Konto usunięte]

A co powie rynek, zobaczymy.

Kariery się nie należy spodziewać. Konkurencja spora, nawet w ramach marki. Levorg, z jedynym silnikiem 1.6 170 KM, kosztuje od 30 tys. EUR, Forester XT od 33 tys., a OBK od 34 tys. Trochę za mała różnica w cenie przy dużej różnicy w towarze.

[barton]

Лукашэнка, Subaru wtedy wcale nie miało konkurencji Mieli fajne ceny jak na auto 4x4 (widać to po ilości Foresterów II gen. albo Legany IV gen.)... A potem jakoś wszystko poszło w dół...

Warto też pamiętać, że Impreza turbo nie miała konkurenta do roku 2003 (kiedy to pojawił się Lancer Evo 8 produkowany seryjnie, a nie jak wcześniejsze wersje na zamówienie raz w roku i by spełnić wymagania ilościowe w kwestii homologacyjnej FIA)

[barton]

A co powie rynek, zobaczymy.

Kariery się nie należy spodziewać. Konkurencja spora, nawet w ramach marki. Levorg, z jedynym silnikiem 1.6 170 KM, kosztuje od 30 tys. EUR, Forester XT od 33 tys., a OBK od 34 tys. Trochę za mała różnica w cenie przy dużej różnicy w towarze.

Levorg w sumie niczym nie zaskakuje, nie ekscytuje... Wygodny, sprawny dupowóz. Nie zmęczy brzmieniem wydechu w trasie

Na korzyść Levorga należy zaliczyć napęd 4x4 i kombi, konkurencja typu BMW/Audi z takim napędem jest w cenach "nieprzyzwoitych"...

Jeśli zaś podejdzie się do zagadnienia: mam ok 140k do wydania na samą furę to jest w czym wybierać w różnych segmentach wiekościowych/mocowych/ praktycznych/ doznań estetycznych. I jest już w czym wybierać (choćby modele o których już wspomniałem: Octavia RS, Focus ST, Paseratti, Superb. Leon... A jeśli będzie chciał emocji, a kombi mu nie jest potrzebne to jakieś Megane Coupe Sport, nowy Civic type R, Abarth, jakaś Cupra... Dużo możliwości

[gregski]

W D nie sprzedadza ani jednej sztuki. Paskudny. No moze kilku Chinczykow i Rosjan kupi...

[esilon]

Choć nie wiem czy znajdę akurat w tym aspekcie zrozumienie.

Alan, Alan, Alan!, kwestia wieku kierowcy, ponieważ jestem starszy to sprzedałem WRX a który miał słuzyć do codziennej jazdy

[busik]

wracając do tematu wieśwagena... ktoś chyba chciał ich udupić za rosnącą sprzedaż, ciekawe kto, bo właśnie kolejne instytucje badające (nie pamiętam czy w UE czy US) podały, że silniki Jeep'a i Nissana przekraczają normy i dane katalogowe ponad 10-krotnie
Zaczęło się zatem polowanie na czarownice - to było logiczne, że dyszle takich norm nie są w stanie spełnić i że niemcy nie odpuszczą i pociągną resztę za sobą
dla nich najgorsze jest to, że w nich uderzyło pierwszych i teraz każdy będzie całą aferę kojarzył ze znaczkiem VW
a to że wszyscy tak robili i za chwilę wyjdzie że żaden dyszel obecnie nie spełnia norm... to już insza inszość


edyta: znalazłem - to ADAC badal

Renault, Hyundai, Citroen, Fiat czy Volvo – najnowszy raport niemieckiego automobilklubu ADAC pokazuje, że normy emisji tlenku azotu przekraczają silniki Diesla montowane także w tych autach.

...
Raport ADAC pokazuje, że wśród aut emitujących największe „nadwyżki” spalin znalazły się m.in. modele Volvo, Renault, Jeepa.

http://biznes.newsweek.pl/po-aferze-vol ... 454,1.html

[Konto usunięte]

busik, ADAC to się skompromitował już przy okazji wyboru Golfa autem roku, okazało się że lepiej głosy liczą niż ruskie serwery wyborcze. W tym raporcie też się nie popisali:

Tyle, że sam raport ADAC budzi kontrowersje i już wiadomo, że przynajmniej w jednym wypadku Niemcy się pomylili. Z test wynika bowiem, że model Nissan X-Trail 1.6 cDi emituje ponad 14 razy więcej tlenków azotu (NOx) niż podaje producent (co czyniłoby z niego niechlubnego zwycięzcę porównania). - Okazało się, że egzemplarz Nissana X-Trail wykorzystany w teście ADAC był modelem przedprodukcyjnym, w którym z definicji pewne elementy mogą odstawać jakością od docelowych. Co więcej, jego test został przeprowadzony w 2014 roku i dotyczył normy Euro 5, a nie Euro 6 - jak w przypadku pozostałych modeli. Nasz koncern skontaktował się już z ADAC, które przyznało się do pomyłki i zobowiązało do usunięcia błędu w raporcie jeszcze dziś - zaznacza Dorota Pajączkowska z Nissan Polska, w rozmowie z newsweek.pl. – Oświadczamy, że na każdym rynku przestrzegamy litery prawa i obowiązujących przepisów – powiedziała rzecznik Nissana.

Poza tym jakoś nie jestem zaskoczony że w niemieckim teście walą w zagraniczne marki. Kiedy bylem w zeszłym tygodniu w Niemczech z rozmów wynikało, że zaraz zacznie się wybielanie VW. To zbyt ważny koncern dla niemieckiej gospodarki żeby pozwolić mu na obrośnięcie czarnym PR.

[Gootek]

Levorg w sumie niczym nie zaskakuje, nie ekscytuje... Wygodny, sprawny dupowóz. Nie zmęczy brzmieniem wydechu w trasie

Na korzyść Levorga należy zaliczyć napęd 4x4 i kombi, konkurencja typu BMW/Audi z takim napędem jest w cenach "nieprzyzwoitych"...

Jeśli zaś podejdzie się do zagadnienia: mam ok 140k do wydania na samą furę to jest w czym wybierać w różnych segmentach wiekościowych/mocowych/ praktycznych/ doznań estetycznych. I jest już w czym wybierać (choćby modele o których już wspomniałem: Octavia RS, Focus ST, Paseratti, Superb. Leon... A jeśli będzie chciał emocji, a kombi mu nie jest potrzebne to jakieś Megane Coupe Sport, nowy Civic type R, Abarth, jakaś Cupra... Dużo możliwości

barton,
a dlaczego jako konkurencję wymieniasz BMW i Audi?
Subaru do nie jest segment premium.
4x4 i kombi?
Kia i Hyundai, odrzucamy z powodu braku 4x4.
Weźmy w takim razie jako przykład najpopularniejszy samochód, czyli Skodę Oktavię III.
Wersja kombi, z silnikiem benzynowym 1.8 (180KM), skrzynią DSG i napędem 4x4 bije Levorga pod każdym względem.
Jednocześnie, w specyfikacjach wyposażenia porównywalnych z Levorgiem, Octavia jest znacząco tańsza.
Jedyna "wada" Skody to jej popularność, lub dla niektórych - pospolitość marki.
Jeśli komuś to przeszkadza, to oczywiście będzie szukał wśród innych marek.
Całkiem możliwe, że w poszukiwaniu takiej "oryginalności" czy ze względu na "legendarną" aurę nadal jeszcze otaczająca markę Subaru, parę osób to auto zamówi. Jeszcze inni będą dostrzegać jakąś rzekomą urodę albo dadzą się zwieść przekazowi marketingowemu Subaru. Obiektywnie jednak to auto w żaden sposób się na naszym rynku nie broni.
Oczywiście, ja nawet nie wykluczam, że wybrałbym i polubiłbym tego Levorga.
Ale wyłącznie dlatego, że tak bym chciał i już.
Obiektywnych powodów bym jednak tu nie naciągał.

[danikl]

Weźmy jako przykład najpopularniejszy samochód, czyli Skodę Oktavię III.
Wersja kombi, z silnikiem benzynowym 1.8 (180KM), skrzynią DSG i napędem 4x4 bije Levorga pod każdym względem.

Лукашэнка jeździłeś chociaż tym Levorgiem czy na podstawie zdjęć stwierdziłeś, że Octavia jest lepsza pod każdym względem czyli także prowadzenia, komfortu, funkcjonalności itd...

[leon]

danikl, przecież wiadomo że to tylko z katalogu.

[esilon]

danikl, zamówiłeś ?

[Gootek]

Лукашэнка jeździłeś chociaż tym Levorgiem czy na podstawie zdjęć stwierdziłeś, że Octavia jest lepsza pod każdym względem czyli także prowadzenia, komfortu, funkcjonalności itd...

danikl, ja już wystarczająco długo chodzę po tej ziemi by pewne rzeczy wiedzieć.
Nie muszę lecieć do Australii by odróżnić kangura od emu.

Co takiego w zakresie prowadzenia, komfortu czy funkcjonalności doceniłbyś w Levorgu bardziej niż w Octavii kombi 1.8 dsg, 4x4, (oraz powiedzmy specyfikacja: L&K, żeby postawić kropkę nad i) ?

[esilon]

Лукашэнка, przecież dobrze wiesz że nie da się zrobić tabelki z odczuciami z jazdy suche dane często nie przekładają się na "przyjemność" z jazdy patrz Leon 1,2tsi

musze przyznać że wszyscy użytkownicy Octavii których znam są zaaaachwyceni

[danikl]

danikl, zamówiłeś ?

Nie, ale podoba mi się koncepcja tego samochodu. Jest podobnej wielkości jak poprzednie Legacy, które pod tym względem było dla mnie optymalne. Na pewno za jakiś czas będę brał pod uwagę zmieniając samochód. Może będzie już dostępny z 2,0 DIT

[danikl]

Лукашэнка jeździłeś chociaż tym Levorgiem czy na podstawie zdjęć stwierdziłeś, że Octavia jest lepsza pod każdym względem czyli także prowadzenia, komfortu, funkcjonalności itd...

danikl, ja już wystarczająco długo chodzę po tej ziemi by pewne rzeczy wiedzieć.
Nie muszę lecieć do Australii by odróżnić kangura od emu.

Tak samo nie musisz jechać np. do Egiptu, żeby zobaczyć piramidy, przecież w sieci jest dużo filmów, zdjęć .

Nie twierdzę, że Levorg jest lepszy od Octavii, ale żeby obiektywnie to stwierdzić to raczej wypadałoby się chociaż przejechać jednym i drugim.

[Gootek]

Nie twierdzę, że Levorg jest lepszy od Octavii, ale żeby obiektywnie to stwierdzić to raczej wypadałoby się chociaż przejechać jednym i drugim.

Te nowe auta koncernu VAG zbudowane na płycie podłogowej MQB są bardzo przyzwoite jeśli chodzi o wrażenia z jazdy i to zarówno w mocnych wersjach modeli jak i tych bardziej podstawowych. Np. takiemu podstawowemu Leonowi 1.2, którym jeździłem ostatnie kilka dni, nic nie mogę zarzucić w zakresie prowadzenia czy komfortu jazdy. Oczywiście, większy silnik dałby więcej mocy (a to jest przyjemne), ale z drugiej strony ten 1.2 spalił mi jakieś śmieszne niecałe 6 litrów benzyny / 100 km, co też jest przyjemne (dla portfela), a ani raz nie miałem jakiegoś problemu z powodu niedoboru mocy.
To z czego bym się ucieszył dodatkowo, to byłby automat. Choć i tu Leon się wybronił, bo ten silniczek jest całkiem elastyczny.
Pza tym nie dało się odczuć "taniości" specyfikacji, choć ta była dość podstawowa.

Podobnie jest z nowymi Golfami.
Przykładu Octavii użyłem celowo, bo jeśli chodzi o różne praktyczne rozwiązania (często drobiazgi) to jest to najwyższa półka, no i Octavia jest nieco większa, co też daje przyjemne odczucie i czasem się przydaje.

Napęd 4x4?
Mnie się obecnie prawie nie przydaje.
W samochodach o mocach, o których tu mówimy (czyli poniżej 200 KM) napęd fwd nie ma żadnego problemu z przeniesieniem mocy na drogę.
Ale skoro już ma być 4x4, to mam większe zaufanie do rozwiązania z VAG czyli DSG + Haldex niż Lineatronic z Subaru.

Czym Levorg miałby mnie zaskoczyć, w pozytywnym sensie?
Nic takiego nie przychodzi mi do głowy.
Auto będę zmieniał chyba na wiosnę przyszłego roku.
Jeśli okres oczekiwania na Levorga będzie wynosił pół roku, to nie będę tracił czasu na żadne jazdy próbne.
Jeśli będzie dostępny od ręki, to czemu nie, mogę się przejechać. Przez sympatię do marki, ale nie licząc na cuda wianki.

[Konto usunięte]

Ale skoro już ma być 4x4, to mam większe zaufanie do rozwiązania z VAG czyli DSG + Haldex niż Lineatronic z Subaru.

A mógłbyś rozwinąć dlaczego?

[Gootek]

Ale skoro już ma być 4x4, to mam większe zaufanie do rozwiązania z VAG czyli DSG + Haldex niż Lineatronic z Subaru.

A mógłbyś rozwinąć dlaczego?

W Skodzie Octavii z DSG i Haldexem dopuszczalna masa przyczepy wynosi 2000 kg, w Levorgu, choć jest autem sporo cięższym, maksymalna masa przyczepy to tylko 1500 kg. Przypuszczam, że to może mieć związek z ograniczoną wytrzymałością tego Lineatronica.
OK, w zwykłej jeździe to może bez znaczenia.
Ale jeśli chodzi o sytuacje bardziej ekstremalne, jak wygrzebywanie się z jakiegoś głębokiego błota albo wyciąganie innego pojazdu z rowu, chyba bałbym się o tą przekładnię w Subaru.

[Konto usunięte]

Ale jeśli chodzi o sytuacje bardziej ekstremalne, jak wygrzebywanie się z jakiegoś głębokiego błota albo wyciąganie innego pojazdu z rowu, chyba bałbym się o tą przekładnię w Subaru.

Zupełnie niepotrzebnie. Daje radę. I nie psuje się

[Gootek]

Ale jeśli chodzi o sytuacje bardziej ekstremalne, jak wygrzebywanie się z jakiegoś głębokiego błota albo wyciąganie innego pojazdu z rowu, chyba bałbym się o tą przekładnię w Subaru.

Zupełnie niepotrzebnie. Daje radę. I nie psuje się

Kiedyś, gdy miałem więcej czasu, bawiłem się w psucie sprzęgieł w Foresterze i OBK, w trudniejszym terenie.
Dlatego potem stwierdziłem, że jesli już to automat (stary, hydrokinetyczny).
Mówisz, że ta bezstopniowa się nie psuje?
Podejrzewam, że jeśli jednak jakimś cudem by się zepsuła, to diagnoza importera byłaby jednoznaczna: wina kierowcy.

[esilon]

Może będzie już dostępny z 2,0 DIT

gdyby miał być dostępny byłoby dawno wiadomo,

trzeba 1,6 przetestować skoro takie cudeńko

[Gootek]

danikl, przecież wiadomo że to tylko z katalogu.

leon,
jesli chodzi o katalogi, to proponuję odrobinę dystansu do marketingowego przekazu Subaru, który znam już jakiś czas.
Symetryczny napęd AWD?
Seryjne Mitubishi Evo, mimo niesymetrycznie i o zgrozo poprzecznie umieszczonemu silnikowi, zawsze objeżdżało na torze seryjne Sti.
Niski środek ciężkości dzięki płaskiemi silnikowi boxer?
Evo z normalnym silnikiem rzędowym miało niżej środek ciężkości niż Sti.
itd, itp...

Co napisali w prospekcie Levorga?
Nowy Subaru Levorg doskonale sprawdzi się w każdej Twojej życiowej roli. To przestrzeń wypełniona przez Twoją rodzinę, pasje lub codzienne obowiązki. Do każdego miejsca dotrzesz w wybranym przez siebie stylu. Sportowy charakter, pewność prowadzenia i przede wszystkim zaawansowane technologie wspierające bezpieczeństwo, sprawiają, że Subaru Levorg to auto pozwalające kierowcy realizować się na wszystkich płaszczyznach. Nowy model Subaru pasuje do wielu aspektów Twojego życia. Do każdej Twojej życiowej roli.
Leon,
bierz go!!


A ja na chłodno czytam specyfikację i nie widzę bezkluczykowego dostępu, nawet w opcji.
No i lipa. Bo okazuje się, że Subaru nie pasuje do mojej życiowej roli zabieganego gościa, który nie ma czasu szukać po kieszeniach kluczyków.

[lukass]

Widziałem wczoraj białego Levorga w ruchu - ot kompaktowy kombiak jakich Kia(wstawić dowolną prawie markę) robi miliony. Jedyna rzecz na wyraźny plus to że ma naped 4x4, ale czy to auto z silnikiem 1.6 170 koni jest warte 140tyś to już mocno dyskusyjne

[gregski]

[img]//images.tapatalk-cdn.com/15/10/02 ... 60ad23.jpg[/img]

Prawdziwe 5.7l/100km. silnik 1.6 TDI - jezdzi jak jeszcze niedawno 2.0tdi. Tyle, ze buda lepiej wyciszona i mniej wiater slychac. Na mojej typowej trasie mediolan-turyn wiecej teraz kosztuje myto od paliwa...