Owszem. Paris czasami leży w różnych malowniczych miejscach. Ale tym razem wcale mi jej nie brakowałoLouCyphre pisze: czy jakikolwiek hilton leży w takiej malowniczej okolicy ?

Owszem. Paris czasami leży w różnych malowniczych miejscach. Ale tym razem wcale mi jej nie brakowałoLouCyphre pisze: czy jakikolwiek hilton leży w takiej malowniczej okolicy ?
A co mogłeś innego napisać....WiS pisze:Owszem. Paris czasami leży w różnych malowniczych miejscach. Ale tym razem wcale mi jej nie brakowałoLouCyphre pisze: czy jakikolwiek hilton leży w takiej malowniczej okolicy ?
LouCyphre pisze: czy jakikolwiek hilton leży w takiej malowniczej okolicy ?
LouCyphre pisze: Co do organizacji - nieco przesadzacie z tymi peanami. Większość uznania należy się słusznie Mojej lepszej Połowie. Naprawdę bez niej byłoby trudniej to poogarniać jako tako.
A ja powiem krótko jak będzie trzeba to i pół Europy...Arti pisze: Co do miejsca to mi jest wszystko jedno, mogę jechać nawet i przez pół europy żeby zobaczyć wasze facjaty, zjeść kawał świni, poupalać subaraka i zalać się w trupa....
No może z tym ostatnim przesadziłem.![]()
Aaaa.. popłakałem się.Bergen pisze: "chcesz mentosa, pedale?"
Bergen pisze: ekipa autochtonów atakująca znienacka
Bergen pisze: wypijająca całą flaszkę jaegermeistera i znikająca![]()
To pewnie Koval!Bergen pisze: - "chcesz mentosa, pedale?"
Arti pisze: Bergen napisał(a):- "chcesz mentosa, pedale?"
To pewnie Koval!
Ja dalej ryczęvibowit pisze:Aaaa.. popłakałem się.Bergen pisze: "chcesz mentosa, pedale?"
No, tego to im k...a nie mogę darowaćBergen pisze: - ekipa autochtonów atakująca znienacka, wypijająca całą flaszkę jaegermeistera i znikająca![]()
w ramach dochodzenia, znalazlem ich fotki w miejscowej zawodowceArti pisze: Bergen, zapomniałeś jeszcze o kamieniach polodowcowych atakujących z nienacka. A autochtony albo szybko opędzlowali te flaszkie albo ja wynieśli razem ze sobą. Tak czy siak, dobrze, że nie wpadli w moje ręce....![]()
A jesteś zalogowany do picasy?Olleo pisze:Barbie, jak to sie dzieje, ze kiedys moglem na picasie otworzyc sobie kazde zdjecie oryginalny obraz i zapisac, a teraz nie mam takich opcji - u nikogo z was?
dokladnie tak samo mam. Tylko, ze reset nie pomaga.barbie pisze: a wczoraj miałam problem w pracy z pobieraniem albumów, cały czas mój komputer nie rejestrował że ma picasę i nie uaktywniał linków do pobierania, tylko proponował instalację.