BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 15 cze 2015, o 19:19

Konto usunięte pisze:A ty widziałeś duże piersi które są noszone ( jak ) elegancko? ;-)
Tak.
I nieporównanie częściej widuję biusty, zwykle nazywane nienarzucającymi się , eksponowane w sposób oscylujący między śmiesznością a żenadą.
Chyba sposób prezentacji jest ważniejszy niż wielkość (przynajmniej, jeżeli chodzi o elegancję). ;-)


Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 15 cze 2015, o 19:34

Gal pisze: biusty, zwykle nazywane nienarzucającymi się

To są takie, których jeszcze nie można na plecy zarzucić ?
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 82 razy
Polubione posty: 6 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 15 cze 2015, o 19:54

A właścicielki tych "nierzucających" były "nienachalnej" urody?? ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 lis 2015, o 00:04

Byłem w Krakowie. Przed wyjazdem kilka dni XV żony nie zapalił. Rozładował się akumulator.
Naładowałem, jeździła.
Akumulator się rozladował jak byłem w KRK.
Rozpacz. Ktoś podłączył prostownik, żona dwa dni Foresterem jexdziła.
Wsiadam do XV - AUTO NIE JEDZIE!!!!
Przjeżdzą assisatnce, resetują. Auto jedzie. Zona chce potem wyjechać NIE JEDZIE>
Serwis umówiony.
Wracam z KRK.
Wsiadam - jedzie.
Żona wsiada nie jedzie i dziwny dźwięk.
Zagldam przez okno. Lewa noga na hamulcu, prawa nagazie ( AUTOMAT)
" Bo jeździłam Foresterem."
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 lis 2015, o 00:30

Ja dzisiaj, z braku przyzwyczajenia do A/T przestrzeliłem krzyżówkę na czerwonym :oops:

Zacząłem hamować silnikiem i jak się zorientowałem poczułem tylko radośnie tyrkający ABS. No to co było zrobić. Ogień. Popatrzyłem tylko czy już ktoś ruszył. Na szczęście jak wiadomo w Warszawie w deszczu nie rusza nikt. ;-)

A z drugiej strony mam fajną zabawkę. Do pracy Marta STI a ja legasiem, z powrotem też. Oczywiście w kolumnie. Dzięki temu bawię się A/T, a przed sobą oglądam śliczne auto. ;-)

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 lis 2015, o 13:19

ja do pracy golfem cztery 1.9 tdi który masakruje wszystkie hybrydy i nowe wynalazki pod względem spalania..
w miescie kolo 5 litrow, zasieg na baku (55l) powyżej tysiąca kilometrow..
nie mogę się nadziwić... to zresztą jedyne emocje jakie oferuje to prawidłowe do cna auto. das auto.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 lis 2015, o 13:39

Wczoraj mercedesem 2.0 automat z krakowa. trzecha facetów, bagaże. Katowicką, średnia 104. Spalanie 8.4
Takie wyniki...
Z ręczną i sedan było dwa mniej na trasie.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 lis 2015, o 14:13

Arno pisze:Wczoraj mercedesem 2.0 automat z krakowa. trzecha facetów, bagaże. Katowicką, średnia 104. Spalanie 8.4
Takie wyniki...
Z ręczną i sedan było dwa mniej na trasie.
Przy tej okazji podzielę się moją obserwacją.
Przy okazji przeglądu okresowego, wymienili mi już opony z letnich na zimowe.
Letnie to były tak zwane paliwooszczędne.
I chyba rzeczywiście były, po spalanie na zimówkach mam o 0,5-1,0 litra wyższe.
Nigdy wcześniej w innych samochodach nie miałem tak zauważalnej różnicy.
Z drugiej strony jednak przyczepność i pewność prowadzenia przy większych prędkościach na tamtych letnich pozostawiały sporo do życzenia.
Ale chyba tak z tym jest: coś za coś.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 lis 2015, o 14:58

Arno pisze: Wczoraj mercedesem 2.0 automat z krakowa. trzecha facetów, bagaże. Katowicką, średnia 104. Spalanie 8.4
Takie wyniki...
Z ręczną i sedan było dwa mniej na trasie.

Jaaasne, 4 mniej :razz:

dzixd
Awatar użytkownika
Moderator działu
Lokalizacja: Dziki Zachód
Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
Polubił: 9 razy
Polubione posty: 307 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 10 lis 2015, o 21:17

gregski pisze:ja do pracy golfem cztery 1.9 tdi który masakruje wszystkie hybrydy i nowe wynalazki pod względem spalania..
w miescie kolo 5 litrow, zasieg na baku (55l) powyżej tysiąca kilometrow..
nie mogę się nadziwić... to zresztą jedyne emocje jakie oferuje to prawidłowe do cna auto. das auto.
Toyota avensis 2.0 diesel
podobny zasięg i spalanie :giggle:
Na parkingu nie idzie poznać czy to moje
Jeździć nie umiem, ale się staram :mrgreen:
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.
Konto usunięte pisze:
29 gru 2018, o 17:15
masz dobre serducho i ostrego pierdolca :lol: :thumb:
Obrazek

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 lis 2015, o 15:11

Konto usunięte pisze:
Arno pisze: Wczoraj mercedesem 2.0 automat z krakowa. trzecha facetów, bagaże. Katowicką, średnia 104. Spalanie 8.4
Takie wyniki...
Z ręczną i sedan było dwa mniej na trasie.

Jaaasne, 4 mniej :razz:
Fido_, jak napadaz na siódemce to się nie dziw że masz 14
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 lis 2015, o 17:56

Arno, odkryłem jak dobrze zapisać stacje radiowe. Bazując na Twoim sposobie żeby mieć porządek na liście stacji robisz "zapisz" a następnie czekasz aż na wyświetlaczu pojawi się właściwy napis z Rds. I wtedy zapisujesz. Dzięki temu masz na liście stacji takie nazwy jak lubisz

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 lis 2015, o 22:52

Konto usunięte pisze:Arno, odkryłem jak dobrze zapisać stacje radiowe. Bazując na Twoim sposobie żeby mieć porządek na liście stacji robisz "zapisz" a następnie czekasz aż na wyświetlaczu pojawi się właściwy napis z Rds. I wtedy zapisujesz. Dzięki temu masz na liście stacji takie nazwy jak lubisz
Ja chyba tak mam. Ale ale - nie wszystkie...
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 lis 2015, o 23:06

Cholera a ja się tym podniecam :giggle:

Link: https://www.youtube.com/watch?v=tjDrwxIXvv0

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 25 lis 2015, o 11:15

Arno drogi, daleko mi od uczenia ojca jak się dzieci robi. Ale tak tylko zastanawiam się w skrytości ducha swego, czy Tobie na prawdę nie przeszkadzają polskie tłumaczenia oryginalnych tytułów disneyowskich produkcji?

Dla przykładu, mieliśmy "Waleczną Meridę", która z nikim nie walczyła. Wcześniej czy później też ciekawe kwiatki, typu "w głowie się nie mieści", a akcja filmu właśnie w tej głowie się mieści. Teraz mamy "Zootopię" przetłumaczoną na "Zwierzogród". Co się stanie z tytułem, jak akcja "Zootopii 2" będzie się działa poza miastem?

A może te tytuły wymyśla ta sama osoba, która zdecydowała że najbardziej odpowiednim tłumaczeniem dla "Die Hard" będzie "Szklana Pułapka"? :mrgreen:

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 25 lis 2015, o 12:14

Bergen, ale przecież to są i tak tylko nieudolne próby doścignięcia tłumaczenia tytułu "Dirty Dancing" :mrgreen:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 25 lis 2015, o 13:40

Mój osobisty, "górski" faworyt to "Touching The Void" przetłumaczone jako "Czekając na Joe". Problem w tym, że nikt, nigdy, na Joe nie czekał, wręcz przeciwnie.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 25 lis 2015, o 22:46

Bergen,
Ja, nie wiem czy wiesz, już tamój nie robię.
Wymyślanie tytułów nie jest tak proste jak ich krytykowanie.
Zadam ci takie pytanie: Insideout = jakbyś to przetłumaczył?

Merdia Walczena - po pierwsze Mredia tam walczy z jakimiś problemami, zwierzakami.... coś tam się dzieje... ale czy słowo Waleczna oznacza, że ona musi brać udział we walce?
ze słownika: ten, kto odznacza się męstwem, odwagą w walce - Czyli Merdia odznacza się damstwem...
Zły tytuł to ŻĄDŁO...
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 lis 2015, o 17:53

Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 26 lis 2015, o 19:00

Interesującego? Dlaczego?


Interesujące to jest to co mówią między sobą prości Amerykanie, że Obama to muzułmanin i dlatego po cichu sprzyja terrorystom.
A głosować chcą na Trumpa, który zapowiada, że w ramach porządków jakie zrobi, zajmie się również muzułmanami.
;-)

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 3 gru 2015, o 13:43

Arno pisze:Bergen,
Ja, nie wiem czy wiesz, już tamój nie robię.
Wybacz, nie śledzę. Zmiana in plus?
Wymyślanie tytułów nie jest tak proste jak ich krytykowanie.
Skoro krytyka jest łatwiejsza, to dlaczegóż nie wykazał się jej odrobiną ten, który zatwierdzał tłumaczenie? :->
Zadam ci takie pytanie: Insideout = jakbyś to przetłumaczył?
A bo ja wim? "Od środka"?
Merdia Walczena - po pierwsze Mredia tam walczy z jakimiś problemami, zwierzakami.... coś tam się dzieje... ale czy słowo Waleczna oznacza, że ona musi brać udział we walce?
ze słownika: ten, kto odznacza się męstwem, odwagą w walce - Czyli Merdia odznacza się damstwem...
Naciągane toto. Jak ktoś walczy z chorobą, ze spółdzielnią mieszkaniową, z zapieczonym łożyskiem w zwrotnicy, to nazwiesz go walecznym? Sam przytaczasz definicję ze słownika - waleczny to ten, co łapie za broń i szarżuje na wroga, a nie ten, co mierzy się z problemami. Ze zwierzakiem Merida nie walczyła, tylko polazła do lasu gdzie zwierzak straszył, bo była - uwaga - ODWAŻNA. BRAVE. ODWAŻNA Merida była, a nie waleczna.

Waleczna. Phi.

;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 3 gru 2015, o 13:54

Bergen pisze:
Zadam ci takie pytanie: Insideout = jakbyś to przetłumaczył?
A bo ja wim? "Od środka"?
Bergen, film jest o tym, że emocje w głowie dziewczynki w móżgu robią akcję ratunkową. Wchodzą w głąb "Inside" a potem muszą wyleźć z kłopotami "OUT" Insideout również znaczy coś a la Na lewą Stronę...
Tłuaczenie tytułów wprost nie zawsze się sprawdza...
Co do krytyki - mówię o krytyce ludu...
Trzeba się postawić w roli ludzi którzy to wymyślają...
HATEFUL EIGHT - nienawistna ósemka. Porażka... Pamiętajcie, że w tej branży, jak w każdej innej najróżniejsi ludzie pracują.
I każdy ma prawo do błędu. Gorzej jak błędy są bez przerwy

No i Bergen pam^ętaj - to co przechodzi w angielskim czy w tekstach piosenke czy w tytułach za nic nie przechodzi po polsku. Mamy okropny język do tego. Po angielsku wszystko brzmi dobrze... U nas jest raczej na odwrót...
Jesteśmy do naszej pięknej mowy przyzywczajeni, ale jest to okropny język....
Dźwiękowo brzydki, neologizmy trudne, związki frazeologiczne słabe... konstrukcje językowe skoplikowane. Mało jest dwuznaczności...

Bergen, to jest tak, że oglądamy sobie film, czytamy książkę - e, ja bym lepszy nakręcił, lepszą napisał...
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 82 razy
Polubione posty: 6 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 3 gru 2015, o 14:03

"Waleczna". Phi"
Wiesz jak trudno ogrnąć taką burzę loków?
Trzeba stoczyć niezłą walkę żeby jako tako wyglądać.
Merida, wygląda cudnie.

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 kwie 2016, o 20:43

namieszam w wontku Arno - może przez to coś naskrobie ;-)
a bo mnie zaskoczył wątek przewodni programu, który oglądam na BBC Brit właśnie
James May zastanawia się, kto z punktu widzenia motoryzacji przegrał II wojnę światową?
No bo w jakim miejscu jest motoryzacja krajów zwycięskich (Wielka Brytania, USA...) w porównaniu z produktami krajów, które ponoć wojnę przegrały (Niemcy, Japonia) :o :? :? :o
nosz ku... chyba w dłuższej perspektywie faktycznie czasem jest lepiej wojnę przegrać :mrgreen:
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 4 razy
Polubione posty: 7 razy

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie

Post 11 kwie 2016, o 20:51

To znaczy, że myśmy wojnę wygrali jeszcze bardziej niż GB czy USA ;-)

ODPOWIEDZ