Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 16 mar 2015, o 13:57

Myślę, że brak obiegu to jest przyczyna, ale za mały wymiennik i brak schłodzenia w bojlerze, to drugie.
Naczynie z przeponą ma 18l



Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 16 mar 2015, o 16:36

FUX, wymiennik nie ma tu nic do rzeczy jeśli nie będzie obiegu. Będzie po prostu zimny podczas gdy na górze będziesz miał 150 stopni.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 16 mar 2015, o 19:06

Konto usunięte pisze: wymiennik nie ma tu nic do rzeczy jeśli nie będzie obiegu
W tej kwestii się zgodzilismy.

altanin
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: małopolska
Auto: Outback 2.5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 16 mar 2015, o 21:18

Konto usunięte pisze: altanin napisał(a):-jakość rur próżniowych jest kluczowa,już po dwóch latach obserwuję około 10cio % spadek wydajności,niestety w momencie zakupu ,nie dysponowałem odpowiednią wiedzą. :oops:



Jak to zmierzyłeś?
Metodą porównań rok do roku,i jest to porównanie <na oko> ,w pierwszym sezonie w upalne dni temperatura często dochodziłą do 70-75 stopni,w trzecim sezonie temperatura raczej nie przekracza 60-65 stopni (bardzo rzadko wyżej)
Zakładam że możliwe przyczyny to właśnie jakość rur ( i oby zostało na tych 60-65 stopniach :roll: ) oraz glikol (w przyszłym sezonie do wymiany).
Konto usunięte pisze: altanin napisał(a):W praktyce,w moim przypadku;
-przy instalacji CO wyliczyłem konieczność posiadania 300 l zbiornika na CWU,w momencie podłączenia solarów,solary grzeją dolny płaszcz 300 l zbiornika,w momencie osiągnięcia 70 stopni C,uruchamia się pompka i przerzuca wodę do drugiego ,extra zamontowanego zbiornika 200l. (zdarza się ,acz nie za często)



Ciekawe jak zamyka się ten rachunek ekonomicznie. Koszt dodatkowego zbiornika 200l vs sporadyczne grzanie wody do niego ;-)
Jeśli masz dobrze wyliczoną instalację solarną, to energii Ci wystarczy na ogrzenie określonej ilości wody. i choćbyś dostawił 20 dodatkowych zbiorników, to system Ci go nie zagrzeje.
To nie tak.
Przede wszystkim zbiornik 200 litrów jest konieczny ponieważ jest głównym zbiornikiem ciepłej wody z pieca CO (pisałem o tym),do tego jest dodatkowym awaryjnym odbiornikiem gorącej wody z zbiornika 300l.
Jeśli chodzi o rachunek ekonomiczny...hmn?
Solary sięnie kalkulują,nie opłacają,a właściwie nie każdemu. Ale ;
-jak w letnie upały miałem zejść do kotłowni i zapalić w piecu na ogrzanie CWU,to mnie po prostu szlag trafiał na widok tego dymu i smrodu z komina,ile jest warte czystsze powietrze ? To niepoliczalne,ile warte moje nerwy,a czas ?
Teraz czas na przygotowanie o wiele większej ilości drewna,i innego opału w skali roku? Mój czas na urlopie w domu jest po prostu bezcenny,liczy się każdy dzień,czyli znów jest to niepoliczalne.
A niepoliczalne + niepoliczalne= bezcenne,czyli jak dla mnie to już się te solary zwróciły,żeby nie powiedzieć że zarobiły już na nowe rury. :-)
Konto usunięte pisze: altanin napisał(a):Wspomnę jeszcze iż początkowo podłączenie solarów,zrealizowane było właśnie jak wyżej :solary górny płaszcz a piec CO dolny płaszcz w zbiorniku 300l.



No cóż, każdy uczy się na błędach. Widać Twój "fachowiec" też ;P
Na szczęście to mój dobry znajomy,po drugie to jednak on robił dla mnie a nie ja dla niego,i ma być tak jak ja to widzę.
Konto usunięte pisze:Widzę, że masz te solary do 2012 ale doświadczenie chyba niewielkie. Jak zabraknie prądu, to glikol się zagotuje przy temperaturze około 150-160 stopni C, zadziała zawór bezpieczeństwa i nadmiar gorącego glikolu zostanie zrzucony do specjalnego zbiornika (zakładam, że masz taki, ja mam). Wtedy trzeba poczekać do wystygnięcia instalacji i wieczorem napompować układ zrzuconym glikolem na nowo. Zdarzyło mi się to dwa razy, jest to dość upierdliwe, dlatego warto mieć UPS'a. Wiadomo, że do zastosowań ogólnych - nie tylko do solara - warto mieć generator prądu w domu. Ale jeśli nie masz automatyki, to sam generator na wiele Ci się nie przyda, jak solar się zagotuje wtedy gdy nikogo nie ma w domu, więc nie ma komu uruchomić generatora ;-)

Mój generator właściwie tylko stoi. Przydał się na serio może raz, dwa razy. Otwartym jest pytanie czy to ma sens ekonomiczny, żeby kupować generator za 1500zł po to, żeby stał i dawał złudne poczucie bezpieczeństwa...
Moje doświadczenie jest niewielkie,ale chociaż mam zawór bezpieczeństwa,to raczej nie będzie potrzebny.
Jest o wiele prostsze rozwiązanie-zawsze ktoś jest w domu,dlatego też nie potrzeba żadnej automatyki,nawet teściowa jest przeszkolona w temacie uruchomienia i podłączenia agregatu :giggle:
Agregat jest niezbędny przy posiadaniu takiej instalacji,do tego kilka lat temu była poważna awaria prądu i dopiero wtedy okazało się jak bardzo jest potrzebny-zamrażarki nie pracowały a piece nie grzały . Pamiętam tą panikę, wszystkie shity nazywane agregatami z Castoramy zostały wykupione .
Bez urazy ale za 1500zł to albo coś mikroskopijnego,albo lichutkiego jakościowo. Prześwietliłem temat dość dokładnie i od dopiero około 3500zł zaczynają sprzedawać agregaty.
I to jest dopiero taki na minimalne potrzeby - dwa gniazda 230V + (niezbędny) AFR. Nic więcej.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 16 mar 2015, o 21:28

altanin pisze: Bez urazy ale za 1500zł to albo coś mikroskopijnego,albo lichutkiego jakościowo. Prześwietliłem temat dość dokładnie i od dopiero około 3500zł zaczynają sprzedawać agregaty.
I to jest dopiero taki na minimalne potrzeby - dwa gniazda 230V + (niezbędny) AFR. Nic więcej.

Pewnie tak. Mnie z wyliczeń wystarczył agregat 2kW z AFR-em i 2 gniazdami. I znalazłem taki za 1500zł (Endress). Biorąc pod uwagę, że był używany 2 razy, to i tak za drogo.

Jeśli chodzi o automatykę białkową, to wystarczy, że teściowa pójdzie do ogródka, pół godziny słońca i braku prądu i żaden agregat nie pomoże. Czego oczywiście nie życzę.

Jak więc widać solary są fajne, w ogóle dom jest fajny o ile się w nim cały czas siedzi ;-)

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 16 mar 2015, o 22:19

altanin pisze: Metodą porównań rok do roku,i jest to porównanie <na oko> ,w pierwszym sezonie w upalne dni temperatura często dochodziłą do 70-75 stopni,w trzecim sezonie temperatura raczej nie przekracza 60-65 stopni (bardzo rzadko wyżej)

Proponuję to porównać z dannymi pogodowymi (temperatura, zachmurzenie i takie tam pierdoły) :cofee:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

altanin
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: małopolska
Auto: Outback 2.5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 16 mar 2015, o 23:11

Chloru pisze: altanin napisał(a):Metodą porównań rok do roku,i jest to porównanie <na oko> ,w pierwszym sezonie w upalne dni temperatura często dochodziłą do 70-75 stopni,w trzecim sezonie temperatura raczej nie przekracza 60-65 stopni (bardzo rzadko wyżej)



Proponuję to porównać z dannymi pogodowymi (temperatura, zachmurzenie i takie tam pierdoły) :cofee:
To zbędne fanaberie,5 stopni w te czy w tamte,5 dni więcej ciepłej wody z solarów więcej czy mniej.
Ostatnimi czasy lata są coraz cieplejsze-to też tak "na oko".


Jeśli chodzi o automatykę białkową, to wystarczy, że teściowa pójdzie do ogródka, pół godziny słońca i braku prądu i żaden agregat nie pomoże. Czego oczywiście nie życzę.

Jak więc widać solary są fajne, w ogóle dom jest fajny o ile się w nim cały czas siedzi ;-)[/quote]
Teściowa jest doskonale w tym zakresie (i nie tylko :giggle: ) wytrenowana,kiedy nie ma młodszego pokolenia w domu,żaden serial nie zajmuje jej tak jak prognoza pogody , lukanie przez okno,ocieranie potu z czoła i wyczekiwanie na telefon z szczegółowymi instrukcjami-czego i innym życzę.
:giggle:

j33mbo
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 17 mar 2015, o 06:04

altanin,
ile kosztowała cie instalacja solarow oprócz baniaka 300l?

Mój sąsiad ma jako źródło ciepła piec na "wszystko". w lecie musiałby go odpalać żeby mieć ciepła wodę. Zainstalował wiec sobie do CWU pompę ciepła woda-powietrze i ma przy okazji klimatyzację bo chłód jest produktem ubocznym W tym układzie. Mistrzostwo świata.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 17 mar 2015, o 07:57

j33mbo pisze: Zainstalował wiec sobie do CWU pompę ciepła woda-powietrze i ma przy okazji klimatyzację bo chłód jest produktem ubocznym W tym układzie. Mistrzostwo świata.
Daj więcej info.

j33mbo
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 17 mar 2015, o 08:23

Ok. Zapytam o koszty przy okazji.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 17 mar 2015, o 08:25


altanin
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: małopolska
Auto: Outback 2.5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 17 mar 2015, o 21:12

j33mbo pisze:altanin,
ile kosztowała cie instalacja solarow oprócz baniaka 300l?

Mój sąsiad ma jako źródło ciepła piec na "wszystko". w lecie musiałby go odpalać żeby mieć ciepła wodę. Zainstalował wiec sobie do CWU pompę ciepła woda-powietrze i ma przy okazji klimatyzację bo chłód jest produktem ubocznym W tym układzie. Mistrzostwo świata.
Około 12tyś. Baniak 300l dwupłaszczowy był w cenie,to cena z robocizną znajomego.

To co opisałeś , montuje się to teraz dość powszechnie,w sklepach ,szkołach itd (za granicą ,nie wiem jak w PL) pytałem o to,to jakiś spory mix ,połączenie wentylacji z nadmuchem ,wydmuchem ,mieszaniem gorącego i chłodnego świeżego powietrza,do tego właśnie pompa czy jakiś agregat ,ale i podgrzewanie elektryczne. W dużej mierze odzyskuje też ciepło z zużytego powietrza .
Mam nawet parę zdjęć agregatu (pompy) usadowionego na dachu. Są też przy nim potężne wywiewy i zasysy powietrza.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 sty 2016, o 20:45

takie prowokacyjne pytanie mam...
z czego byście budowali nowo budowany dom?

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 sty 2016, o 20:51

Ściany nośne z tego, co tanie i ciepłe + 20-30 cm styropianu.
Jedna kondygnacja, max. 100 m kw na dwie osoby.
To samo podłoga i strop. Strop min. 30-40 cm wełny.
Gdyby co, to pisz.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 sty 2016, o 20:57

FUX pisze:Ściany nośne z tego, co tanie i ciepłe
na razie wpisany jest porotherm, ale podobno strasznie to-to kruche więc w bardziej skomplikowanych miejscach (okna?) panowie fachowcy potrafią popsuć mur.

pustaki MAX są tańsze, ale mniej "ciepłe".

lukass
5 gwiazdek
Lokalizacja: Wawa
Auto: Proto WRC'17 i 4 razy 4x4 - czyli w sumie 5 razy 4x4
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 146 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 sty 2016, o 21:08

Najtanszy i chyba najcieplejszy jest suporex. Ja zbudowalem z tego i nie zaluje. Do tego pozniej duza latwosc w prowadzeniu instalacji itd.
był WRX powered by Jako & PB98 i STi MY'05 EU DCCD

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 sty 2016, o 21:16

Dokładnie.
Nad oknami i tak muszą być nadproża.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 sty 2016, o 21:37

lukass pisze:suporex
boimy się grzybków. i to tak na serio. z reakcjami astmatycznymi włącznie.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 sty 2016, o 21:47

Grzybki są od ch... projektu i braku wietrzenia chałupy.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 sty 2016, o 21:53

co to jest wietrzenie wiem.
co to jest ch... projekt... mniej. chodzi o izolację fundamentów?

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 sty 2016, o 22:29

damaz pisze: co to jest ch... projekt... mniej. chodzi o izolację fundamentów?
To jest kilkadziesiąt pln w budżecie.

stefanekmac
5 gwiazdek
Auto: był forek XT jest OBK 2,5
Polubił: 26 razy
Polubione posty: 91 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 sty 2016, o 22:39

W porotermie, heblu i innych nawet szafki nie powiesisz. Półkę strach powiesić.Reklamę wielkości 50\60 cm byle wiatr wyciągał z kołkami.Jak wrzuciłem kawałek tego do wody to się zaczął rozpuszczać.Piją wodę lepiej niż gąbka.
Pamietajmy o Wołyniu.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 sty 2016, o 22:44

To jest kwestia kołków a nie materiału.

ptk22
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: JG
Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
Polubił: 2268 razy
Polubione posty: 137 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 2 sty 2016, o 23:51

damaz pisze: z czego byście budowali nowo budowany dom?
z drewna, gliny, słomy, wapna, szkła, kamienia i mchu :-) - to w wersji jak ktoś ma dużo czasu.
A jak mało to dorzucił bym jeszcze wkręty i kable do oświetlenia elektrycznego ;-)

W mojej okolicy takich domów jest bardzo dużo i wytrzymują spokojnie ponad 200 lat - oczywiście z drobnymi poprawkami przez ten czas. Powietrze bardzo przyjemne w środku. Mają taki niepowtarzalny klimat.
Jest ryzyko, musi być wybór.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

Post 3 sty 2016, o 16:12

ptk22 pisze:mchu
tak, wiem. i jeszcze paproci. z tym, że tego domu nie będzie budował żwirek z muchomorkiem.
tylko ktoś, kto w ogóle nie ma czasu i konkretne wymagania wpisane w plan zagospodarowania.

domy z drewna są rzeczywiście kuszące, tylko - jak już się dowiedziałem - najpierw samemu sobie trzeba drewno wysuszyć. bo na tartaki nie ma co liczyć w tej kwestii.

ODPOWIEDZ