ptk22 pisze:Odsprzedać go będzie można, komuś, kto chce mieszkać w domu z drewna a nie z cegły

Pewnie są też tacy klienci.
No właśnie podejrzewam, że mało jest takich klientów. To znaczy, na nowe to tak, są tacy. Ale mam wątpliwości jeśli chodzi o te domy, gdy będą już miały kilkanaście, kilkadziesiąt lat.
Oczywiście, w Stanach i Kanadzie, nie jest to problemem, bo tam są prawie wyłącznie takie domy.
Ale u nas, gdy obok takiego domu drewnianego będzie stał podobny murowany, to trudno będzie o klienta, który wybierze drewniany. Chyba, że dużo taniej. A to miałoby sens, gdyby koszty budowy dzisiaj tez były odpowiednio niższe.
Mąż mojej kuzynki kupił jakieś 15 lat temu dom drewniany (konstrukcja duńska), bo znał się na wykańczaniu w płytach gipsowo-kartonowych. Więc przyjechała firma, złożyła mu dom w ciągu trzech dni, a on sam go sobie wykończył wewnątrz. W ten sposób włożył dużo własnej pracy, ale zaoszczędził pieniądze, których nie miał.
Ale od początku też był świadomy, że to już będzie dom "na zawsze", bo raczej niesprzedawalny.