Zapach kawy o poranku

[Godlik]

Godlik, a jaki ekspres i młynek kupiłeś?

No bez przesady, aż tak kawiorowo to nie jest. Młynek jest wbudowany w ekspres. Jura. Z tych tańszych. W zupełności mi wystarczy. Najważniejsze, że mogę rano na autopilocie wcisnąć jeden przycisk i mam pyszną kawę

[FUX]

Która Jura?
Mam nadzieję, że nie kupiłeś z wbudowanym baniakiem na mleko.

[Godlik]

ENA Micro 9
https://pl.jura.com/pl/produkty-do-zast ... tions#tabs

Nie, mleko pobierane jest z zewnątrz

[vibowit]

Jeżu. Już się przeraziłem, że rozczarowałeś FUXa. :))

[Godlik]

Nie wiadomo, jeszcze nie odpisał

[gregski]

Espresso z filmiku zrobione na budżetowym sprzęcie. Dystrybutor w Łodzi.

wiadro brudnej kawy, nie espresso :)))

btw wlasnie zamowilem na wloskim amazonie najtanszy ekspres nespresso
78 euro z przesylka, kawka wychodzi zajebista
po latach meki z klocem jury z radoscia wywale zloma z kuchni i podelektuje sie smakiem swiezej kawy

[Godlik]

po latach meki z klocem jury z radoscia wywale zloma z kuchni i podelektuje sie smakiem swiezej kawy

Hehe, to chyba tak jak z fotografią - kupujesz lustrzankę, potem lampę, masę obiektywów... A na koniec stwierdzasz, że to cholerstwo jest tak cholernie ciężkie... A poza tym ajfon robi dużo fajniejsze zdjęcia

[gregski]

Godlik, bingo! a dlaczego? bo zawsze go masz przy sobie

Piekny sprzet, gratulacje!

[Gootek]

Nawiasem mówiąc, kapsułki Nesspreso są bez zarzutu.
Jeśli ktoś twierdzi, że zaparzy lepszą kawę na jakimś ekspesie 10 czy 20 razy droższym, z niewiadomo jak świetnie palonych ziaren, itd, itp...
to morze sobie gadać... na zdrowie!

[gregski]

Лукашэнка, tylko trzeba pamietac o roznych pompkach na roznych rynkach.. oni to naprawde robia...

[Bilex]

Nawiasem mówiąc, kapsułki Nesspreso są bez zarzutu.
Jeśli ktoś twierdzi, że zaparzy lepszą kawę na jakimś ekspesie 10 czy 20 razy droższym, z niewiadomo jak świetnie palonych ziaren, itd, itp...
to morze sobie gadać... na zdrowie!

A nie zgodzę się.
Nie mam co prawda jakiegoś mega drogiego sprzętu. Kawę widziałeś. Też znam droższe i lepsze. Ale uważam, i gotów jestem to udowodnić, że zrobię lepszą kawę niż gregowy kapsułkowar...

[Gootek]

3 lata temu kupiłem żonie do biura taki:
https://www.nespresso.com/mobile/pl/pl/ ... illa-cream
Działa bardzo dobrze, kawa bez zarzutu, tylko trzeba od czasu do czasu odkamienic.

W domu używam kloca z mlynkiem tylko ze sknerstwa, bo kapsułki Nespresso trochę kosztują.



Bilex,
wybierz się do salonu Nespesso przy Nowym Świecie 47.
Napij się tego czym Cię poczestuja a możesz zmienić zdanie.
EDIT
Widzę, że mają też punkt w CH ARKADIA

[gregski]

Bilex, pilem wielokrotnie lepsza kawe we wloskiej kawiarni niz z kapsla, nigdy takiej nie zrobie w domu. To sie nie moze udac w moich warunkach oraz kilkunastu kawach na tydzien. To nie mialo by sensu..
Poczestowano mnie tez kiedys kawa z pada czy jak to sie nazywa i to dopiero byl dramat...

[FUX]

W domu używam kloca z mlynkiem tylko ze sknerstwa, bo kapsułki Nespresso trochę kosztują.

Na którym espresso nigdy nie zrobisz.

gregski, włoska, a z reguły polska kawiarnia, nie jest wyznacznikiem dobrego espresso czy doppio.
Kawy mleczne możesz robić z najgorszej marketowej robusty za kilka zeta. I tak mleko z dodatkami typu cynamon, czekolada, syf zabiją.

Sorki.


BTW. Nie chce mnie się szukać i przeliczać. Kiedys to zrobiłem. 1 kg kawy w kapsułkach to ca. 250-300 zł/kg przy cenie w polskiej kawiarni za świeżutką arabicę na poziomie 60-100 zł.


Płaćcie nadal za reklamę Georga na tle Gardy.

[Gootek]

FUX,
ja rano w domu pijam dłuższą czarna kawę. Do tego kawałek ciasta drozdzowego albo buleczke z powidlami.
Espresso lubię się napić w ciągu dnia, ale wtedy jestem poza domem, więc faktycznie nie mam potrzeby dobrego espresso w domu.

W odróżnieniu od innych kapsułek, producent Nespresso przyłożył się do roboty I nie wciska lipy.

[gregski]

gregski, włoska, a z reguły polska kawiarnia, nie jest wyznacznikiem dobrego espresso czy doppio.

Jesli wloska (polnocno i srodkowo, bo na poludniu czujesz juz wplyw afryki) kawiarnia/bar nie jest wyznacznikiem dobrego espresso, to ja tym bardziej nie potrzebuje nic wiecej poza Georgem w kapsulce :)

Kawy mleczne możesz robić z najgorszej marketowej robusty za kilka zeta. I tak mleko z dodatkami typu cynamon, czekolada, syf zabiją.

Sorki.

Tutaj dla mnie eot.

[Konto usunięte]

BTW. Nie chce mnie się szukać i przeliczać. Kiedys to zrobiłem. 1 kg kawy w kapsułkach to ca. 250-300 zł/kg przy cenie w polskiej kawiarni za świeżutką arabicę na poziomie 60-100 zł.


Płaćcie nadal za reklamę Georga na tle Gardy.

Biorąc pod uwagę, że Twój ekspres kosztował (o ile dobrze pamiętam) ok 8k PLN, to przy przyzwoitym ekspresie Nespresso z superfajnym elektromagnetycznym spieniaczem do mleka za 500zł, musiałbym tej kawy chyba wypić tonę

[FUX]

gregski, we włoskich górach zdarzało się wypić dobrą kawę i totalny kwas na półwyspie Gargano.

W Polsce naprawdę w kawiarniach jest lipa.
Dostaja sprzęt od dystrybutorów, na który ich nie stać (przewymiarowany do potrzeb i przerobu w knajpie), za to musza kupić w 3d kawy za zylion, aby ekspres, młynek, filiżanki, etc. się zwróciły temu, który udostępnił, i następnie pijasz stara kawę, którą wyciągają z piwnicy.
Takie są realia w PL.

Włochy to inna bajka, inna kultura. Tam ryzyko trafienia na szajs jest małe, ale się zdarza.
To z obserwacji ludzi, którzy pasjonuja się kawą.

Ja aż takiej szajby nie mam ale kwaśnego „czegoś" w filiżance nie zniosę. Nie mylić z kwaskowatym, owocowym, czekkoladowym czy innym posmakiem, który wynika z róż nych ziaren i cyklu palenia.
Temat rzeka jak ten Auto dla dziada.

[gregski]

Skasowal mi sie post i nie mam sily klepac drugi raz..
Ech problemy pierwszego swiata..

[FUX]

czy ty piles kawe z kapsla od Dzordza kiedykolwiek

Piłem parę razy.

Co do reszty unaoczniłem także doświadczenia innych.

Na naszym forum także wielu teoretyków; z praktyka różnie...

Do kalkulacji Fuxa trzeba by dorzucic palarnie kawy pod domem, wielu, wielu klientow ktorzy odbieraja tony - w przeciwnym wypadku kawa bedzie lezala,

Uwierz, że nie pala po to, aby wrzucać do piwnicy...

[Konto usunięte]

Włochy to inna bajka, inna kultura. Tam ryzyko trafienia na szajs jest małe, ale się zdarza.
To z obserwacji ludzi, którzy pasjonuja się kawą.

Rodzina mojej włoskiej koleżanki z pracy od dziesiątek lat prowadzi biznes kawowy w Italii. No to ją kiedyś poprosiłem, żeby mi przywiozła dobrą kawę, bo była mi winna przysługę. No i czekałem, czekałem, licząc na to, że przywiezie mi coś w stylu malutkiej paczuszki ziarenek wyselekcjonowanych za przeproszeniem cipką dziewicy urodzonej o wschodzie słońca w maleńkim regionie włoch.
A ona przywiozła mi zwykła kawę mieloną z Coop, mówiąc, że do codziennego picia ta jest zwyczajnie najlepsza.

[Chloru]

Zapominacie o własnym ujęciu wody oligocenskiej ;)

[FUX]

Konto usunięte, dlatego jest wolny wybór.
Nie mam ochoty nikogo nawracać.
Chcesz kapsułki-pij.
Chcesz rozpuszczalnik-na zdrowie.
Wolny Kraj-podobno.

[Konto usunięte]

Konto usunięte, dlatego jest wolny wybór.

Nie inaczej Ale to IMHO pokazuje, że wszystkie te czary mary i zaklęcia, to pewna odmiana snobizmu. Tzn chciałbym mieć kasę, żeby kupować obrazy w oryginałach. Ale reprodukcje z allegro za 100zł też są fajne.

[busik]

Biorąc pod uwagę, że Twój ekspres kosztował (o ile dobrze pamiętam) ok 8k PLN, to przy przyzwoitym ekspresie Nespresso z superfajnym elektromagnetycznym spieniaczem do mleka za 500zł, musiałbym tej kawy chyba wypić tonę

Touche

wyselekcjonowanych za przeproszeniem cipką dziewicy urodzonej o wschodzie słońca w maleńkim regionie włoch...

poległem