Piękny dzień dziś mamy

[Gootek]

Konto usunięte,
niepotrzebnie próbując pluć na mnie sam się splułeś.

BTW. Moja firma pozwala mi używać samochodu do celów prywatnych, mogę tankować Routexem kiedy tylko chcę i gdzie chcę. Płacę od tego miesięczny podatek. Mogę też jeździć autem gdzie mi się podoba i kiedy mi się podoba. Może zamiast jęczeć, należy zmienić firmę na lepszą.

Od czego płacisz miesięczny podatek?
Od dodatkowego przychodu w postaci "darmowego" paliwa, za które płaci pracodawca jednoczśnie niesłusznie zalicząc te wydatki do swoich kosztów podatkowych, czy tylko od prawa używania służbowego samochodu do celów prywatnych?
Najprawdopodobniej oboje, Twoja firma jako płatnik CIT i VAT i Ty jako płatnik PIT, dokonujecie uszustwa podatkowego.
I nie ma to nic wspólnego z "dobrocią" tej firmy.
Lub jeśli inaczej rozumieć "dobroć", to jest to zaledwie dobrostka.
Bardzo niewielki prezent w porównaniu z "dobrocią" mierzoną w milionach, wręczanych w gotówce:
http://superwizjer.tvn.pl/odcinki-onlin ... 675,o.html


Nie płacz, nie doniosę na Ciebie.
Nazywajmy jednak białe białym, a czarne czarnym. Tak dla jasności, OK?

[Chloru]

Masz rację, że z tekstu wynika, iż jechał służbowo.

Z pierwszego zdania tekstu wynika też, że chodzi o kartę płatniczą a nie paliwową... Dodatkowo jechał też sprawić przyjemność małemu dziecku. Rozumiem, że przypieprzanie się jest nieodłącznym elementem cywilizacji życia, miłości bliźniego itp.?

[Gootek]

Masz rację, że z tekstu wynika, iż jechał służbowo.

Z pierwszego zdania tekstu wynika też, że chodzi o kartę płatniczą a nie paliwową... Dodatkowo jechał też sprawić przyjemność małemu dziecku. Rozumiem, że przypieprzanie się jest nieodłącznym elementem cywilizacji życia, miłości bliźniego itp.?

Chloru,
kiedy to rano czytałem, przeczytałem trochę co innego. Nie twierdzę, że potem przeredagowano tą notatkę. Sądzę raczej, że byłem jeszcze zaspany.
Nie wiem ile ustawki pijarowe tefałenu, z dziećmi w tle, mają wspólnego z cywilizacją życia lub z miłością bliżniego. Nie wiem, nie oglądam.
Moja uwaga nie tego dotyczyła.

Natomiast podziwiam i jestem pełen uznania dla postawy pracownika stacji benzynowej.
Szczególnie, jeśli dla jego decyzji nie miałoby znaczenia, że tym klientem był celebryta z telewizora.

[FUX]

PS.
Nie znam ani tego gościa ani tego programu.
Nie oglądam telewizji.

Gościa kojarzę, Jego Ojca także.
Programu nie oglądam.

[Chloru]

Nie wiem ile ustawki pijarowe tefałenu, z dziećmi w tle, mają wspólnego z cywilizacją życia lub z miłością bliżniego. Nie wiem, nie oglądam.

Ale ja nie pisałem o hipokryzji mediów - tutaj wszystko trzeba podzielić przez 2. Nawet jeżeli jest to ustawka PRowa to pokazuje, że dobrzy ludzie mogą pracować w TVN i na stacji benzynowej. Nie interesuje mnie czy było to ustawione czy nie - daje dobry przykład wszystkim. Na cywilizację życia powoływałeś się całkiem niedawno Ty sam. Nie odwracaj więc proszę kota ogonem.

Moja uwaga nie tego dotyczyła.

Przypieprzyłeś się dla zasady mimo, że jak sam twierdzisz byleś zaspany. To tak jak PBS, która oceniając projekt ustawy aborcyjnej raz jest PBS a raz zwykłą babą z broszką.

Natomiast podziwiam i jestem pełen uznania dla postawy pracownika stacji benzynowej.
Szczególnie, jeśli dla jego decyzji nie miałoby znaczenia, że tym klientem był celebryta z telewizora.

Dobrze, że chociaż tu się zgadzamy. Miłego tygodnia!

[Gootek]

PS.
Nie znam ani tego gościa ani tego programu.
Nie oglądam telewizji.

Gościa kojarzę, Jego Ojca także.
Programu nie oglądam.

Moja poranna dygresja, nie miała w sobie nic osobistego do tego akurat człowieka.
I tak czy owak jest nietrafna, skoro niedokładnie przeczytałem.

Ale jeszcze raz, pracownik stacji benzynowej - podziw!

[Gootek]

Chloru,
tak, nie bierz ze mnie przykładu, bo nie jestem wzorem do naśladowania.
Jeśli tak sądziłeś, to wyprowadzam Cię z błędu.

Przypieprzyłeś się dla zasady mimo, że jak sam twierdzisz byleś zaspany. To tak jak PBS, która oceniając projekt ustawy aborcyjnej raz jest PBS a raz zwykłą babą z broszką.

Tutaj wznisłeś się na iście gówniany poziom.
Ja się przypieprzyłem, bo coś błędnie przeczytałem.
Ty się za to teraz przypieprzasz do mnie "dla zasady".
Zgadza się?


I jeszcze na marginesie:
Przyjmij, że ja piszę na różne tematy to co uważam dlatego, bo mam do pisania tego takie samo prawo, jakie masz Ty do pisania tego co Ty uważasz za słuszne.
OK?

[Chloru]

Tutaj wznisłeś się na iście gówniany poziom.
Ja się przypieprzyłem, bo coś błędnie przeczytałem.
Ty się za to teraz przypieprzasz do mnie "dla zasady".
Zgadza się?

Nie.

I jeszcze na marginesie:
Przyjmij, że ja piszę na różne tematy to co uważam dlatego, bo mam do pisania tego takie samo prawo, jakie masz Ty do pisania tego co Ty uważasz za słuszne.
OK?

Tak.

Myślę, że na tym należy zakończyć. Po raz kolejny nie odniosłeś się do argumentów, które nie były wygodne (lub skomentowałeś je na zasadzie "nie bo nie"). Jeżeli uważasz, że forum dyskusyjne służy do jednostronnego wygłaszania opinii, bez uwzględnienia argumentów drugiej strony to się nie dogadamy.

[Konto usunięte]

Konto usunięte,
niepotrzebnie próbując pluć na mnie sam się splułeś.

BTW. Moja firma pozwala mi używać samochodu do celów prywatnych, mogę tankować Routexem kiedy tylko chcę i gdzie chcę. Płacę od tego miesięczny podatek. Mogę też jeździć autem gdzie mi się podoba i kiedy mi się podoba. Może zamiast jęczeć, należy zmienić firmę na lepszą.

Od czego płacisz miesięczny podatek?
Od dodatkowego przychodu w postaci "darmowego" paliwa, za które płaci pracodawca jednoczśnie niesłusznie zalicząc te wydatki do swoich kosztów podatkowych, czy tylko od prawa używania służbowego samochodu do celów prywatnych?
Najprawdopodobniej oboje, Twoja firma jako płatnik CIT i VAT i Ty jako płatnik PIT, dokonujecie uszustwa podatkowego.
I nie ma to nic wspólnego z "dobrocią" tej firmy.
Lub jeśli inaczej rozumieć "dobroć", to jest to zaledwie dobrostka.
Bardzo niewielki prezent w porównaniu z "dobrocią" mierzoną w milionach, wręczanych w gotówce:
http://superwizjer.tvn.pl/odcinki-onlin ... 675,o.html


Nie płacz, nie doniosę na Ciebie.
Nazywajmy jednak białe białym, a czarne czarnym. Tak dla jasności, OK?

Płacę od jednego i drugiego. Od ustawowego 400zł przychodu za używanie. I od zadeklarowanej miesięcznej kwoty na paliwo do użytku prywatnego. Zadeklarowałem na 3 tankowania. I płacę od tego normalny podatek progresywny. Za firmę się nie wypowiem, bo nie mam danych. Zgaduję, że firma z 40mld$ żywej gotówki na koncie, prawdziwe oszczędności robi gdzie indziej, a nie na kilkuset złotych miesięcznie od samochodu pracownika.

Najprawdopodobniej, to konfabulujesz. Ale teraz taka moda, na pisuarowe konfabulacje bez cienia dowodu, musimy się do tego przyzwyczaić. Przeżyliśmy potop szwedzki, radziecki, przeżyjemy też potop idiotów.

[jarmaj]

O wiosennym osłabieniu to słyszałem. Ale wiosenne pobudzenie i to zbiorowe?

[Gootek]

Myślę, że na tym należy zakończyć. Po raz kolejny nie odniosłeś się do argumentów, które nie były wygodne (lub skomentowałeś je na zasadzie "nie bo nie"). Jeżeli uważasz, że forum dyskusyjne służy do jednostronnego wygłaszania opinii, bez uwzględnienia argumentów drugiej strony to się nie dogadamy.

Zgadzam się, że zakończenie tej dyskusji jest najlepszym pomysłem.
Ja nie odwracam kota ogonem, tylko naprawdę nie mam dzisiaj czasu na dyskutowanie z "argumentami", które łączą używanie karty paliwowej z "cywilizacją życia".
Za szeroki ocean do przepłynięcia w ciągu kilku minut.
Sorry.

[Gootek]

Płacę od jednego i drugiego.

A no to bardzo przepraszam.
To optymistyczne i krzepiące, co piszesz.
Czyli w takim razie spoko, możesz nie martwić się ani pisowskim konfabulantami ani anonimowymi donosicielami.

[l_ewy]

W Łodzi piękne słońce. U Was też świeci. Piękny dzień dziś macie?

[danikl]

W Łodzi piękne słońce. U Was też świeci. Piękny dzień dziś macie?

Za cholerę żadnego słońca, do tego zimno, dziecko chore

Chyba muszę dać komuś w ryj to mi ulży, albo chociaż sierściuchowi jakiegoś czuba zasadzić

[bojar]

Shell zdaje się nie wydaje kart paliwowych dla osób fizycznych.

A gdzie jest napisane ,że zapomniał karty paliwowej?

Czyli ten p.Chajzer tankuje w niedzielę, podczas prywatnego wyjazdu, na koszt pracodawcy.
Powinno to zainteresować skarbówkę.
Bo przecież obecnie "uszczelniają".

A gdzie wyczytałeś,że to był prywatny wyjazd na koszt pracodawcy ?
Cytat
-" Jakie plany na niedzielę? Ja z okazji wolnego dnia wsiadłem rano w samochód i jadę daleko, daleko zrobić pewnej księżniczce wielką niespodziankę:) trzymajcie kciuki, żeby się udało;).... -
koniec cytatu.

[Gootek]

bojar,
możesz wierzyć mi albo i nie, ale czytając rano tą informację podlinkowaną przez FUXa, przeczytałem coś zupełnie innego.
Byłem zaspany, robiłem trzy rzeczy na raz, itd...
Gdybym przeczytał to co jest tam faktycznie zapisane, to nie skomentował bym tego w taki sposób w jaki to zrobiłem.
Jeśli moje wyjaśnienie Cię satysfakcjonuje, to fajnie.
Jeśli nie, to i tak musisz z tym jakoś żyć.

[bojar]

Jeśli nie, to i tak musisz z tym jakoś żyć.

Myślę ,że jakoś dam radę




P.S. Bo czytać to trzeba umić.

[j33mbo]

W watku o rajdach tez piszecie jak macie przejebane ze pis wygralo wybory? Bo juz starch tu otworzyc jakikolwiek watek na tym forum...

[FUX]

j33mbo, a co? Masz inne zdanie? Bo ja na razie odbieram Twoją radość inaczej...

Takie powiedzenie ostatnio usłyszałem/przeczytałem:

Przed upadkiem kroczy pycha.

Miłego dnia.

[bojar]

W watku o rajdach tez piszecie jak macie przejebane ze pis wygralo wybory? Bo juz starch tu otworzyc jakikolwiek watek na tym forum...

Przejrzałem ostatnie strony tego wątku i nic tu nie ma o przejebaniu ,że PiS... Chyba ,że pan Stasiek jest ukrytą opcją i jego uczynek to wrogie działanie przeciwko władzy.To może się kłócić z przekazem nadpre.No przecież "prawdziwy" patriota to zamiast zapłacić by przyłożył.

[leon]

O wiosennym osłabieniu to słyszałem. Ale wiosenne pobudzenie i to zbiorowe?

Koty tak mają.

[esilon]

Piekne kilka dni było
przedsezonowa Solina, zero ludzi, budząca się przyroda, bajka
inaczej człowiek patrzy na świat

[busik]

esi dalej jest tak niski poziom wody? po łódce widzę, że nawet po zimie się nie podniósł od zeszłego roku
rekiny przy tamie nadal pływają ?

[esilon]

busik, poziom wody zmienny bardzo jest ( podobno nie mogą spuszczać więcej niz 1m poziomu na dobę), teraz był tylko 1,5 m niżej od maksa

rekinów brak , ale jest dużo kaczek

[busik]

no to przybrało trochę, bo latem było dobre 3 metry mniej
ciekawe czy kaczki przetrwają atak taaaaakiej ławicy

Link: https://www.youtube.com/watch?v=zr-sFVIIOi0