Południe ma w sobie to coś...nachlałem sie wczoraj szarlotką i było git, dziś nie mogę bo dzwonili ze Zjednoczenia i planują sympozjum ,także zjazd nastąpi wczesnym popołudniem, chyba
Okoliczności zmusiły mnie dziś do szczegółowej weryfikacji skrzynki narzędziowej, zakupionej jakiś czas temu od naszego naczelnego ściemniacza. Mocno mnie zdziwiło to, że wbrew całej grubymi nićmi szytej intrygi marketingowej, w tej skrzynce nie było żadnego młotka
No nie wiem, być może było tak jak piszesz, wczoraj polatałem troche po NS i nawet jesli UPG przewietrzyłeś to i tak grzecznie wróciła na swoje miejsce
Decyzje zapadły, jeszcze miesiąc i kupuje w spa dodatkowe koniki