NOWE STI jak sie jezdzi i w ogole

[FUX]

Byłem ostatnio forkiem na przeglądzie, to sobie to recao pooglądałem.
Fajne, nie powiem...
Szkoda, że żadnego zarejestrowanego nie mają...

[barbie]

Zrobiłem ok. 350km nowym autem i nie wiem co myśleć nadal. Fajne na codzień na pewno.

A ja dzisiaj zostałam nim przewieziona ze 4km i tak:
- gdybym nie widziała z zewnątrz do czego wsiadam, a w środku nie było znaczka STI, to bez problemu uwierzyłabym że jestem w Golfie.
- dotyczy to również efektów akustycznych
- Subarbie jest ciche, ale to... jest ultra silencer
- Subarbie trzęsie bardziej
- wyluzowany pan w Polonezie uatrakcyjniając tę wycieczkę swoimi płynnymi ruchami pozwolił pokazać, że Subarbie również hamuje fajniej
- przy programie "inteligent" można do tego samochodu ze spokojną głową wpuścić np. moją mamę... bo ma to wtedy może ze 150 koni
- przy programie "sharp" Subarbie jest wolniejsze
- ma fajne fotele, ale naćkane to fajerwerkami zupełnie nie jak Subaru
- nie ma radia i nawigacji bo w nowiuchnym samochodzie od razu zdechło i jest po nim duża dziura
- strasznie dużo przycisków i pokręteł, które teoretycznie coś tam zmieniają, ale z prawego to widziałam tylko zapalające się różne kolorowe kontrolki
- ilość tych gadżetów, sama się prosi żeby podświetlić na czerwono też gałkę zmiany biegów. I tu rozczar
- nie ma popielniczki, więc jest schowek na szminkę
- po tych 4km spalanie z 16,5/100 wzrosło do 17,1/100
- nadal nie mam błędnika i gdyby nie fajne fotele, to bym miała problem z określeniem pionu, ale to już wina Aza a nie samochodu

Gdyby ktoś chciał kupić cichutki, szybciutki, niewielki i brzydki dupowóz, to STI jest miód malyna. Wygodne to, nowoczesne, bardzo elektroniczne i ugrzecznione. Sęk w tym, że ma niewiele wspólnego z dawnym Subaru. Bo jak ktoś chce fajny, szybki dupowozik to Legacy przecież można. A jak ktoś się upiera na małe, to są jeszcze Audiki czy inne TajpeRy. Gdyby nie historia i droga ewolucji Imprezy w kolejnych wersjach, to to by mi się pewnie nawet podobało (pomijając wygląd). Ale Impreza zawsze fajerwerków nie miała, za to fajnie jeździła. A tu jest mnóstwo fajerwerków, a jeździ to jakoś tak... grzecznie.
W sumie, to dobre auto dla żon, Panowie

PS. a brak kaseciaka dyskwalifikuje zupełnie

[EterycznyŻołądź]

Subarbie również hamuje fajniej

"Niemożliwe"

[Arno]

Ty Eteryczny, zadajesz klam mojej ulubionej forowiczce? Dowcipnej, szybkiej i gienertalnie fest?
Tys normalnie sie pozamienial z nim na glowy czy jak?
Czy ciebie nie przygotowano do zycia z kobietami wokol? To nie wiesz, ze SIE NIE ZAPRZECZA!!!!
Najwazniejszy jest spokoj, tak? Jak nie wiesz, to cie informuje. W DOMU LICZY SIE SPOKOJ.
Jak to osiagnac.
Proste kilka rad:
1. Sluchac, lub udawac ze sie slucha w sposob zaangazowany ( zeby nie bylo komentarz - znowu jestes nieobecny)
2. Kupowac kwiaty, torebki, perfumy czy futra bez uprzedzenia, okazji i tak z nienacka podstawiac samochod pod garaz, jakis fajny samochod Logan czy KIA odpada.
3. Zauwazac zawsze, ze wlasnie wrcoila od fryzjera czy kosmetyczki - i to zauwazac POZYTYWNIE.
4. Wszystkioe zmiany w domu - nowe zaslony, pomalowany na rozowo pokoj iteded niezaleznia od stopnia ubadziewienia PO PIERWSZE zauwazyc, po drugie skomentowac POZYTYWNIE.
5. Kiedy jestes pijany i cie wiezie osoba do domu, nie krytykowac sposobu powozenia.
6. Nie krytykowac tego jak jezdzi NIGDY.
7. Gotowanie - no sie nie osmielic skrytykowac. Nawet konstruktywnie. Kazdy kapec, podeszwa czy brudna szmata ladujaca na twoim talerzu ma byc zjedzona, talerz wylizany i pochwala ma byc glosna. Wyzrygasz potem po cichu jak bedziesz wynosil smiecie z WLASNEJ WOLI.
8. Wyszukiwac w domu rzeczy do wkrecenia (np srubki poluzowane), podniesienia (opusdzczone drzwi), podmalowania (obtluczona brama).... I ROBIC bez trzech miesiecy/lat przypominania.
9. Dzwonic to tesciowej i pytac o zdrowie kochanej mamusi.
10. Tesciowi zaproponowac wykup miejsca parkingowego na cemntarzu, na gorce, piaseczek, zeby mu sie potem dobrze lezalo. I zeby widok byl.
Te kilka prostych rad zapewni Ci spokojne zycie do smierci. Co wiecej w milej i kulturalnej atmosferce.
Rowniez 3 rady do zdania egzaminu:
1. Minimum niezbednych wiadomosci
2. Ogromna wola zdania
3. Inteligentny lub uprzejmy wyraz twarzy.
Kazdy egzamin ustny zdany.
UWAGA - to juz bylo kiedys na starym forum.
Czyli ET - przepros i wysliuj kwiaty BARBIE! - to 11 rada - przepraszac z kwiatamy.

[radekk]

Nowe STI na torze daje radę

Jeep Gradnd Cherokee 5,7 HEMI, dźwiek tego potwora mam w uchu do dzisiaj, chyba byłbym skłonny przezyc kanapowe zachowania w zakrętach, nie no opisac sie tego nie da to trzeba usłyszeć

Jak będziesz miał okazję posłuchaj Mercedesa SLRa

[citan]

sama się prosi żeby podświetlić na czerwono też gałkę zmiany biegów.

To trzeba z Piterem pogadać, jemu jakaś dioda pewnie została, ale hmm... chyba niebieska.

[barbie]

Arno, bez wątpienia jest idealnym mężem
Że tak przysłodzę na dzień dobry

[FUX]

Że tak przysłodzę na dzień dobry

Cheba prawie winno być Dobry Wieczór...

[barbie]

FUX, no co Ty. Wstałam godzinę temu

[EterycznyŻołądź]

Arno, wybacz, ale z Twoich rad nie skorzystam. Nie dlatego, że są złe, tylko dlatego, że jest lepsze rozwiązanie, które mały przerabiał, a które bardzo mi odpowiada.

przepros i wysliuj kwiaty

Ale to był cytat, powiedziałbym "niech autor przeprasza", ale narażenie Twojej ulubionej forowiczki na wizytę duchów wydaje mi się nieodpowiednim rozwiązaniem.

[FUX]

Czyżby OBK doczekalo się konkurenta po ciemnej stronie?

http://motoryzacja.interia.pl/samochody ... hi,1178915

[radekk]

Czyżby OBK doczekalo się konkurenta po ciemnej stronie?

http://motoryzacja.interia.pl/samochody ... hi,1178915

Długość 4.1m trochę mały jak na konkurenta dla OBK

[FUX]

Długość 4.1m trochę mały jak na konkurenta dla OBK

Masz rację, ale chłopaki dostrzegli jakąś lukę dla siebie...

[WiS]

Radekk, ale tam jest mowa o dwóch różnych autach:
- pierwszym, "crossoverem z półki Scouta, Allroada i Crosswagona" (na płycie Lancera, więc niby nieco niżej niż OBK, ale nie takie cuda ludzie z płytami ostatnio widzieli )
- drugim, "kompaktowym SUV-em" o długości 4.10 (jak rozumiem, to cuś na kształt mojego for-sexa).

Poczekamy na szczegóły...

[esilon]

Poczekamy na szczegóły...

nie czekaj tylko kup to subaru bo sie skończą i wtedy będzie kłopot

[WiS]

Za 2-3 lata te fajne będą akurat w odpowiednim dla mnie wieku i w zasięgu mojego budżetu

A po następnych 6-7 alternatywa w postaci niezbyt zajeżdżonego OBK/Forka od Mitsu może się okazać całkiem pożyteczna

[jarmaj]

A ja dzisiaj zostałam nim przewieziona ze 4km i tak:
(...)

Z Twojego opisu nowego estijaja (hmmm, należy się chyba w tym miejscu zastanowić, czy część nazwy, czyli te „jaja”, nie jest tu aby na wyrost… ), taki smutek wypływa, że już gorzej być nie może…
Czyli z dawnej trochę (odrobinę tylko) rajdowki dla chcących chociaż trochę poczuć się jak gwiazda WRC, albo choćby i jakichś lokalnych mistrzostw, pozostała tylko nazwa…

[barbie]

A ja dzisiaj zostałam nim przewieziona ze 4km i tak:
(...)

Z Twojego opisu nowego estijaja (hmmm, należy się chyba w tym miejscu zastanowić, czy część nazwy, czyli te „jaja”, nie jest tu aby na wyrost… ), taki smutek wypływa, że już gorzej być nie może…
Czyli z dawnej pararajdówki dla chcących chociaż trochę poczuć się jak gwiazda WRC, albo choćby i jakichś lokalnych mistrzostw, pozostała tylko nazwa…

Oj tak. Moje Subarbie robi znacznie bardziej bojowe wrażenie niż toto. A przecież ja mam WRXa, czyli niby dupowóz, więc (teoretycznie) gdzie mu do STI. A jednak. W lidze Audi, BMW1, TajpeRów czy innych małych szybkich (niektórych przynajmniej ) to to jest całkiem fajne autko. Tylko że to się nie powinno nazywać STI, bo ma niewiele wspólnego z jakimkolwiek innym STI
ooooczywiście wiadomo - przez kilka kilometrów nie da się określić czy to fajnie jeździ i nie da się odkryć różnych zalet (bo ciągle mam nadzieję, że jakieś ma). Ale pierwsze wrażenie jest bardzo smutne.

[Azrael]

Pojechałem dziś kilka zakrętów szybciej na 3 i 4 biegu i prowadzenie zdecydowanie lepsze niż poprzedni model, podwozie pracuje bardzo dobrze, bardzo stabilny, jeszcze nie do końca dogaduję się z nowym DCCD i jakoś nie umiem wyczuć tego auta, z Evo mi łatwiej poszło z nauką jazdy, ale to może kwestia komplikacji auta. Hamulce zdecydowanie za słabe, mimo lekko lepszych klocków po kilku hamowaniach czuć już smród i wyraźnie słabiej hamuje. Jutro jeszcze może kilka km przejadę to coś jeszcze napiszę. Nie wiem kiedyjakaś okazjana szybkąjazdę takim Lanosem się zdarzy.

Masakrycznie wkurzająca jest stukająca roleta w bagażniku w skądinąd bardzo cichym aucie.

[Arno]

Barbizon, kochana forowiczko, nie mozesz byuc obiektywna w tym co mowisz, albowiem WRX nazywasz dupowozem. Obawiam sie, ze nalezysz do grupy śtóbstaków. Chyba wpływ Anioła zagłady jest większy niż przypływy w Nantucket.
Widzę, że musisz się zasadzić na mój pojazd mechaniczny za pół roku. Choć kolejka długa, i chyba bić się będą, albo i nie, bo kto ich tam wi, to Tobie spylę poza kolejnością. Pierdykniesz róź bojowy na ten gaciowyblue, i jazda. Nikt Ci nie podskoczy.
Smutne te twoje rewelacje, no normalnie jakaś nadzieja się tliła, jak ten kaganek oświat, a tu się okazuje, że ogarek pozostał.

[radekk]

Jak dla mnie nowy STI jest ok, ale tylko STI, każda inna wersja już do mnie nie przemawia

WiS być może, nie czytałem, zobaczyłem tylko liczbę 4.1, więc wywnioskowałem że chodzi o ten model

[vibowit]

Arno, daj spokój. Baby, przy wyborze auta, będziesz słuchał?

[esilon]

argument pozawygladowy przeciwko nabywaniu wersji z recaro jest to, że zima trzeba nawet na 1 minutowy przejazd kurtke zdejmowac bo inaczej to tylko tylna kanapa

[Arno]

4.1 to byla wersja word perfecta 17 lat temu albo wiecej.
A BABY jakiej baby, to BVarbizon jest a Brabizon sie zna, I ja go slucham.
Martwi mnie wplym na barbizona tego azzziego.
Ale no co robic. Zycie.

[barbie]

Arno, mój ulubiony szlachetny starcze o siwych włosach, oczywiście że nieobiektywna jestem. Przecież inaczej nie byłabym sobą
Dupowóz to może przesada, ale WRX to usportowione szybkie auto - ale jednak nadal jest to zwykłe "cywilne" auto, nie nadające się do ekstremalnych gier i zabaw (w wersji fabrycznej). Owszem, ma potencjał i można w nim podłubać, zrobić bardziej rajdówkowate, ale w wersji z fabryki jest to po prostu dobry, szybki samochód do codziennej jazdy.
Moim zdaniem oczywiście

Widzę, że musisz się zasadzić na mój pojazd mechaniczny za pół roku. Choć kolejka długa, i chyba bić się będą, albo i nie, bo kto ich tam wi, to Tobie spylę poza kolejnością. Pierdykniesz róź bojowy na ten gaciowyblue, i jazda. Nikt Ci nie podskoczy.

Deal

Arno, daj spokój. Baby, przy wyborze auta, będziesz słuchał?

Sie znalazł. Wyzwolony

4.1 to byla wersja word perfecta 17 lat temu albo wiecej.
A BABY jakiej baby, to BVarbizon jest a Brabizon sie zna, I ja go slucham.
Martwi mnie wplym na barbizona tego azzziego.
Ale no co robic. Zycie.

Azraeeeeel Weź mu powieeeeedz