Gdyż albowiem podłoga nie jest przyklejona do wylewki, są pod nią puste przestrzenie i brakuje należytej izolacjiKonto usunięte pisze: starałem się używać tych płatów, ale nadal za cholerę nie wiem czemu ona dudni![]()

Gdyż albowiem podłoga nie jest przyklejona do wylewki, są pod nią puste przestrzenie i brakuje należytej izolacjiKonto usunięte pisze: starałem się używać tych płatów, ale nadal za cholerę nie wiem czemu ona dudni![]()
Jak podłoga jest "pływająca" (np. panele),niż w przypadku np. parkietu/mozaiki.busik pisze:
tu nie chodzi tylko o przyklejenie do wylewki, tylko zastosowanie izolacji w formie pianki, folii, wełny lub innego materiału do tego przeznaczonego
pisząc oględnie dlatego, że jak stawiasz stopę w miejscu, gdzie podłoga (ta pozioma, cienka płyta wykonana z połączonych kształtowo elementów) nie opiera się o deskę, o dziwnej nazwie, to podłoga się ugina. a ponieważ (ponieważ idzie) za chwilę zabierasz z miejsca ugięcia swój ciężar, to podłoga się odpręża. i się generuje fala. pod deską jest pusta przestrzeń, więc fala prawie nie tłumiona "lecise" w różne strony i spotyka a to podłogę a to deskę a to wylewkę.... i się odbija. i tak parę razy. jak w pudle gitary. a że fala (a raczej cała ich banda) ma taką, a nie inną częstotliwość, to DUDNI.Konto usunięte pisze:starałem się używać tych płatów, ale nadal za cholerę nie wiem czemu ona dudni
nawet nie macie pojęcia, jakie przeżywam katusze lingwistyczne. zwykła drewniana kratownica to jakieś krokwie i krzyżulce. według konstruktora, żeby sufit W MAŁYM DOMKU się nie zawalił potrzeba do betonu dodać odpowiednich 3mm stali/m^2. podciąg to nie żaden podciąg, tylko belka. kształtowa. nadproże nie ma nic wspólnego z progiem...So What! pisze:będzie miał ekipę budowlańców intelektualistów
pfy! jakbyście mnie nie znali.Konto usunięte pisze:podobno damaz buduje swój pierwszy dom
damaz pisze: nadproże nie ma nic wspólnego z progiem...
Maty wygłuszające pod parkiet? Nie za bardzo sobie wyobrażam przyklejanie np. parkietu przemysłowego z małych i wąskich listewek do elastycznego podłoża. No ale dziś prawie wszystko jest możliwe.busik pisze:pod parkiet też są specjalne maty wygłuszające - dlatego mówię, że nie chodzi tylko o przyklejenie, ale również izolację wygłuszającą
Wyobraź sobie struny naciągnięte w gitarze. Potem wypchaj gitarę szmatami albo wełną, to zrozumiesz.Konto usunięte pisze:starałem się używać tych płatów, ale nadal za cholerę nie wiem czemu ona dudni
Niech se dudni ile wlezie. Musisz FIDO_ zastosować technologię room in room znaną ze studiów dzi∑ekowych. Izolacja na około. Żaden sąsiad cię nie wnerwi. Proste rozwiązanie:Konto usunięte pisze:starałem się używać tych płatów, ale nadal za cholerę nie wiem czemu ona dudni
zawsze można wytworzyć próżnię pod podłogą, nic się nie odbije.damaz pisze:pisząc oględnie dlatego, że jak stawiasz stopę w miejscu, gdzie podłoga (ta pozioma, cienka płyta wykonana z połączonych kształtowo elementów) nie opiera się o deskę, o dziwnej nazwie, to podłoga się ugina. a ponieważ (ponieważ idzie) za chwilę zabierasz z miejsca ugięcia swój ciężar, to podłoga się odpręża. i się generuje fala. pod deską jest pusta przestrzeń, więc fala prawie nie tłumiona "lecise" w różne strony i spotyka a to podłogę a to deskę a to wylewkę.... i się odbija. i tak parę razy. jak w pudle gitary. a że fala (a raczej cała ich banda) ma taką, a nie inną częstotliwość, to DUDNI.Konto usunięte pisze:starałem się używać tych płatów, ale nadal za cholerę nie wiem czemu ona dudni
i uprzedzam: na dodanie materiału tłumiącego do powyższej opowieści i używanie słów typu "dyssypacja" nie dam się podpuścić.
damaz pisze:
bo ta próżnia to skomplikowana do zrobienia jednak jest.
To już prościej kupić słuchawkidamaz pisze: znacznie prościej jest umieścić w każdej wnęce mikrofon, malinę i głośnik. w momencie pojawienia się fali dźwiękowej mikrofon przekazuje ją malinie do analizy a malina, po przeanalizowaniu, przesyła do głośnika receptę na falę o odpowiednich parametrach, tłumiącą hałas. maliny są tanie. wystarczy napisać "parę" linii kodu.![]()
O! Dziękuję bardzo za wyjaśnienie tematu. Mając średnie wykształcenie muzyczne w klasie gitary klasycznej, dopiero teraz zrozumiałem.Kubik1 pisze:Wyobraź sobie struny naciągnięte w gitarze. Potem wypchaj gitarę szmatami albo wełną, to zrozumiesz.Konto usunięte pisze:starałem się używać tych płatów, ale nadal za cholerę nie wiem czemu ona dudni
Coś więcej tłumaczyć?
Przy okazji będzie mniejsza kubatura i oszczędzisz na ogrzewaniuKonto usunięte pisze:
Muszę między legary wsadzić gitary wypchane szmatami![]()
Konto usunięte pisze: Muszę między legary wsadzić gitary wypchane szmatami
Grzegorz pisze: Ale gdybyś czasem miał tam wkładać jakiegoś fajnego klasyka 3/4 to daj znać bo szukam takiej gitary dla syna który dopiero co zaczął szkołę muzyczną ;)
a co to znaczy? nie znam takiego słówka...Konto usunięte pisze:offtopując