Coś niedobrego

Post 12 gru 2016, o 13:41

puk puk

euyot · Post 12 gru 2016, o 14:11

kto tam?

Chloru · Post 12 gru 2016, o 16:40

Panewka.

Alan, Alan, Alan!, Sti, WRX czy Legac? Masz 3 Subaru, jesteś w grupie podwyższonego ryzyka

leon · Post 12 gru 2016, o 16:45

Chloru pisze: Legac

Wolnossaki się nie psują.

Post 12 gru 2016, o 16:48

Chloru, w STI, a co!

Chloru · Post 12 gru 2016, o 16:51

leon, powiedz to WRCFanowi...

Alan, Alan, Alan!, czyli zgodnie z mottem "Albo grubo albo wcale!" Wyrazy.

Sprzedaj butelki, będzie na remont, zakucie i jeszcze jakiś remap wpadnie.

Post 12 gru 2016, o 16:59

Chloru pisze: i jeszcze jakiś remap wpadnie.

no właśnie planowałem zrobić przelot + korektę. Remap mi nie potrzebny, bo 300 spokojnie wystarcza, żeby skoczyć po czteropak na stację

. No ale zobaczymy co wyjdzie po otwarciu.

Post 12 gru 2016, o 19:59

3xA ooo to pechowo

esilon · Post 12 gru 2016, o 20:10

Alan, Alan, Alan! pisze: No ale zobaczymy co wyjdzie po otwarciu.

oby minimalny zakres

wyrazy przyjmij

jarmaj · Post 12 gru 2016, o 20:15

Alan, Alan, Alan! pisze:No ale zobaczymy co wyjdzie po otwarciu.

Idź na całość!

Jakiś 2,2 zamknięte, do tego odpowiednia reszta. I pińcet KM będzie jak znalazł!

Oczywiście współczuje awarii...

gregski · Post 12 gru 2016, o 20:25

siewcu, moze zamiast pisac.. just do it?

euyot, zdrowia

Post 12 gru 2016, o 20:41

jarmaj pisze: I pińcet KM będzie jak znalazł!

A co ze skrzynią

Post 12 gru 2016, o 21:15

jarmaj pisze: Idź na całość!

Jakiś 2,2 zamknięte, do tego odpowiednia reszta. I pińcet KM będzie jak znalazł!

wiesz. Ja to wymyśliłem, że jakby włożyć silnik z WRXa do Legasia to miałbym świetne auto.

A blok to i tak mam zamknięty... głowicami

Post 12 gru 2016, o 23:38

jarmaj pisze: Idź na całość!

Jakiś 2,2 zamknięte, do tego odpowiednia reszta. I pińcet KM będzie jak znalazł!

tylko pińcet?

Jeśli już i tak trzeba grzebać przy silniku, to może coś takiego:

albo jeszcze trochę więcej, no bo czemu nie

AAA,
no to ci dziadek mróz sprawił prezent gwiazdkowy, a niech to...

Post 12 gru 2016, o 23:47

AAA, zima idzie a tu pech taki

Post 12 gru 2016, o 23:53

Лукашэнка pisze: AAA,
no to ci dziadek mróz sprawił prezent gwiazdkowy, a niech to...

Ja to bym powiedziała, że żona mu go sprawiła

Post 12 gru 2016, o 23:59

barbie pisze:
Лукашэнка pisze: AAA,
no to ci dziadek mróz sprawił prezent gwiazdkowy, a niech to...
Ja to bym powiedziała, że żona mu go sprawiła

olej spuściłaś z miski, bo zachciało się mężowi frytek

Post 13 gru 2016, o 00:11

inquiz pisze: AAA, zima idzie a tu pech taki

legaś będzie upalany

barbie pisze: Ja to bym powiedziała, że żona mu go sprawiła

"jak brzmi panewka?"

ponoć było słychać przez telefon jak mi się skóra twarzy naciąga.

No, ale że postanowiliśmy z Małym mieć dobre humory, to już po 15 minutach opijaliśmy nowo poznane terminy jak azotowanie, tribologia ...

hati · Post 13 gru 2016, o 23:26

Alan, Alan, Alan! pisze: puk puk

ile km przejechane? Pytam prewencyjnie , nie wiem ile mi zostalo

Chociaz pewnie szybciej uda sie zgruzowac calosc

gregski · Post 13 gru 2016, o 23:48

O szit... czyli dopada kazdego.. w jakich warunkach? Trasa?

Post 14 gru 2016, o 01:11

hati pisze: ile km przejechane?

~170kkm

gregski pisze: O szit... czyli dopada kazdego.. w jakich warunkach? Trasa?

autostrada, 140 tempomat, olej ok

Nie wiem, czy dopada każdego. Kupiłem 8 letnie auto. Ciężko powiedzieć, czy wcześniej zawsze było dbane.
Wiśnię sprzedałem z orig silnikiem, bez remontu, z przebiegiem ~208kkm czy jakoś... i chyba ciągle żywa

jarmaj · Post 14 gru 2016, o 03:08

Alan, Alan, Alan! pisze: Nie wiem, czy dopada każdego. Kupiłem 8 letnie auto. Ciężko powiedzieć, czy wcześniej zawsze było dbane

A ile niemal nowych aut, różnych marek, ląduje na lawecie i jedzie na wymianę silnika/skrzyni biegów?

Tu nie ma świętych. Zdarza się. Po prostu niefart i tyle.

Ale z drugiej strony, jeżeli decydujesz się na kompletny remont, to o ile zrobi to ktoś znający się na rzeczy (a to ważne, bo takich aż tak dużo nie ma), to będziesz mieć silnik nówkę sztukę, albo i lepszy. Będzie sporo kosztować, to fakt. Ale jak jesteś gotowy na taki wydatek, to na pewno będziesz potem zadowolony.

Post 14 gru 2016, o 04:14

jarmaj pisze: Ale z drugiej strony, jeżeli decydujesz się na kompletny remont, to o ile zrobi to ktoś znający się na rzeczy (a to ważne, bo takich aż tak dużo nie ma), to będziesz mieć silnik nówkę sztukę, albo i lepszy. Będzie sporo kosztować, to fakt. Ale jak jesteś gotowy na taki wydatek, to na pewno będziesz potem zadowolony.

no są trzy opcje:
- albo naprawię to co jest (oczywiście wymieniając to co popsute),
- albo, jeśli naprawa będzie zbliżona kosztem, kupię cały nowy short-block z gwarancją i pieprzę,
- albo kute, ciasno pasowane. Marek mówi, że takie będzie dobre na stację po piwo.

Jakby nie patrzeć to drogo. No ale, auto kupiłem za dobre pieniądze. I co ważne, blisko dwa lata temu. Po zakupie bym się mocno wkurzył

Na ~13 lat bokserów turbo, to i tak bardzo dobry wynik

eMTi · Post 14 gru 2016, o 12:14

Alan, Alan, Alan! pisze: albo, jeśli naprawa będzie zbliżona kosztem, kupię cały nowy short-block z gwarancją i pieprzę,

w tego co pamiętam, to nówka sztuka kompletna coś koło 10k pln, więc w teorii nie jest to olbrzymi szmal w porównaniu do tego, co ludzie potrafią na remonty wywalać.

Alan, Alan, Alan! pisze: albo kute, ciasno pasowane. Marek mówi, że takie będzie dobre na stację po piwo.

"ciasnota" wprost proporcjonalna do odległości do stacji

So What! · Post 14 gru 2016, o 18:11

barbie, Alan, Alan, Alan!, przyjmijcie wyrazy

Forum Subaru

Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego

Re: Coś niedobrego