Telefony, telefony...

[gregski]

Hehe my uzywamy chmury rodzinnej, w kazdym pokoju airport ;) zobacz jak to fajnie dziala. W lexsie tez zrobilem airporta.

[busik]

w kazdym pokoju airport ;) zobacz jak to fajnie dziala. W lexsie tez zrobilem airporta.

uważajcie na nisko przelatujące samoloty

[jarmaj]

W lexsie tez zrobilem airporta.

Nie będzie Ci ciasno??

[esilon]

Dość często je widuję i mam porównanie, bo obok często stoi moje.

a gdzie robiona ta powłoka ?

[Alan, Alan, Alan!]

esilon, u kolegi Szczura (mod z kropki) we Wrocławiu. Jakbym miał tak zadbany lakier jak Arti to bym rozważył.

Chyba nieźle jak na 8 letnie auto płukane mineralną?

[esilon]

Mineralka działa pierwsza klasa

a tak serio, o ile pamiętam to w WASZYM dniu już miał powlokę ?
byłbym zdziwiony gdyby nie bo wyglądał lepiej niż z fabryki

edit: foto z WTEDY ?

[Alan, Alan, Alan!]

nie, to foto z wcześniej. Powłoka zatem też

[esilon]

ale trzeba przyznać że kolor wyjątkowo wdzięczny do podkręcenia powłoką

[stach22]

Hehe my uzywamy chmury rodzinnej, w kazdym pokoju airport ;) zobacz jak to fajnie dziala. W lexsie tez zrobilem airporta.

W rodzinie jest narazie jedno " japko" i na więcej się nie zanosi ;)

[stach22]

esilon, u kolegi Szczura (mod z kropki) we Wrocławiu. Jakbym miał tak zadbany lakier jak Arti to bym rozważył.

Niestety każdy lakier nawet w nowym samochodzie musi być korygowany przed ceramika inaczej to się mija z celem

[esilon]

stach22, czyli z korekta lakieru 2400 kosztowało ?

[stach22]

stach22, czyli z korekta lakieru 2400 kosztowało ?

U mnie korekta była niewielka bo samochód miał tydzień wiec było w cenie. Jeśli samochód ma zniszczony lakier to trzeba się liczyć z dodatkowym kosztem.

[stach22]

esilon, u kolegi Szczura (mod z kropki) we Wrocławiu. Jakbym miał tak zadbany lakier jak Arti to bym rozważył.

Chyba nieźle jak na 8 letnie auto płukane mineralną?

Super

[siewcu]

a mojej historii z telefonem ciąg dalszy :) oddałem drugi raz z tytuły rękojmi, żądając odstąpienia od umowy. wszedłem sobie dzisiaj z ciekawości na stronę lg, bo jest tam możliwość sprawdzenia statusu naprawy. wklejam imei i co się okazuje? telefon został wysłany do serwisu i naprawa trwa...

[stach22]

To i mojej historii c.d. - nieustający zachwyt nad aple. Że tez wcześniej się nie zdecydowałem.

[leon]

siewcu, a jak odbierasz, to nie możesz sprawdzić czy naprawa została wykonana rzetelnie ?

[siewcu]

mogę, i przed odebraniem telefonu wykonałem telefon do rzecznika i federacji konsumentów. rzecznik kazał nie odbierać i wyznaczyć termin na naprawę, a federacja powiedziała, że gdybym tak zrobił, to wbiłbym się na bardzo trudną drogę udowadniania im, że sprzęt nie został naprawiony i byłoby to bardzo ciężkie do wyegzekwowania - bo na to samo zgłoszenie z gwarancji serwis 2x skalibrował telefon i rzekomo wrzucił nowy soft. trzeci raz w serwisie, ale pierwszy z rękojmi, wyglądał tak samo. znowu wykonałem telefon do rzecznika, żeby nie pójść i nie zbluzgać pracowników sklepu i powiedział, żeby oddać jeszcze raz na to samo, i nie będą mieli innego wyjścia niż zgodzić sie na odstąpienie od umowy. popieprzona sprawa generalnie, jak poprosiłem o zaznaczenie przy oddawaniu, że nie widać na nim śladów zalania(czyli że wskaźnika zalania widoczne z zewnątrz nie wskazują na zalanie) to naskoczyła na mnie strasznie pracownica obsługująca innego klienta, że jakim prawem ja w ogóle chcę coś takiego, że im serwisy pokazywały jakieś tam zalania, że koleżanka nie ma prawa nic takiego napisać ani stwierdzić etc. zrobiłem więc sobie fotki telefonu, bo wiem z doświadczeń innych, że w takich sytuacjach telefony często gęsto wracały z informacją, że były zalane i cofali gwarancję...

[leon]

siewcu, z zalaniem zdarza się czasami, że tego nie widać z zewnątrz, o ile jest to zalanie wodą, a nie colą czy piwem. inna sprawa że to świetna wymówka.

[siewcu]

ja wiem, że tak jest. ale z drugiej strony wiem, że unikałem używania telefonu nawet jak kropiło czy była mżawka, więc zalany na pewno nie został - serwis tego tez nie stwierdził w czasie 3 ostatnich napraw.

[stach22]

Trochę szkoda życia na te przepychanki.

[siewcu]

no szkoda, ale mam używać uszkodzonego telefonu tylko po to, żeby nie tracić czasu na serwis? to nie ma w ogóle sensu, telefon kupiłem po to, żeby go używać, a nie zeby leżał w serwisie, który go nie potrafi(a raczej nie chce) naprawić... a po długim zastanawianiu się jestem prawie zdecydowany na bb passport, tylko niech najpierw oddadzą pieniądze...

[stach22]

No ja wiem, postępujesz racjonalnie.Ja mam w domu 4 zepsute samsungi, w tym dwa na gwarancji jeden wrócił z naprawy i zaraz zrobiło się to samo-gaśnie wyświetlacz,w s6-brak zasięgu,s7 raz spadł i koniec. Nigdy więcej samsunga.

[stach22]

W A3 mojej żony od nowości nie pokazuje się informacja ,że przyszedł SMS

[siewcu]

oddaj to wszystko na rękojmia, trochę inaczej wtedy proces reklamacji wygląda... choć z takim po upadku będzie ciężko coś zrobić, ale jakbyś miał go na śmietnik wyrzucać to powiedz gdzie i kiedy :P

[stach22]

Samsungi będę rozdawał pod choinkę ;)