Auto dla dziada

[Gootek]

A w pakiecie dostajemy otwarty tylny dyfer (Pierwszy komentarz pod filmem na jutubie)

szczerze, to wydaje mi się, że dopiero w C63 jest zastosowany z tyłu samoblokujący się mechanizm różnicowy... a w niższych modelach jest otwarty dyfer + elektronika przyhamowująca indywidualnie koła gdy uznaje to za stosowne...
Czyli oczywiście, gdy wyłączymy całkowicie elektroniczne wspomagacze, to mamy do dyspozycji samochód bez elektronicznych wspomagaczy

[Gootek]

Obawiam sie że w wersji 4Matic dostajemy tez brak napedu na przód.

Tam jest centralny mechanizm różnicowy (planetarny, otwarty), więc napęd awd pozostaje.

[esilon]

W praktyce w C63 trudno nie zgubić trakcji a w c 450 4matic trudno ja stracić

[Gootek]

W praktyce w C63 trudno nie zgubić trakcji a w c 450 4matic trudno ja stracić

Oczywiście, to prawda.

Poza tym, rozwiązanie: otwarte dyfry + implsowe hamulce mają jeszcze jedną zaletę w stosunku do rozwiązań mechanicznych - przy prędkościach autostradowych nic się nie przegrzewa i nie podnosi dodatkowo zużycia paliwa.

Przy czym, gdy wyłączymy w wyżej opisany sposób elektronikę, dopiero wtedy możemy naprawdę się przekonać jak dużo we współczesnym samochodzie ta elektronika daje

[Chloru]

szczerze, to wydaje mi się, że dopiero w C63 jest zastosowany z tyłu samoblokujący się mechanizm różnicowy... a w niższych modelach jest otwarty dyfer + elektronika przyhamowująca indywidualnie koła gdy uznaje to za stosowne...

Piękna parafraza ale za długa

[FUX]

http://next.gazeta.pl/next/7,151243,211 ... &a=88&c=63

[Alan, Alan, Alan!]

Kiedyś mało przy nawrocie w płot nie wjechałem, jak sobie ESP przypomniało, że jednak zareaguje (zapomniałem wyłączyć)

ja bym tak skatował STI. Zapomniałem, że włączone i radośnie złożyłem się w nawrót. Auto pojechało dwa metry dalej niż chciałem i się zrobiło nerwowo

[Alan, Alan, Alan!]

Poza tym, rozwiązanie: otwarte dyfry + implsowe hamulce mają jeszcze jedną zaletę w stosunku do rozwiązań mechanicznych

jedziesz autem ze spiętymi dyframi a one nie są spięte i w dodatku psują hamulce. Wspaniałe, zupełnie jak "kupowanie" auta w lizingu

[esilon]

Kupowanie wiąże sie z placeniem . Leasing kredyt czy gotówka. Kwestia techniczna. Co komu bardziej odpowiada. Niezmienna pozostaje konieczność zapłaty.
Wynajem to płacenie wyłącznie za korzystanie i utratę wartości . Na końcu Leasingu jest obowiazek wykupu czyli to jednak kupowanie przedmiotu
Wydawało mi się ze to proste jest

[Alan, Alan, Alan!]

esilon, się droczę. Temat podtrzymuję

W dowodzie rej. piszą mam nadzieję "właściciel Remek", a nie jakiś tam lizing

[esilon]

Alan, Alan, Alan!, W umowie napisali że esilon ma auto na wyłączny użytkownik i żaden dyrektor z leasingu nie może jeździć tym autem
I ubezpieczenie też na esilona jest oc i ac
I nikt bez zgody esilona nie może tego auta kupić. Dla mnie wystarczy

Bardziej bym się bał mieszkanie na kredyt hipoteczny kupować

W dowodzie jest ze leasing właścicielem oczywiście

[rrosiak]

W dowodzie jest ze leasing właścicielem oczywiście

I to jest jedyny poważny problem w przypadku ogłoszenia upadłości firmy leasingowej, jak to niegdyś z CLIFem było

[FUX]

rrosiak, umówmy się, że rata leasingu czy dzierżawy długoterminowej do momentu wykupu lub nie, jest wypadkową utraty wartości. Zakładam, że wykup to nie 1kpln.


4-5 lat leasingu i wykup na poziomie 40% wartości wydaje się mieć sens.
Więcej za nasze taczki nie dostaniemy.

[rrosiak]

FUX, sporo klientów decyduje się na minimalna kwotę wykupu i wtedy jest przykro, ale samochody to pikuś. Gorzej, gdy przedmiotem leasingu jest jakaś maszyna przemysłowa za miliony PLN i tuż przed wykupem przejmuje ją syndyk.

[Konto usunięte]

Od czasu upadłości CLIF-a trochę się zmieniło i teraz jeśli syndyk cokolwiek przejmuje, to obowiązek "dokończenia" umowy leasingu

[rrosiak]

jeśli syndyk cokolwiek przejmuje, to obowiązek "dokończenia" umowy leasingu

Obowiązek, czy dobra praktyka?

[Konto usunięte]

esilon, się droczę. Temat podtrzymuję

W dowodzie rej. piszą mam nadzieję "właściciel Remek", a nie jakiś tam lizing

Dobrze, że listów na maszynie nie piszesz i nie siedzisz na usenecie zamiast tu na forum

Warto w rozpatrywaniu leasingu oddzielić sytuację kiedy ma sie firmę. Wtedy jest większa elastyczność.

Leasing dla osób prywatnych (czy raczej wynajem długoterminowy) pozwala oszczędzić trochę kasy. Bo porównując koszty tradycyjnego kredytu.... właściwie nie ma czego porównywać

[Konto usunięte]

jeśli syndyk cokolwiek przejmuje, to obowiązek "dokończenia" umowy leasingu

Obowiązek, czy dobra praktyka?

Ma obowiązek kontynuowania umowy. Nie może jej wypowiedzieć przez sam fakt upadłości firmy leasingowej, a tym samym nie może odbierać przedmiotów leasingu korzystającym.

[Gootek]

jedziesz autem ze spiętymi dyframi a one nie są spięte i w dodatku psują hamulce. Wspaniałe, zupełnie jak "kupowanie" auta w lizingu

Podstawowe pytanie brzmi, czy auto będzie wykorzystywane do jazdy po drogach a raz lub dwa razy w roku pojedziesz nim na jakąś pojeżdżawkę, czy też będziesz nim głownie uczestniczył w pojeżdżawkach.
Tylko w drugim przypadku warto wybrać samochód ze spiętymi dyframi.
Dlatego używanie Sti jako dupowozu to gorzej niż "kupowanie auta w lizingu"

[Konto usunięte]

Dlatego używanie Sti jako dupowozu to gorzej niż "kupowanie auta w lizingu"

Są jeszcze inne, nieobiektywne, indywidualne kryteria. A, jak wiadomo, moje kryteria są najmojsze Rzadko kiedy drogie i szybkie auta są kupowane z racjonalnej potrzeby

[Gootek]

Są jeszcze inne, nieobiektywne, indywidualne kryteria. A, jak wiadomo, moje kryteria są najmojsze Rzadko kiedy drogie i szybkie auta są kupowane z racjonalnej potrzeby

Racja, racja. Bywa, że istotnym kryterium jest emisja CO2. Albo cokolwiek innego.
Moja żona "kupiła" to znaczy wyleasingowała niedawno samochód, bo podobał jej się jego wygląd i kolor.
Czyli jest tak jak piszesz.
Co nie zmienia faktu dotyczącego spiętych dyfrów

[Konto usunięte]

Bywa, że istotnym kryterium jest emisja CO2

Co za idiotyczne kryterium

[gregski]

Czyli jak by nie paczyl kupowanie na kredyt czyli dlug. Jaki jest jego realny koszt? I co ma wplyw na oprocentowanie?

Pytam, bo mamy spore szanse udowodnic zasadnosc wydanych $$ przy sporej ukrytej inflacji pieniadza

[esilon]

gregski, uogólniając im większym ryzykiem obarczasz leasingodawcę( duzy wykup na granicy wartości rezydualnej) tym drożej i odwrotnie

[Chloru]

U mnie oprocentowanie może się zmienić jak zmianie ulegnie stopa redyskonta weksli w NBP. Przy dość dużym wykupie oprocentowanie to ~5% rocznie.