Majster-sztyk czyli Bob Budowniczy radzi...

[BiP]

Wkręty jeszcze nieprzemalowane. Widać?

[Grzegorz]

W zeszłym roku (przy mniejszej robocie) używałem takich: http://polskie-drewno.pl/wkrety-do-tara ... -p-41.html
Wkręcało się dobrze.

[Grzegorz]

Nic nie widać
Jakiej farby/lakierobejcy używałeś?

[stach22]

Tez swego czasu rozważałem dom z bali. Ale konieczność corocznego mycia, brak możliwości schowania okablowania( wewnętrzne gips lub lamperie w moim odczuciu psują efekt) No i względy bezpieczeństwa wyleczyły mnie z tego pomysłu.

[BiP]

W zeszłym roku (przy mniejszej robocie) używałem takich: http://polskie-drewno.pl/wkrety-do-tara ... -p-41.html
Wkręcało się dobrze.

No właśnie chyba na te qwami rzucaliśmy. Ale to jakas partia trefna była, bo u mnie szły bez pudła.
HK-lasur Remmers

[Gump]

Mam chałupę z modrzewia, było robione w tartaku za jednym podejściem. Drobny ryfel.

Można foto

Tez swego czasu rozważałem dom z bali. Ale konieczność corocznego mycia, brak możliwości schowania okablowania( wewnętrzne gips lub lamperie w moim odczuciu psują efekt) No i względy bezpieczeństwa wyleczyły mnie z tego pomysłu.

Jakiego mycia Brak możliwości schowania okablowania Pierwsze słyszę, dla chcącego , nic trudnego

[BiP]

http://www.architektura.info/index.php/ ... tani_domek

[stach22]

Mam chałupę z modrzewia, było robione w tartaku za jednym podejściem. Drobny ryfel.

Można foto

Tez swego czasu rozważałem dom z bali. Ale konieczność corocznego mycia, brak możliwości schowania okablowania( wewnętrzne gips lub lamperie w moim odczuciu psują efekt) No i względy bezpieczeństwa wyleczyły mnie z tego pomysłu.

Jakiego mycia Brak możliwości schowania okablowania Pierwsze słyszę, dla chcącego , nic trudnego

Mój znajomy góral z Białki ma ponad 150 letni odziedziczony dom z bali i mówi że raz na rok trzeba umyć z syfu całorocznego i potem karcherem. Tylko powtarzam.
Okablowania w balach drewnianych nie wyobrażam sobie.

Poza tym domy z bali bardzo mi się podobają, u kogoś

[Konto usunięte]

Natura 2000 jest pochodną dwóch dyrektyw: ptasiej i siedliskowej. Ten, kto wydał pozwolenie zapewne ocenił należycie aspekt ochrony ptaszysk. Sprawdźcie, czy pozwolenie w swojej treści nie jest obwarowane np terminem wykonania.

A to nie dziala??: zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2016 r. (Dz. U. z 2016 r., poz. 2183) w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt, od 1 marca do 15 października obowiązuje okres lęgowy ptaków. W związku z powyższym wszelkie czynności, związane z usuwaniem drzew i krzewów powinny odbywać się poza tym terminem tj. od 16 października br. do końca lutego.

[inquiz]

brak możliwości schowania okablowania( wewnętrzne gips lub lamperie w moim odczuciu psują efekt)

To chyba nie problem, jak masz rozplanowane instalacje na etapie budowy to kable zmieścisz pomiędzy balami przed zapiankowaniem.

[BiP]

Natura 2000 jest pochodną dwóch dyrektyw: ptasiej i siedliskowej. Ten, kto wydał pozwolenie zapewne ocenił należycie aspekt ochrony ptaszysk. Sprawdźcie, czy pozwolenie w swojej treści nie jest obwarowane np terminem wykonania.

A to nie dziala??: zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2016 r. (Dz. U. z 2016 r., poz. 2183) w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt, od 1 marca do 15 października obowiązuje okres lęgowy ptaków. W związku z powyższym wszelkie czynności, związane z usuwaniem drzew i krzewów powinny odbywać się poza tym terminem tj. od 16 października br. do końca lutego.

"Powinny" a "zabrania się" to dość pojemna różnica.

[BiP]

Mój znajomy góral z Białki ma ponad 150 letni odziedziczony dom z bali i mówi że raz na rok trzeba umyć z syfu całorocznego i potem karcherem. Tylko powtarzam.

Kercherem? To się robi wiechciem, szczotą ryżową i szarym mydłem!

[stach22]

Mój znajomy góral z Białki ma ponad 150 letni odziedziczony dom z bali i mówi że raz na rok trzeba umyć z syfu całorocznego i potem karcherem. Tylko powtarzam.

Kercherem? To się robi wiechciem, szczotą ryżową i szarym mydłem!

A potem karcherem.

[FUX]

przed zapiankowaniem.

[stach22]

przed zapiankowaniem.

No właśnie. Tak się chyba nie godzi.

[BiP]

Można foto

Proszszsz,. Okazuje się, że zdjęć własnej chałupy nie mam.
https://zapodaj.net/19daeaf40e723.jpg.html

[BiP]

przed zapiankowaniem.

No właśnie. Tak się chyba nie godzi.

Tak samo się nie godzi, jak po zabytku tym karcherem

Też chodziłem wokół chałup z bala i tradycyjna budowa mnie nie przekonała. Problem z sezonowaniem drewna, ekipą, osiadaniem bala, a na koniec efekt u mnie na pomorzu, jak osiodłana świnia. Nie pasuje do krajobrazu po prostu. Alternatywą był bal płaski łączony na wielowypust z suszarni i z pianką. Tylko że 16 cm nie rozwiązywało wad tradycyjnega płaza, a i tak trzeba byłoby docieplać od środka. Po drodze był pomysł na szachulec, koniec końców stanęło na inspiracji Passivhaus Institut Darmstadt. Wzięlismy od nich co najlepsze i ubralismy w tradycyjną bryłę.

[Gump]

Proszszsz,. Okazuje się, że zdjęć własnej chałupy nie mam.

No, i to jest chacjenda, ale elewacja modrzewiowa jest tu częściowa, i spełnia rolę raczej dekoracyjną. Połączenie fajne, podoba mi się

Mój znajomy góral z Białki ma ponad 150 letni odziedziczony dom z bali i mówi że raz na rok trzeba umyć z syfu całorocznego i potem karcherem. Tylko powtarzam.
Okablowania w balach drewnianych nie wyobrażam sobie.

stach22, ja na pewno nic bym nie mył, odpowiednia impregnacja załatwiłaby sprawę corocznego mycia.
Ogólnie drewno jest fajne, ale impregnacja to podstawa, jest trochę roboty, jednak warto się tym zajmować na czas
U mnie jest to zrobione tak:

[BiP]

No i w Bieszczadach masz chałupę z Bieszczad. Pełna identyfikacja z regionem. U mnie szachulec kojarzy się z pruskim ciemiężycielem niestety. Na Kaszubach jest już trochę lepiej.

Na dzisiaj swojego modrzewia nie malowałbym a zostawił do naturalnego sczernienia. Słabość mam do karpackich kościołów drewnianych.

Tu jest tradycyjne mycie:
http://podroze.gazeta.pl/podroze/56,114 ... es,,4.html

[stach22]

Podhalańska chałupa świeżo wymyta wygląda pięknie. Końcowe spłukanie karcherem to jedyny rys współczesności ;) Za to może dokładnie spłukać cały brud.

Fotka Gumpa uświadomiła mi ,że niebawem wiosna i moja żona znowu dostanie szału ogrodowego To tak na marginesie :p

Mojej chałupy już prawie spoza roślin nie widać, to jest dom parterowy. A kupowaliśmy płaskie i puste pole, 10 lat i jest busz

[barbie]

Pierwsze słyszę o myciu domu z bala. Nasz ma 17 lat i w życiu nie był myty. Jest zaimpregnowany, szczotką ryżową czyści się szczeliny. W tym roku kilka miejsc pewnie umyję, ale na pewno nie karcherem.

[stach22]

Pierwsze słyszę o myciu domu z bala. Nasz ma 17 lat i w życiu nie był myty. Jest zaimpregnowany, szczotką ryżową czyści się szczeliny. W tym roku kilka miejsc pewnie umyję, ale na pewno nie karcherem.

Przez całe wieki mówiło się, że Da Vinci był mistrzem światłocienia. Niedawno okazało się to nieprawdą ,kiedy kaplica Sykstyńska została porządnie umyta

W kwestii mycia i konserwacji domów z bali jednak zaufałbym góralom

PS. Aha, No i katedra św. Stefana tez niedawno została umyta, nie mogłem jej poznać :) co prawda nie jest z drewna, ale brud to brud a niszczy bardziej drewno niż kamień. No ale jak kto tam chce :)

[Konto usunięte]

Da Vinci i Kaplica Sykstyńska? Zawsze byłem przekonany, że to Michał Anioł...

Mistrzem światłocienia to chyba był Caravaggio

[stach22]

Fido, pardą, moja pomyłka.
Tak czy inaczej Kaplica po solidnym wyszorowaniu to jakby inne dzieło. Chodziło mi o to , ze czasem nie zdajemy sobie sprawy zanim czegoś nie umyjemy ;)

Miałem tą przyjemność widzieć przed i po.

[ptk22]

Teren objęty programem Natura 2000. Na działce jest ze 150 drzew, początek lasu.

Na terenie lasu obowiązują inne przepisy i można śmiało ciąć, chyba że w pozwoleniu wyraźnie jest napisane, o zakazie wycinki w określonym terminie.

U nas na terenie natura 2000 i parku krajobrazowym, w lasach państwowych tną drzewa cały rok. W prywatnych lasach pozwolenia na wycinkę np. świerków zaatakowanych kornikiem, również wydawane są przez cały rok.

Na terenach rolniczych, na pozwoleniu jest napisane, że należy ciąć poza okresem wegetacji i okresem lęgowym ptaków.

Mam do ścięcia jutro 5 dużych drzew.

Podpytaj sąsiadów, kto ma rębak do gałęzi i może podjechać pomóc. Bo uprzątnięcie takiej ilości gałęzi bez rębaka, to praca gorsza niż w kamieniołomach.

U mnie szachulec kojarzy się z pruskim ciemiężycielem niestety.

U mnie będzie szachulec, ale dom będzie stał na wsi, gdzie zachowane są jeszcze domy przysłupowe. Niestety mój nie będzie miał izby zrębowej, właśnie przez konieczność dodatkowego jej ocieplenia.