nie wiem czy tutaj to pasuje, ale w sumie mowa o "gospodarnych inaczej"
tak sobie ostatnio rozmawiam ze znajomym, który swego czasu kręcił się przy budowie A4 - tej części należącej do Stalexportu. I takich ciekawostek się dowiedziałem - jak ktoś wiedział, to trudno
Umowa jest tajna, wielu chciało się zabrać za jej wyprostowanie - ale odbijali się od betonu władzy, wywiadu, służb specjalnych itd.
poważne fisze muszą mieć umoczone w tym pieniądze - bo nie wiem czy wiecie, że w odróżnieniu od umowy z Kulczykiem na A2 - umowa ze Stalexportem jest praktycznie na czas nieograniczony...
Obie umowy (ma A2 i A4) były zawierane na okres ok 40 lat, po którym autostrady miały zostać przekazanie nieodpłatnie państwu. Jakkolwiek przy A2 jest na to szansa za ok 20 lat, tak przy A4 tej szansy nie ma w ogóle
1. umowy są sporządzone tak, aby nie mogła powstać droga alternatywna równoległa do A2 czy A4 - na którą mógłby uciekać ruch - pod groźbą rekompensat liczonych w milionach
2. o stawkach za przejazd decydują firmy zarządzające (AW i Stalexport) bez możliwości zakwestionowania tego przez państwo (info o podwyżkach jest wysyłane do odpowiedniego ministerstwa tylko w formie notyfikacji, bez potrzeby akceptacji)
3. i tu pojawia się ciekawy zapis w umowie ze stalexportem - za każdy dzień remontu na autostradzie... umowa przedłuża się o kolejny jeden dzień
Dlatego właśnie na A4 Kat-Kra będą zawsze remonty - najbliższy ma trwać ciągle przez najbliższe 3 lata, co ma poprawić nawierzchnię na połowie długości odcinka. Potem zaczną robić drugą połowę kolejne 3 lata.
Co ciekawe - na odcinku zarządzanym przez państwo wykonano w zeszłym roku remont chyba nawet dłuższego odcinka między Opolem i Wrocławiem - trwał od kwietnia do października... czyli krócej niż 3 lata
Pomijam ilość śmiertelnych wypadków w tym czasie na tym odcinku (jak choćby to:
http://dsw.doba.pl/artykul/pozar-na-a4- ... to/5407/17). Teraz widac powód rozciągnięcią tych robót w tak długim czasie.
Niedawno zakończył się remont węzła Mysłowice (trwał ponad rok, a polegał na dostosowaniu do standardów drogi płatnej - czyli zamontowano oświetlenie i dobudowano rondo na zjeździe, żeby można było zjechać we wszystkie strony - bo do tej pory węzeł był tylko połowiczny) - co też wydłużyło znowu umowę...
i to jest dopiero paranoja