Czy mniej pożądamy Subaru?

[WiS]

Nie, nie... Te 147 koni i 10.4 do setki to zupełnie przyzwoite wyniki. Tu się zgadzam. Ale właśnie: "przyzwoite", inaczej: "znośne", "wystarczające", etc.
A nie - "znakomite".

Miałem wrażenie, że autor tego tekstu ma czytelników za idiotów... i tak mi się nagle pomyślało, że skądś znam ten styl...

[Konto usunięte]

To aktualny numer jest? Może sobie nabędę

[Azrael]

Tylko po co, zaczynali eksperymenty od 140KM, skoro można bylo pod fajerę wsadzić ze 170...

Moż enie bylo to takie proste. Producentowi który musi spełnić wymogi homologacyjne, emisje spalin, składy spalin i inne cuda jest bardzo trudno zrobić od podstaw silnik, a tym bardziej mocniejszy. Myślicie że przy współczesnej technologii gdyby nie było takichograniczeń to tunerzy mieliby takie pole do popisu? Pewnie turbobenzyna miałaby z 200KM z litra a diesel ze 150 przy gwrancji na 3 lata i 100kkm.

[FUX]

Azrael, Zaczynasz pisać, jak vert ...

[Umbert]

Najlepsza szwedzka gazetka o automobilach, Teknikens värld, ktora slynie z obiektywnych testow pisze w artykule "Najgorsze w klasie" ze Peugeot 4007, Seat Altea Freetrack i Nowy Forek so do kity an auto ktore przegrywa z kazdym z konkurentow w tej klasi jest najnowszy Forek. Masakra. Nie chodzi tu tylko o technologie ale takze o ekonomie, ekologie etc. Szkoda bo poprzedni Forek w testach wymiatal konkurecje.

[EterycznyŻołądź]

Umbert, a jak ja mówiłem, że to coś nie jest już Forkiem, że się tym jeździć nie da to mi mówili, żem malkontent, nie znam się i w ogóle. Zresztą z imprezą lacetti podobnie.

[vibowit]

Nie chodzi tu tylko o technologie ale takze o ekonomie, ekologie etc. Szkoda bo poprzedni Forek w testach wymiatal konkurecje.

Forek wymiatał konkurencję w ekonomiczności?? Nie wierzę.

[EterycznyŻołądź]

vibowit, no pewnie! I to głównie XT. Jak chciałeś mieć równie szybkiego suva, który lekkiego terenu się nie boi to trzeba było kupić Cayenne i to bynajmniej nie najtańsze. Różnica w cenie ogromna.

[WiS]

głównie XT. Jak chciałeś mieć równie szybkiego suva, który lekkiego terenu się nie boi to trzeba było kupić Cayenne

Prawda

Masakra. Nie chodzi tu tylko o technologie ale takze o ekonomie, ekologie etc.

A to dziwne. Chętnie bym poznał szczegóły...
Nie to, że jakoś bardzo bronię nowego Forka, ale bez przesady - które to niby SUV-y tak bardzo biją go na głowę pod względem:
- technologii (no, niby nie ma elektronicznie sterowanego napędu - ale jakoś mu to mogę wybaczyć....),
- ekonomii (większość podobnych aut kosztuje i pali albo tyle samo, albo więcej),
- przede wszystkim - walorów praktycznych...?

Może jeden... Outback...

PS. Widziałem szpiegowskie materiały BMW X1. Ciekawe...

[Azrael]

Azrael, Zaczynasz pisać, jak vert ...

Nie wiem co akurat teraz pisze Vert i nie interesuje się specjalnie ale akurat tak jak napisałem jest. Co więcej rzekome rewelacyjne osiągi współczesnych diesli głownie opierają się na łagodniejszych normach spalin, które je obowiazują w stosunku do benzynowców.

[FUX]

Nie wiem co akurat teraz pisze Vert

Słowotokmialemnamyśli...

[Gość]

Temat brzmi: „czy mniej pożądamy Subaru”.

Ja na pewno tak. Kiedy kupowałem swoje pierwsze Subaru w roku 2003, importer Subaru nie sprzedał przez kilka lat swojej działalności w Polsce w sumie nawet 1000 sztuk aut.
Nie było za wiele prywatnego importu. Subaru miało w sobie to coś niepospolitego, co mnie pociągało.
Wtedy nawet pozdrawianie innych subaraków na ulicach miało sens.

W tej chwili Subaru co roku sprzedaje w PL grubo ponad tysiąc aut co roku. Prywatny import – to pewnie jeszcze więcej.

Z jednej strony cieszę się z zasłużonego sukcesu handlowego tej marki, bo to jednak nadal auta ponadprzeciętne.
Ale z drugiej strony, obecnie produkowane modele przestały dla mnie być szczególnie ciekawe... tak jak tamte były ciekawe parę lat wcześniej.

Pożądanie gdzieś prysło…

[Konto usunięte]

gootek, ma to niewątpliwe zalety, choćby takie, że jest w czym wybierać wśród używek. Ale fakt - nie jest to już marka ciesząca się bezkrytycznym kultem. A nowe modele już nie podniecają tak bardzo.

[gregski]

Piter, nie wiem jak jest w innych krajach, nie interesowałem się. Ale sądząc z ogólnożyciowych doświadczeń, to zawsze zachód traktuje nas jak trzeci świat.

true, choc nie wiem z jakich powodow, w Dojczlandzie Walle pojawil sie w kinach dopiero we wrzesniu! hihi

[gregski]

A co tam jest w tej gazecie, bo nie czytuję?

Reklama Subaru z dieslem 6 stron tu byliśmy... i tu byliśmy... i tu byliśmy... a tu nas jeszcze nie było Wkładka Forester Diesel z dołożonym Legasiem i Outkiem, rozwiązanie zeszłomiesięcznego konkursu... No, pół numeru o Subaru Forester Diesel.

Ale to i tak nic, jest artykuł "12 ekologicznych aut które mniej trują" - zaglądam, a tam Seat Ibiza, Skoda Fabia i superb, BMW3 i 9 (dziewięć) VW. AMS normalnie tubą niemieckiego przemysłu....

No i artykuł o nowym Golfie, zaraz za nim o skrzyniach DSG (nie no, interesujące, ale dlaczego tak jedno po drugim) i hop, drugie pół numeru o VW.

Funky, AMiS zawsze takie bylo.. taki region, taki rynek, tacy producenci...
vw rulez i koniec ... bleeee...

w Niemczech dilerka subaru niewiele lepsza niz u nas..
ostatnio w autoszmacie byla wkladka wszystkich modeli z autogas
jak to sie ma do imidzu rally? trzeba sprzedawac :) kase robic ! :) probowac ugryzc kawalek tortu TDI czy komonrajli itp.
u nas niby dlaczego ma byc lepiej..

ok. latwiej mi sie pisze, bo mnie potrzebny byl obk 2,5 taki jakim jest.
nie marzylem o imprezie kupujac go.. potrzebowalem sprawnego kombi z opcja w lekkie blotko i piach. strzal w 10. do tego bezusterkowy. ponoc (dzis mi wybilo 50 kkm na zegarku wiec co ja moge powiedziec?)

zreszta, jak patrzysz na legendy, to czy to integralle, czy rscosworth czy celica to tylko audi z quattro pieknie wykorzystalo marketingowo legende.
bo mieli na to kase i przywilej marki rodzimej na najwiekszym motorynku cywilizowanej czesci naszego minikontynentu.

jest super! :)

[Gość]

gootek, ma to niewątpliwe zalety, choćby takie, że jest w czym wybierać wśród używek

Co do tego to zgoda.
Amatorzy używek jeszcze przez parę lat będą mogli wybierać w bardzo fajnych sprzętach.

Do mnie fortuna w ostatnich czasach na tyle łaskawie się uśmiecha, że mam możliwość wybierania wśród nowych samochodów. I z tej możliwości korzystam.
Na tą chwilę nie ma w nowej w palecie aut Subaru niczego na co bym wydał tyle pieniędzy, ile sobie za swoje produkty życzą sprzedawcy Subaru.
No i nie zmienią tego w najmniejszym stopniu wysiłki promocyjno-marketingowe, typu wkładki w kolorowcy magazynach.
Wręcz przeciwnie, im więcej będą sprzedawać byle jakiego towaru ze znakiem plejad, tym bardziej będzie mnie to zniechęcać do zakupu czegoś spod tej marki.
A spodziewam się, że coraz szersza paleta wersji zaowocuje dalszym wzrostem sprzedaży. Pewnie i na nową Imprezę 1.5RF z napędem na przód znajdą się jacyś amatorzy. Ja tymczasem za tą kasę wybrałbym po prostu Kie Cee’d.

[Konto usunięte]

Na tą chwilę nie ma w nowej w palecie aut Subaru niczego na co bym wydał tyle pieniędzy, ile sobie za swoje produkty życzą sprzedawcy Subaru.
No i nie zmienią tego w najmniejszym stopniu wysiłki promocyjno-marketingowe, typu wkładki w kolorowcy magazynach.

A ja bym sobie outbacka w dieslu chętnie pyknął. Cena jest IMHO bardzo ok. I jako ekonomiczne auto do jeżdżenia na codzień też bardzo. Tyle tylko, że nie potrzeba mi jeszcze jednego auta

[Arno]

A ja bym sobie outbacka w dieslu chętnie pyknął. Cena jest IMHO bardzo ok. I jako ekonomiczne auto do jeżdżenia na codzień też bardzo. Tyle tylko, że nie potrzeba mi jeszcze jednego auta

za niewiele wiecej jest BMW 320dx.
za tyle samo jest mercedes 220cdi ( nie 4x4)
I to przed znizkami.
A tu chlopcy jak zwykle typowa dla rynku znizka daja - 2% albo 5%.

[Konto usunięte]

No ale koszt zakupu jest tylko częścią kosztów utrzymania BMW (Będziesz Miał Wydatki)

[Arno]

Aha, to wymien filtr powietrza wlataujacego do kabiny w SUbaru

[Gość]

BMW 3-ka to może nienajszczęśliwszy konkurent dla Outbacka, bo jednak jest w niej nieco ciasnawo za kierownicą.

Z tego co wiem, to w PL wołają za Outbacka w dieslu coś około 140 000 zł.
To jest sporo drożej niż kosztuje Passat Variant w dieslu z napędem 4motion w dobrej opcji wyposażenia.
A w przyszłym roku wejdzie jeszcze na rynek Skoda Suberb II, w wersji kombi, w dieslu (170KM) i z napędem 4x4.
Nie sądzę, żeby kosztowała aż 140 000 zł.

Jeśli chodzi o "BędzieszMiałWydatki", to niestety obecnie produkowane Outback/Legacy ani nie są wyjątkowo niezawodne, ani bardzo tanie jeśli chodzi o ceny części.
Kto płacił na przykład za wymianę koła dwumasowego albo całego sprzęgła ten wie o czym piszę.
Wprawdzie do 100tys km jest gwarancja. Ale co potem?
A przecież diesla kupują głównie Ci, którzy planują duże przebiegi.

Nie twierdzę, że inne obecnie produkowane auta są wykonane z lepszych części niż Subaru, albo że są bardziej niezawodne. Nie. Raczej są porównywalne. Ale dlatego moim zdaniem lepiej wybrać auto tańsze z 10-20% w zakupie, żeby potem mieć na naprawy...

[Konto usunięte]

Z tego co wiem, to w PL wołają za Outbacka w dieslu coś około 140 000 zł.

Zależy jaka wersja. Wołają od 33 tys euro. Czyli jakieś 112 tys. PLN. IMHO dobra cena.

[Umbert]

BMW 330 XD które zaproponowal mi mily pan w salonie BMW kosztowalo TYLKO 80 000zl wiecej chyba...tez full wypas. Za to dowdzialem sie ze ZUBARU IZ JUZD BLAZDIK ....

Ja tam bede dalej jezdzil Plejadami jezeli nie zrobia z tego takiego szoku jak ten nowy Forek. Forka kochalem ale tego nowego no niemoge i juz....

[Arno]

Umbert, wchodzi bmw 320dx. Zobacz cennik.
Milosc zaslepia.

[Gość]

Zapamięłem z katalogu EFLu jedną wersja Outbacka diesla - za ponad 140 000 zł
http://autoefl.pl/cardetail.asp?idp=20824


Ale sprawdziłem i masz rację. Są też tańsze wersje. Jeśli 112 000 - 114 000 zł - to jest to znacznie rozsądniejsza cena.