Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
67 razy
-
Polubione posty:
74 razy
Post
20 lip 2017, o 00:16
Konto usunięte pisze:Jesteśmy, Czarna Hańcza przepłynięta, generalnie brak prądu i zasięgu , dziś stacjonujemy dwa dni w Jazach nad jeź. Mikaszewo.
jak żyć?

Konto usunięte
-
euyot
- 6 gwiazdek
- Auto: Legacy H6 spec b
-
Polubił:
557 razy
-
Polubione posty:
77 razy
Post
20 lip 2017, o 20:44
A kto narzeka?

„Zawsze dotrzymuj słowa, nie kupuj rzeczy mielonych, bo pakują do nich również śmiecie, i nie oglądaj genitalnej pornografii, bo nabierzesz wzgardy wobec wszystkich kobiet, także wobec dam”
a
"Powaga zabija powoli"
euyot
-
AdamMarshall
- 4 gwiazdki
- Auto: Forester, Canoe
-
Polubił:
2 razy
-
Polubione posty:
20 razy
Post
21 lip 2017, o 08:03
Nikt nawet nie próbuje, bo strach.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
˙ʞoʇdɐן ʎɯ ɯoɹɟ ʇuǝS
☢
AdamMarshall ☢
AdamMarshall
-
euyot
- 6 gwiazdek
- Auto: Legacy H6 spec b
-
Polubił:
557 razy
-
Polubione posty:
77 razy
Post
21 lip 2017, o 11:31
uhuuu... jakby co to za burtę?
Nie wierze, że nikt nie narzeka

„Zawsze dotrzymuj słowa, nie kupuj rzeczy mielonych, bo pakują do nich również śmiecie, i nie oglądaj genitalnej pornografii, bo nabierzesz wzgardy wobec wszystkich kobiet, także wobec dam”
a
"Powaga zabija powoli"
euyot
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
37 razy
-
Polubione posty:
76 razy
Post
21 lip 2017, o 19:38
Od dziś robimy "nadprogram " spływu , miejscówka przed jeź. Serwy.
Konto usunięte
-
damaz
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z Damaziowa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
97 razy
Post
23 lip 2017, o 19:05
jakieś dobre 100 km. w 3 czy 4 dni?
tak czy siak dawka dzienna spora.
szaaaa-cunnn

damaz
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
37 razy
-
Polubione posty:
76 razy
Post
23 lip 2017, o 19:29
Od niedzieli do soboty z jednodniowym postojem.
Tak jak pisałem wyżej, Kanałem Augustowskim poprzez jeziora i szereg śluz oraz jednej przenoski, dotarliśmy do jeź.Serwy gdzie po przepłynięciu 2,5 km zakończyliśmy spływ na jednym z pól biwakowych.
Konto usunięte
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
82 razy
-
Polubione posty:
6 razy
Post
24 lip 2017, o 09:28
Z pamiętnika żółtodzioba.
NIEDZIELA - DZIEŃ TRZECI.
W sobotę późnym popołudniem zjechała się pozostała część ekipy.
Dla nas ludzie zupełnie obcy więc integrowaliśmy się z nimi do późna.
Duchy Kamedułów w niedzielę wygrywają "Kiedy ranne wstają zorze" godzinę później niż zwykle.
Pobudka, śniadanie, kawa i przepakowanie rzeczy do beczek, wiader, worków.
Przy okazji redukuję rzeczy do niezbędnego minimum ( tak przynajmniej mnie się wydawało).
Marshall organizuje parking dla naszych samochodów, które nie bez bólu zmuszeni jesteśmy zostawić,
łódki, które musimy zapakować.
Ktoś do ostatniej chwili szuka buta, który w nocy został uprowadzony bez żądania okupu przez lisa.
Wreszcie wypłynęliśmy na jezioro Wigry.
Na początek niedaleko na plażę, dla wprawionych był to rzut beretem dla nas żółtodziobów
rzut mokrym beretem z kilogramem kamyrdoli.
Ci, którym nie trzęsły się ręce i którym nie zaparło tchu w piersiach ( czyli wszystkim prócz mnie) korzystali z uroków plaży.
Przed nami mniej więcej 2,5 km jeziorem do rzeki Czarna Hańcza, którą "starzy" spływowicze szybko przechrzcili na
Harną Czańczę.
Fale na jeziorze podobno były małe, może one były i niemowlakami, ale te też mnie przerażają.
Marshall co kawałek pytał JAK JEST? na co mogłam odpowiedzieć tylko uśmiechem ( mam nadzieję, że był to uśmiech a nie grymas przerażenia) ponieważ głos uwiązł mi w gardle.
Szybko odkryliśmy, że nasza łódź miała tendencję skrętu w prawo, ale nie bardzo wiedzieliśmy co z tym zrobić.
Wpłynąwszy na rzekę pomyślałam WRESZCIE! JESTEŚMY W DOMU!
Niestety szybko się okazało, że canoe to nie kajak i w ogóle nie mam się z czego cieszyć.
Moim skromnym zdaniem zółtodzioba w naszej łajbie był magnes ujemny, a w tataraku dodatni!
Bo inaczej się nie da wytłumaczyć tego, że lecieliśmy w zielone.
Kilka kilometrów walki z łódką i postój w Krasnopolu na jedzonko, rozprostowanie kości, wyskakanie się do wody.
Po pokonaniu 11.6 km z pola namiotowego "U Haliny" w Wigrach dotarliśmy do Maćkowej Rudy gdzie rozbiliśmy swoje chałupy.
Kolacja, kąpiel i integracja.
-
Załączniki
-

-

- Maćkowa Ruda
-

Konto usunięte
-
damaz
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z Damaziowa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
97 razy
Post
24 lip 2017, o 11:32
Konto usunięte pisze:Od niedzieli do soboty z jednodniowym postojem
o. i teraz wszystko nabrało sensu.
Konto usunięte pisze:canoe to nie kajak
pewnie, ze nie. kanadyjka jest większa, cięższa i... zwrotniejsza.
ale co ja tam będę starym wilkom szuwarowym takie oczywistości tłumaczył

damaz
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
82 razy
-
Polubione posty:
6 razy
Post
24 lip 2017, o 11:41
damaz pisze:
pewnie, ze nie. kanadyjka jest większa, cięższa i... zwrotniejsza.
No co Ty nie napiszesz...
Konto usunięte
-
damaz
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z Damaziowa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
97 razy
Post
24 lip 2017, o 11:55
Konto usunięte pisze:No co Ty nie napiszesz...

no dopisałem przecież, że już się chowam do konta i tylko czekam na ciąg dalszy.

damaz
-
stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
-
Polubił:
203 razy
-
Polubione posty:
485 razy
Post
24 lip 2017, o 12:00
Fajna przygoda
Roz, dałaś dwa razy to samo zdjęcie


KONIEC PISLANDU

stach22
-
stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
-
Polubił:
203 razy
-
Polubione posty:
485 razy
Post
24 lip 2017, o 12:03
Konto usunięte, to wrzuć następne


KONIEC PISLANDU

stach22
-
AdamMarshall
- 4 gwiazdki
- Auto: Forester, Canoe
-
Polubił:
2 razy
-
Polubione posty:
20 razy
Post
24 lip 2017, o 15:50
Było super, świetnie!!!!
Roz,
Dziedzic, dzięki za udział, towarzystwo!
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
˙ʞoʇdɐן ʎɯ ɯoɹɟ ʇuǝS
☢
AdamMarshall ☢
AdamMarshall
-
AdamMarshall
- 4 gwiazdki
- Auto: Forester, Canoe
-
Polubił:
2 razy
-
Polubione posty:
20 razy
Post
24 lip 2017, o 16:57
Dopiero na zdjęciu obczaiłem, że brakuje mi na nim jednego uczestnika.
Było zatem 37 człowieka. Niewąsko.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
˙ʞoʇdɐן ʎɯ ɯoɹɟ ʇuǝS
☢
AdamMarshall ☢
AdamMarshall
-
damaz
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z Damaziowa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
97 razy
Post
24 lip 2017, o 17:26
AdamMarshall pisze:Niewąsko
posunąłbym się dalej: że też wam tej rzeki wystarczyło (na długość)
a ile łódek?
damaz
-
AdamMarshall
- 4 gwiazdki
- Auto: Forester, Canoe
-
Polubił:
2 razy
-
Polubione posty:
20 razy
Post
24 lip 2017, o 17:32
Kanadyjek płynęło siedemnaście.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach!
˙ʞoʇdɐן ʎɯ ɯoɹɟ ʇuǝS
☢
AdamMarshall ☢
AdamMarshall
-
damaz
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z Damaziowa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
97 razy
Post
24 lip 2017, o 23:51
damaz
-
danikl
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
- Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
-
Polubił:
102 razy
-
Polubione posty:
168 razy
Post
25 lip 2017, o 00:09
AdamMarshall pisze:Kanadyjek płynęło siedemnaście.
Czy inne narodowości tez były reprezentowane?
Nie wiedziałem, że
Konto usunięte jest z Kanady

danikl
-
damaz
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z Damaziowa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
97 razy
Post
25 lip 2017, o 00:25
z kandyjki, nie z Kandy.
profanie (a może neofito

)
po 2s refleksji...
skoro było 17 Kanadyjek, to
Konto usunięte (ta 18) na pewno rządziła resztą.
edit 2
i nie reprezentowała Kanady.

damaz