Legacy_prośba o opinie

[siemas]

Witam;
może ktoś zna to auto:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6289314

sprzedawcy chyba bardzo zależy na sprzedaży auta - cena szybko spadła zaczynał od ok. 45?

może, coś jest nie tak z tym rocznikiem - modelem

?


z góry dziękuję za opinie

[Gość]

Tego konkretnie egzemplarza nie znam.
Ale nie przejmuj się - z tym modelem/rocznikiem jest wszystko OK.

Najprawdopodobniej właścicielowi zależy aby to auto faktycznie sprzedać. Dlatego obniża cenę.

Z mojego doświadczenia: Używanego Forestera jest stosunkowo łatwiej sprzedać. Legacy i Outbackiem interesuje się mniej osób, dlatego utrata ceny jest większa.
A dla Ciebie to jest korzyść.

[minimus]

spory przebieg, mała moc. Ale tak na oko wygląda ok. Tego egzemplarza nie znam, ale poznaje gdzie zdjęcie zrobione
Tak czy inaczej sprawdź go w ASO przed kupnem.

[Michal B]

Mam takiego samego z tego rocznika - tyle, że mój ma 61 tys - po takim przebiegu mogę powiedzieć, że nie ma śladu zurzycia. Po 145 to nie wiem. Generalnie to świetne auto jest i mogę sie o nim wyrażac w samych superlatywach - juz nim nie jeżdrzę ale ze względu na duży spadek wartości zostawilem go "w rodzinie". Za taką cenę grzechu wart moim zdaniem - choć przebieg spory.

[Godlik]

może, coś jest nie tak z tym rocznikiem - modelem

Rocznik i model jest jak najbardziej OK. Szczerze polecam. Mam takiego z 2004 z przebiegiem 94kkm i nie dzieje się nic.
Dobrą opinię o tym modelu/silniku ma również mój mechanik. Nie jest to demon prędkości, ale daje radę. No i mało pali (jak na benzynowe Subaru oczywiście). Nowsze modele z silnikami 2,5 mają zbliżone osiągi, a palą dużo więcej.

Jedyna wada tego modelu, o której wiem to problem z dwumasowym kołem zamachowym. ASO wymieniało je na gwarancji razem ze sprzęgłem. Usterka objawiała się (przynajmniej u mnie) takim ćwierkaniem podczas ruszania. Sprawdź to koniecznie, bo koszt wymiany jest spory.

Ten konkretny egzemplarz stoi u mnie pod blokiem. I z tego co widzę, więcej stoi niż jeździ. Pojawił się kilka m-cy temu, nie widziałem żeby był uszkodzony (z wyjątkiem tego wgniecenia na zderzaku, ale to widać na zdjęciu - chyba nie jest pęknięty i można go wypchnąć). Stoi na zimówkach.
Z tego co widzę, miesiąc temu powinna mu się skończyć gwarancja, więc może miał wymieniane to koło dwumasowe.
Jeżeli ma wymieniony rozrząd, to też plus - u mojego mechanika (nieautoryzowany warsztat oczywiście) to koszt ok. 1.500 PLN.
Rejestrację ma chyba ze Szczecina, więc faktycznie mógł jeździć po niemieckich autostradach.

Jeżeli chodzi o cenę, to nie wiem ile się teraz takie cenią, ale tydzień temu ubezpieczałem swój (2004, 94kkm). Wg wyceny ubezpieczyciela (opartej chyba o Eurotax, jeżeli masz konto w multi- lub mbanku możesz sam sprawdzić) wartość mojego to 38,7 kPLN.

Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania, daj znać.
Aha, na forum sprzedaje się taki jeden, użytkowany przez forumowiczów, może ten?

[Godlik]

ale poznaje gdzie zdjęcie zrobione

Ja też poznaję, czyżby sąsiad?

[minimus]

Ja też poznaję, czyżby sąsiad?

niezupełnie. ale w zasięgu mojego roweru

Nowsze modele z silnikami 2,5 mają zbliżone osiągi, a palą dużo więcej.

tere fere

[siemas]

Godlik
ten z forum - piekny - ale cena 10 kPLN wyższa!

no właśnie przeklęte koło 2 masowe - naczytałem się o tych problemach,

a orientujesz się jaki jest koszt wymiany koło 2 masowe + sprzęgło 2- 4 kPN ?

podobno ten problme i tak po wymianie powraca - szczególnie przy częstej jeździe w korkach - jazda na półsprzęgle + problem z odprowadzaniem ciepła = padnięte koło 2 masowe

jak z tym jest u Ciebie?

[Godlik]

Godlik
ten z forum - piekny - ale cena 10 kPLN wyższa!

no właśnie przeklęte koło 2 masowe - naczytałem się o tych problemach,

a orientujesz się jaki jest koszt wymiany koło 2 masowe + sprzęgło 2- 4 kPN ?

podobno ten problme i tak po wymianie powraca - szczególnie przy częstej jeździe w korkach - jazda na półsprzęgle + problem z odprowadzaniem ciepła = padnięte koło 2 masowe

jak z tym jest u Ciebie?

Kosztu niestety nie znam.
Tak, podobno powraca. Tak przynajmniej twierdzi mój mechanik. Ale mówił mi też, że on to klientom przerabia w dobrej cenie (pewnie wstawia jednomasowe).
Ja przejechałem od wymiany jakieś 20kkm i na razie cisza.

[minimus]

W moim obk'u wymienili dwu na jednomasowe od razu ze sprzęgłem. W ramach gwarancji. Jedank znaczy to jak już wymieniać to na jednomasowe.

[Gość]

Koło dwumasowe w tej generacji Legacy odezwie się zwykle po jakiś 40-60 tys. km, w zależności od tego gdzie i jak się jeździ.

Koło jednomasowe do tych aut pojawiło się stosunkowo niedawno jako antidotum na niską trwałość koła dwumasowego.
Więc tak jak pisze Minimus, jeśli wymieniać to na to nowe - jednomasowe.
Powinien być spokój.

[Godlik]

W moim obk'u wymienili dwu na jednomasowe od razu ze sprzęgłem. W ramach gwarancji. Jedank znaczy to jak już wymieniać to na jednomasowe.

Mi też wymienili ze sprzęgłem, ale nie mam pojęcia czy na dwu- czy jednomasowe...

[baro]

Godlik
ten z forum - piekny

No jasne, że piękny A cena jest wywoławcza Choć bez przesady, bo w porównaniu z powyższym ma wiele zalet (z Polski, świeżo po przeglądzie, mniejszy przebieg, historia od nowości na forum, no i serwisowany u mechanika o którym wspomniał Godlik )
A koło dwumasowe też miał wymienione na gwarancji.
siemas,
odezwij się, obejrzyj - nie pożałujesz

[Konto usunięte]

Ten z linku wygląda jak auto krzysioma z kropki

[Michal B]

Ten z linku wygląda jak auto krzysioma z kropki

Jak tak to nic tylko brać Najlepiej zrecenzowany samochód świata - monitorowany pedantycznie przez 3 lata

[Godlik]

Ten z linku wygląda jak auto krzysioma z kropki

Nieee, tylny zderzak nie dotyka ziemi

[Piter 35]

Pojedź do serwisu np: 4turbo i niech go sprawdzą mechanicznie , będziesz wiedział co w trawie piszczy , cena dobra