Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

[Gal]

okazało się bowiem, że 2+2=4 a nie np. 10 milionów

A przez tyle lat jak się tak mówiło, to uchodziło się za co najmniej mało wyrafinowanego ekonomicznie...

[Konto usunięte]

Przemyślałem temat kredytów na 100% i faktycznie macie rację. Taki kredyt ma sens tylko w czasie długotrwałego wzrostu. W każdym innym wypadku to zbyt duże ryzyko dla udzielającego kredytu.

[vibowit]

Konto usunięte, zgoda, z punktu widzenia kredytodawcy jest to ryzykowne. Są jednak poza hipoteką inne sposoby zabezpieczeń.

[Gość]

Inne zabezpieczenia...

organy na przeszczepy?



A jeśli chodzi o kredyt hipoteczny:
parę lat temu miałem zamiar przeprowadzić się do stolicy, biorąc kredyt hipoteczny na duże mieszkanie.
W banku zaoferowali mi kredyt na 100% wartosci mieszkania, na 20 lat.
Dodatkowo zachwalając ten kredyt powiedzieli, że będę mógł spłacić cały ten kredyt już po roku, a nie po dwóch jak w innych bankach...
To mnie zdziwiło, więc zapytałem o co chodzi?
Wtedy wyjaśnili mi, że większość klientów, która bierze duże kredyty hipoteczne, tak naprawdę to ma kasę, a kredyt traktują jako alibi dla urzędu skarbowego. Kiedy już urząd jest poinformowany, że Kowalski luksusowe mieszkanie kupił na 20-to letni kredyt, następnego dnia Kowalski najchętniej spłaciłby całość, żeby oszczędzić na odsetkach.
Wtedy poczułem, że ja który faktycznie mam zamiar spłacać ten kredyt przez 20 lat i zza 500K zł zapłacić w sumie może ze 1500K zł... wyszedłbym na....
Kredytu nie wziąłem i jestem szczęśliwy.
Przede wszystkim śpię spokojnie :)

[Michal B]

No to winda jedzie dalej - jak na razie w dół. Akcje w niełasce - trudno w nie teraz inwestować bo to zajęcie chyba dla ludzi o mocnychj nerwach, może dla liczących na gwałtowne odbiecie itp itd - myślę, że nawet jak spadki wyhamuja to i tak w najlepszym wypadku czeka nas tu konsolidacja na niskich poziomach - jeśli nie będzie znacznie gorzej. No to w co inwestować: lokaty bankowe mają świetne oprocentowania ale jak banki dają dużo na lokatach to ponoć trzeba z nich szybko uciekać. Niby wszyscy mówią,że nasze banki ok, nadpłynność i te sprawy ale przecież nikt o zdrowych zmysłach nic innego dziś powiedzieć nie może. Złoto też nie trzyma wartości - pewnie część odebrał mu drożejący dolar i spadek jego ceny jest tego funkcją w dużym zakresie, niemniej złoto dalej jest drogie i spada wraz z innymi surowcami. Obligacje - na dziś oprocentowane poniżej lokat - ciekawa sytuacja, nie wiadomo jak długo potrwa, wydają się być stosunkowo bezpieczną formą, nie wiadomo jak sie z nimi obejdzie inflacja, która przy tak dużym wzroście cen walut będzie musiała wzrosnąć. Nieruchomości - jakoś ceny specjalnie nie spadły, niby popyt drastycznie spadł (kredyt?) więc powinny tracić.

[oz]

nie ma znaczenia czy spada czy rośnie, istotne są tylko wahania
najlepiej latają indeksy, surowce i waluty, to rzadka sytuacja więc wybór jest większy niż zwykle

poza tym rynki akcji są już umęczone spadkami, to dobra pora na szybkie i efektowne odbicie

[hogi]

.

[gruby]

Dokładnie. Warto zaryzykować.

Tuz przed wyborami...

g.

[Michal B]

Jest taka teoria o około 30% odbiciu w końcówce roku - u nas. Na pewno będzie ciekawie

[Konto usunięte]

hogi, o ile spadły indeksy funduszy BRIC, które miesiąc czy dwa temu mi polecałeś jako dobre źródło inwestycji?

Nie piszę tego złośliwie, ale

oz napisał(a):poza tym rynki akcji są już umęczone spadkami, to dobra pora na szybkie i efektowne odbicie


Dokładnie. Warto zaryzykować.

inwestowanie w instrumenty pieniężne to zawsze wróżenie z fusów. Nigdy nie wiesz, czy "pewna" inwestycja za pół roku nie okaże się niewypałem...

[devlin]

Funky, nie czepiaj się Hogiego. Każdy starannie i wszechstronnie wykształcony ekonomista z długim stażem, przy którym minimus, vibowit, oz i michal b razem wzięci nic nie wiedzą o ekonomii, instrumentach finansowych i innych takich śmieciach ma prawo się mylić. Zresztą popatrz na Greenspana.

[Michal B]

Czy Alan G. się mylił? Trudno to tak nazwać, facet przez wiele lat konsekwentnie działał i może sie dziś podpisać pod tym całym burdlem jako autor głowny ( ktoś napisal o nadciągającym huraganie Alan ). Jego funkcja nie była chyba ściśle ekonomiczna ale też w znacznej mierze polityczna a na tym skrzyżowaniu często gra sie o krótkie i doraźne cele, przyszłość często jawi się być odległą co z mgły wyziera niczym Beskid Majakowski z dowolnej perspektywy. No a mylic to każdy się może - zwłaszcza jak nie idzie o jego własne pieniądze. Giełda w góre, surowce w górę, złoty w górę - odbicie czy korekta w spadku? Pewnie korekta ale może odbije i się gdzieś nieco wyżej skonsoliduje choć na konsolidacje to za nerwowo jest. Zresztą trudno myśleć o trwałym odbiciu gdy recesja za pasem a na głównych rynkach już.

[devlin]

Michal B, ale to żart był

[hogi]

.

[Chloru]

W inwestycji długoterminowej zarabiamy na spadkach kupując tanio.
...
Kiedy będzie naprawdę tanio?
Już jest, od dłuższego czasu.

Jesteś pewien, że taniej nie będzie ?

[hogi]

.

[Michal B]

Na podstawie tego wykresu to mozna było wyciągać takie wnioski i miesiąc temu. W stosunku do tego co było to jest super tanio ale w stosunku do tego co bedzie to sie dopiero okaże. Równie tanio to i za rok może być a pomiędzy jazda w gorę i w dół po troszkę. A i taniej nawet może być choć wolałbym nie bo to zbytek łaski. Wszystko możliwe - Stany dziś wydawały się,że będa na małym plusie a tu w 15 minut na końcu -1,5% prawie.

[hogi]

.

[Chloru]

Wszystko możliwe - Stany dziś wydawały się,że będa na małym plusie a tu w 15 minut na końcu -1,5% prawie.

A my:


Wszystko możliwe.

[Michal B]

Żeby nie było - nie mam nic przeciwko wzrostom niemniej w średniej perspektywie jestem sceptykiem.

[WiS]

Zaprzyjaźniony lekarz (z długim stażem na intensywnej terapii) twierdzi, że przed zgonem zawsze jest chwila poprawy. Żeby testament skonkretyzować, i inne tam takie.

Nie, żebym coś sugerował - tak mi się skojarzyło.

[Michal B]

Zaprzyjaźniony lekarz (z długim stażem na intensywnej terapii) twierdzi, że przed zgonem zawsze jest chwila poprawy. Żeby testament skonkretyzować, i inne tam takie.

Nie, żebym coś sugerował - tak mi się skojarzyło.

Wielu uważa, że to ostatnie życzenie starej panny - Boże jeszcze tylko jeden taniec.

[ky]

Każdy stan staje się kiedyś stabilny, każda podwyższona temperatura kiedyś spadnie... Do temperatury pokojowej. :)

[z poradniczka sanitariusza]

r.

[hogi]

.

[Chloru]

hogi, jak dla mnie to za wczesnie na porzadne odreagowanie. Ta strzała w dół może wskazywaćna chęć szybkiej realizacji zysków...