Nie , bo sam po tyle kupuje i wimmmmmptk22 pisze: A przy takich cenach, to opalanie domu drewnem, nie wychodzi drożej niż gazem?

Nie , bo sam po tyle kupuje i wimmmmmptk22 pisze: A przy takich cenach, to opalanie domu drewnem, nie wychodzi drożej niż gazem?
240 zylaBiP pisze: Szamot ile za m3 ?
No oczywiscie ze 10m3, ale ten Niemiec co mi wszystko chowa się uaktywnił.Remek pisze:yyy, ale na moje oko to kupiliśmy 10m3![]()
Co by się kwotowo i paletowo zgadzało (wg powyższych wyliczeń).
Moja średnia z ostatnich dwóch lat to 8 m3 (grab 240, buk 180, brzoza 160 )ptk22 pisze:A przy takich cenach, to opalanie domu drewnem, nie wychodzi drożej niż gazem?Kruszyn pisze: Krótko 160-190 pln za porządnie ułożony 1m x 1m x 1m.
Trueptk22 pisze: 8m3 to bardzo mało jak na ogrzanie całego domu o takiej powierzchni.
Robiłeś to kiedyś Galu? Ja próbowałem dwa razy, ale do którego leśnictwa bym nie zadzwonił, to zawsze słyszałem, że nie ma drewna i trzeba kupować na platformie internetowej lasów państwowych. Może będzie za 3 miesiące, ale i tak wszystko wykupują tartaki i handlarze drewnem opalowymGal pisze: Ale mam też inny sposób na rozwiązanie problemu kominkowego. Należy podpiąć przyczepę do czterołapa, odwiedzić najbliższe leśnictwo oferujące drewno okrągłe na sprzedaż, załadować, przywieźć, pociąć, porąbać, ułożyć w sztaple, wysuszyć i oszczędzić na abonamencie do klubu fitness i stresu związanego z nieuczciwymi handlarzami drewnem opałowym. Własnoręczne umycie czterołapa i przyczepy z błota i gliny zastąpi crossfit.
Same zalety - tańsze drewno, pewność "wiem co mam", brak opłat za wylewanie potu.
Sprawa do przemyślenia, jak mawiał Stirlitz...
Ja? Co ty. Ja mam abonament na crossfit za darmo - z pracy - więc mi się nieopłaca.Konto usunięte pisze: Robiłeś to kiedyś Galu?
Z ciekawości zadzwoniłem do leśnictwa Chojnów, nadleśnictwo Chojnów. W tej chwili w detalu mają sosnę, brzozę, olszę i wynalazki na wyprzedaży (patrz; załącznik do cennika, który umieściłem wyżej) typu lipa czy osika. Za dwa tygodnie będzie grab.Konto usunięte pisze: Ja próbowałem dwa razy, ale do którego leśnictwa bym nie zadzwonił, to zawsze słyszałem, że nie ma drewna i trzeba kupować na platformie internetowej lasów państwowych. Może będzie za 3 miesiące, ale i tak wszystko wykupują tartaki i handlarze drewnem opalowym
Taką temperaturę trzymasz na kominku, czy w salonie?BiP pisze: I nie oszczędzam, 16 stopni trzymam, co mi żona będzie marzła
Naprawdę sądzisz, że nie wpadłbym na to?FUX pisze:Telefonuje się do leśniczówek.
a wypożyczalnie?Gal pisze: tylko kto mi umyje przyczepę..?
BiP pisze: 16 stopni trzymam, co mi żona będzie marzła![]()
19-22ptk22 pisze: szamot, a ile stopni masz w domu w zimie?
dobry mocny alkohol robi robotędamaz pisze: bo dla mnie 16 stopni oznacza śpiwór, czapkę,
to jest nas dwóch. może jajeczniczkę ?BiP pisze:jaja se robiłem