COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Dobrezagatka pisze:Pulp Fiction na gitarę i kredki :]

Jeszcze większe bezguścia niż Amerykaniezagatka pisze:Tuning po japoński![]()

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Byłem ostatnio świadkiem,kiedy małolat drążył temat jak wyglądały te kilometry półek w hipermarketach pełne octu...to ,że nie było hipermarketów było poza zasiegiem wyobraźni 

Dolce far niente 

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
hipermarkety kiedyś były tylko się inaczej nazywały: najczęściej "stadion" albo "giełda"FUX pisze:Byłem ostatnio świadkiem,kiedy małolat drążył temat jak wyglądały te kilometry półek w hipermarketach pełne octu...to ,że nie było hipermarketów było poza zasiegiem wyobraźni

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Gdzie Ty widzisz koty? I teraz jest ich 6. To jest na żywo i z dźwiękiem, w nocy jak oglądałem to się bawiły.FUX pisze: Śpią 4 koty z pluszakami...
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Omamy masz jakieś. Rano spały, cokolwiek to jestradekk pisze:Gdzie Ty widzisz koty? I teraz jest ich 6. To jest na żywo i z dźwiękiem, w nocy jak oglądałem to się bawiły.FUX pisze: Śpią 4 koty z pluszakami...


Dolce far niente 

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
to spójrz terazFUX pisze: teraz także spią, mimo że o jednego jest więcej

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Jak zwykle spią...radekk pisze:to spójrz terazFUX pisze: teraz także spią, mimo że o jednego jest więcej



Dolce far niente 

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
FUX pisze: Jak zwykle spią...![]()
![]()
![]()


Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Klient restauracji patrzy na rachunek:
"Dwie wódki - 15PLN,
Sałatka - 8PLN,
Jeśli przejdzie - 15PLN,
Cztery piwa - 20PLN"
- Panie kelner, co to kurna jest: "jeśli przejdzie"?
- Ehh, no nie przeszło...
Na wiejskim weselu doszło do bijatyki. Wkrótce odbywa się proces sądowy.
Sędzia pyta jednego z gości obecnych na weselu:
- Niech pan opowie jak było.
- Tańczę sobie z panną młodą jeden taniec, drugi, trzeci, czwarty, piąty, zaczynamy się dobrze bawić, a tu nagle pan młody podchodzi zdenerwowany i mnie obraża. Odpaliłem mu, żeby się odwalił i tańczymy dalej... Nagle pan młody wziął zamach nogą i... jak nie kopnie pannę młodą między nogi!
Sędzia:
- Uuuu... To musiało boleć!
- Jeszcze jak, panie sędzio! Trzy palce mi połamał!
Blondynka zwierza się:
- Nie wiem co w tamtych czasach kobiety widziały w mężczyznach?
- W tamtych czasach, to znaczy kiedy?
- Zanim wynaleziono pieniądze...
"Dwie wódki - 15PLN,
Sałatka - 8PLN,
Jeśli przejdzie - 15PLN,
Cztery piwa - 20PLN"
- Panie kelner, co to kurna jest: "jeśli przejdzie"?
- Ehh, no nie przeszło...
Na wiejskim weselu doszło do bijatyki. Wkrótce odbywa się proces sądowy.
Sędzia pyta jednego z gości obecnych na weselu:
- Niech pan opowie jak było.
- Tańczę sobie z panną młodą jeden taniec, drugi, trzeci, czwarty, piąty, zaczynamy się dobrze bawić, a tu nagle pan młody podchodzi zdenerwowany i mnie obraża. Odpaliłem mu, żeby się odwalił i tańczymy dalej... Nagle pan młody wziął zamach nogą i... jak nie kopnie pannę młodą między nogi!
Sędzia:
- Uuuu... To musiało boleć!
- Jeszcze jak, panie sędzio! Trzy palce mi połamał!
Blondynka zwierza się:
- Nie wiem co w tamtych czasach kobiety widziały w mężczyznach?
- W tamtych czasach, to znaczy kiedy?
- Zanim wynaleziono pieniądze...
Dolce far niente 

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
e, głupoty gadasz, wszystkie spiąFUX pisze: Pobudka. Psy uciekły...![]()
ale znalazłem kolejne

- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
Z dzisiejszej poczty
Bajka z morałem
BARDZO MĄDRA STARA CHIŃSKA BAJKA Z MORAŁEM:
Idzie Gepard przez dżunglę i słyszy wołanie:
- Na pomoc, help!
Patrzy, a tu Słoń wpadł do rozpadliny i nie może wyjść.
Słoń:
- Pomóż mi wyjść!...
Gepard:
- No dobra - podaje mu łapę i ciągnie. Ale Słoń jest za ciężki.
- Słuchaj, skoczę po mojego kumpla Jaguara to razem cię wyciągniemy.
No i polazł.
Przyszedł Gepard z Jaguarem i wyciągnęli Słonia.
Minął tydzień. Idzie Słoń przez dżunglę i słyszy wołanie o pomoc.
Patrzy, a tu Gepard wpadł do rozpadliny.
Gepard:
- Pomóż mi, Słoniu!...
Słoń:
- No jasne, mój przyjacielu! Podam ci mojego członka, złapiesz się go i cię
wyciągnę, OK?
Słoń podał członka Gepardowi.
Ten złapał się i wyszedł z dziury.
MORAŁ:
Jak masz dużego członka to niepotrzebny ci JAGUAR
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
FUX pisze:Parkowanie na Korsyce...
![]()


- Chloru
- 6 gwiazdek
- Ostrzeżenia: 1
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 244 razy
- Polubione posty: 524 razy
Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
mały 5150 pisze: Bomba!!!No, popuściłem w gacie
![]()
Starość nie radość.


"Understeer is a crime" (C) Colin McRae