Kreskowa charytatywność

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Kreskowa charytatywność

Post 17 lis 2008, o 21:06

Piter 35 pisze:Bardzo fajny pomysł :thumb:
A może znaleźć obiekt i zapytać dzieci co by chciały :?:
No nie???
Bo, po co dekoder kupować, skoro np. gumki potrzebne.... :oops:


;-)


Dolce far niente ;-)

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Kreskowa charytatywność

Post 17 lis 2008, o 23:28

FUX pisze: Wynaleźliście kolo siebie obiekty/obiekt obdarowania?

Szczerze mówiąc, nie szukałem. Nie za bardzo miałem czas, a za to liczyłem, że ktoś inny będzie miał pod ręką jakąś godną zaufania placówkę. :oops:

Ale w takim razie - popytam...

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Kreskowa charytatywność

Post 18 lis 2008, o 01:17

To ja się skontaktuję z grupą Krakuf - a nuż znowu coś knują.
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Kreskowa charytatywność

Post 18 lis 2008, o 02:59

WiS pisze: FUX napisał(a):Wynaleźliście kolo siebie obiekty/obiekt obdarowania?



Szczerze mówiąc, nie szukałem. Nie za bardzo miałem czas, a za to liczyłem, że ktoś inny będzie miał pod ręką jakąś godną zaufania placówkę. :oops:

Ale w takim razie - popytam...
Może ta?
http://www.hospicjum.waw.pl/code/glowna.php
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Kreskowa charytatywność

Post 7 gru 2008, o 00:21

Moja ciotka w ramach Lions Club http://lions.org.pl/index.php?option=co ... &Itemid=46 ma pod swoją opieką Dom Dziecka w Kaliskach (znany z tego że chyba spłonął kilka lat temu - albo jakiś inny kataklizm, już nie pamiętam). Napisałam do niej czy przyjmą małą ciężarówkę zabawek. Jak odpowie, to dam znaka 8-)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Kreskowa charytatywność

Post 7 gru 2008, o 00:24

barbie,
oki.

Czekamy....
Dolce far niente ;-)

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: Kreskowa charytatywność

Post 7 gru 2008, o 01:00

Gdyby dom dziecka w Kaliskach nie wypalił, to może macie jakąś naprawdę potrzebującą rodzinę w okolicy? Przez kilka lat z rzędu, przed świętami składałyśmy się z koleżankami w pracy dla takiej rodzinki właśnie. Bieda była tam straszna, tylko ojciec pracował, a matka opiekowała się trzema leżącymi synami, bo każdy z nich cierpiał na jakąś chorobę, nie pamiętam nazwy. Ta pani była wdzięczna za każdą pomoc, czy to finansową, czy pampersy czy za kg cukru. Przynosiłyśmy jej nawet rzeczy po naszych dzieciach, co pasowało to sobie zostawiała, a co nie to sprzedawała na bazarku za kilka złotych.
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

ODPOWIEDZ