BiP pisze:http://next.gazeta.pl/next/7,151003,244 ... BoxBizLink
Po aferze soli drogowej ten niepatriotyczny TVN znowu niszczy polski eksport.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby sygnał o nieprawidłowościach wyszedł od nadzoru weterynaryjnego, a nie tych skandalistów. Sygnał byłby taki, że panujemy nad sytuacją. A tak to woda na młyn antypolskiej propagandy. (premier Babisz jest właścicielem potęznego koncernu spożywczego i nie przepuści okazji, żeby nam dołożyć)
Ale co tam, wiecej wołowiny zostanie w Pl, moje psy będą jadły taniej.
Ubój kontuzjowanych krów nie jest niczym dziwnym. Gorzej z tymi chorymi, to powinien oceniać niezależny lekarz weterynarii, czy choroba dyskwalifikuje z uboju. Ale w Polsce jest ogromny niedobór weterynarzy zajmujących się zwierzętami gospodarskimi, bo to ciężka i często okropna praca.
Praktyka jest taka w fermach, że różne rzeczy które powinien robić lekarz weterynarii robi zootechnik, albo pracownik fermy

z różnym skutkiem. Bo tak koszty się ogranicza
Raz na jakiś czas przyjeżdża lekarz i przybija pieczątkę. Wszyscy zadowoleni.
No i czasem wychodzą kwiatki mentalności "jakoś to będzie" i "mądry Polak po szkodzie" taki jak z tym ubojem.
Żremy za dużo wszystkiego to mamy co mamy.
Wysłane z mojego mądrego telefonu