Tydzień na działce - poradnik ogrodnika

leon · Post 18 wrz 2018, o 21:11

FUX pisze: ↑
18 wrz 2018, o 13:07
Czas wieszać słoninę.

Czas schudnąć.

FUX · Post 18 wrz 2018, o 21:19

Chcesz, żeby Kruszyna dziobały sikorki?

leon · Post 18 wrz 2018, o 21:39

Jak pamiętam, to ostatnio by się nie najadły.

Kruszyn · Post 1 paź 2018, o 10:07

Róże mi wystrzelily na ponad dwa metry. Teraz pytanie jak to na zimę zabezpieczyć. Jedni mówią że się obcina drudzy że absolutnie...?

Konto usunięte · Post 1 paź 2018, o 10:19

Kruszyn pisze: ↑
1 paź 2018, o 10:07
Róże mi wystrzelily na ponad dwa metry. Teraz pytanie jak to na zimę zabezpieczyć. Jedni mówią że się obcina drudzy że absolutnie...?

moja starsza od lat przycina i zawija w papier

stefanekmac · Post 1 paź 2018, o 11:24

Zasada im bardziej rosną tym bardziej można ciąć. Ostatnie zim a raczej ich brak nie dało wymarzania pędów. Wszystko co odkryte warto zasypać , owinąć papierem czy włókniną. Co zmarznie obciąć na wiosnę.

BiP · Post 1 paź 2018, o 17:03

Jak 2m., to pewnie pnąca. Po pierwszych przymrozkach owiń włókniną, a jak chcesz z charakterem, to prawdziwego chochoła ze słomy albo trzciny zmajstruj. Kopczyk wielkości kretowiska z kompostu, odkwaszonego torfu korzeniom nie zaszkodzi, a po rozgarnięciu wiosną trochę glebę wzbogaci.
I nie odkrywaj z awcześnoie, bo u mnie szkody są w marcu dopiero.

Grzegorz · Post 1 paź 2018, o 18:35

Mam po uszy róż w ogrodzie ale żona nieprzejednana. Nigdy niczym nie okrywałem poza kopczykami ze ściółki przy korzeniu. Rosną już z 17 lat.

Konto usunięte · Post 1 paź 2018, o 21:38

Grzegorz pisze: ↑
1 paź 2018, o 18:35
Mam po uszy róż w ogrodzie ale żona nieprzejednana. Nigdy niczym nie okrywałem poza kopczykami ze ściółki przy korzeniu. Rosną już z 17 lat.

Czyli robisz wszystko aby padły

Grzegorz · Post 2 paź 2018, o 07:44

Taa

Ostatnio wyciąłem taką jedną bo mnie poharatała przy okazji innej roboty to dostałem opr

Ale to jest walka z wiatrakami bo każdego roku jakiś inny kolor/gatunek jest sadzony.

BiP · Post 2 paź 2018, o 19:45

Kopczyk jest obowiązkowy przy młodych, szczególnie jesienią posadzonych.
Co raz bliżej mi do ogrodowego samograja. Nie sadzę już niczego wymagającego wzmożonej opieki klimatycznej. Dotyczy nie tylko róż. Przy 0,30ha zaczyna brakować życia.

Kruszyn · Post 7 paź 2018, o 20:35

Zostało trochę drzewa i paneli więc moja "Osobista" wymyśliła zasłonięcie pierdolnika pod tarasem

Do tego zrobiłem kwietniki .

leon · Post 7 paź 2018, o 21:37

No, Ameryka.

Chloru · Post 7 paź 2018, o 22:36

leon, normalnie Weranda!

leon · Post 7 paź 2018, o 22:50

Tera będzie tak.
Obrazek

busik · Post 9 paź 2018, o 10:00

myślisz, że "Osobista" mu pozwoli posiedzieć?

Ciekawe ile deszczu i śniegu to drewno wytrzyma w takim stanie

Post 11 cze 2019, o 17:04

O ten wątek przegapiłem.

Co działkowicze amatorzy i zawodowcy stosujecie za środek do oprysku pomidorów na grzyba?
Miedzian stosowałem w zeszłym roku ale słyszałem o opryskach z drożdży. Ktoś może słyszał, stosował?

Wysłane z mojego mądrego telefonu

BiP · Post 11 cze 2019, o 18:27

Własne bez oprysku, ale mam pod szkłem. W dzień wietrzę, na noc zamykam. W suche lata wystarcza. W wilgotne w każdą łodygę wbijam kawałek miedzianego druta.

Miedzianem dwa lata temu prysnąłem po glebie - na ślimaki. Wycieczki na sałatę się skończyły.

bojar · Post 11 cze 2019, o 18:37

dzixd, drożdże służą do zupełnie innych celów

Post 11 cze 2019, o 20:32

bojar pisze:dzixd, drożdże służą do zupełnie innych celów

To to ja wiem

Wysłane z mojego mądrego telefonu

bojar · Post 11 cze 2019, o 20:53

A tak poważniej. Na różne grzyby są różne środki. Trzeba zrobić mieszankę, sama miedź nie zadziała kompleksowo ( jeśli chcesz to mogę kilka podrzucić ). Chyba, że eko. to wtedy środki biologiczne. Swego czasu był Grevit, nie wiem czy jest dostępny. Jeśli nie to szukaj wyciągów z grapefruita.

Post 11 cze 2019, o 20:56

dzixd pisze: Co działkowicze amatorzy i zawodowcy stosujecie za środek do oprysku pomidorów na grzyba?

Kurde, może jakaś armatkę?
Osobiście bym spróbował pryskać przecierem. Lepiej czymie.

Post 11 cze 2019, o 21:41

Alan, Alan, Alan! pisze:
dzixd pisze: Co działkowicze amatorzy i zawodowcy stosujecie za środek do oprysku pomidorów na grzyba?
Kurde, może jakaś armatkę?
Osobiście bym spróbował pryskać przecierem. Lepiej czymie.

Wysłane z mojego mądrego telefonu

jarmaj · Post 11 cze 2019, o 21:52

Alan, Alan, Alan! pisze: ↑
11 cze 2019, o 20:56
Osobiście bym spróbował pryskać przecierem. Lepiej czymie

No i pomidorem może być ciężko w grzyba trafić.
A przy większej ilości grzybów zużycie pomidorów może być bardzo duże, czyniąc proceder nieopłacalnym.

Post 11 cze 2019, o 22:36

jarmaj pisze:
Alan, Alan, Alan! pisze: ↑
11 cze 2019, o 20:56
Osobiście bym spróbował pryskać przecierem. Lepiej czymie
No i pomidorem może być ciężko w grzyba trafić.
A przy większej ilości grzybów zużycie pomidorów może być bardzo duże, czyniąc proceder nieopłacalnym.

Pomidorów będzie znaczna nadwyżka, więc amunicja szybko się nie skończy

Wysłane z mojego mądrego telefonu

Forum Subaru