stach22 pisze: ↑11 wrz 2019, o 14:32
Konto usunięte pisze:stach22, pytasz jako hedonista?

Pytam w imię czego odmawiasz
sobie przyjemność posiadania lepszego auta
Czyli jednak jako hedonista
A bardziej serio, myślałem o tej przyjemności przez wiele dni, ale nie potrafiłem znaleźć dla niej racjonalnych argumentów, żeby sam siebie przekonać. Ostatnim fajnym subaru był forester XT i jego brałem poważnie pod uwagę przez sentyment. Ale przyjemność sama w sobie nie stanowi wystarczającego powodu, żeby wydawać tyle kasy na duży samochód, który nie jest mi właściwie potrzebny. Ostatni służbowy mercedes dał mi sporo frajdy, ale żeby za to płacić z własnego, to nie...
A tu za 40K+ mam nowe, fajne, zgrabne autko, które w zupełności mi wystarcza do tego, żeby podjechać do Lidla po zakupy, czy odwieźć dziecko do dziadków. Dziewczynom też się podoba (córka zrobiła niedawno prawko, na razie katuje Scenica, ale niedługo będzie mogła wziąć fiacinę).
A pozostałe 50-80K będzie można wydać na coś innego. Co innego gdy naprawdę nie masz co robić z kasą, wtedy własna przyjemność może być jakimś argumentem
