mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

[mały 5150]

Piątek to co innego, wstępnie ja chętny.

[Konto usunięte]

Ja wolę czwartek. W piątek mam biznesżarstwo.

[Bilex]

[Bilex]

Vibek potwierdził piątek.
Anyone else? Barbuś? Gal? arno? Fido? Reszta?

[rrosiak]

Piątek moze być.

[liwit]

Vibek potwierdził piątek.
Anyone else? Barbuś? Gal? arno? Fido? Reszta?

Ja - reszta

[Chloru]

Czwartek, piatek - cokolwiek. Kwestia miejsca i godziny.

[Konto usunięte]

Się dostosuję... FUX się zastrzegał i co? Jadł z ekipą olsztyńską?

[barbie]

Ja piątek nie wiem, zależy od godziny

[FUX]

Się dostosuję... FUX się zastrzegał i co? Jadł z ekipą olsztyńską?

Z wycieczki do W-wy nici
Olsztyn po niedzieli realny...

[So What!]

A co powiecie na wspólny obiadek we wtorek, 10 grudnia
Devlin mnie zabije, ale co mi tam

[devlin]

Za

[rrosiak]

A co powiecie na wspólny obiadek we wtorek, 10 grudnia

Znaczy się za 5 lat

Devlin mnie zabije, ale co mi tam

Ciebie, a za co

[So What!]

Znaczy się za 5 lat

Nie. Za dwa tygodnie

[rrosiak]

Znaczy się za 5 lat

Nie. Za dwa tygodnie

Gdyby nie to, że 10 grudnia to środa, to może bym Ci uwierzył

[vibowit]

So What!, to Ty na Barbórkę już we wtorek przyjeżdżasz? Ojoj...

[So What!]

rrosiak, środowe dylematy nie wchodzą w rachubę

vibowit, na Barbórkę się nie wybieram ale w środę chętnie bym Was zobaczył

[devlin]

Chyba po drugiej stronie sali...

[rrosiak]

Jakieś konkretne propozycje się wykluły

[Bilex]

To co? Jutro o 14.00 na Chłodnej?

[barbie]

Ja jutro w ciągu dnia odpadam jednak

[Chloru]

To co? Jutro o 14.00 na Chłodnej?

Kul.

[Konto usunięte]

To co? Jutro o 14.00 na Chłodnej?

Eeeee. Nie pasi.

Ale smacznego.

[Bilex]

Eeeee... wykruszacie się widzę... słabo...

[rrosiak]

Eeeee... wykruszacie się widzę... słabo...

Bo to dylematy czwartkowe są, a tutaj jakiś piątek znowu. Niemniej jednak planuję obecność.