Akurat jeśli chodzi o Amerykę to są w ścisłej czołówce jeśli chodzi o brzmienie silnika.
Też ale przypominam, że to oni wymyślili Tesle. Czyli rozrzut jakościowy ogromny.
A tak naprawdę to chciałem powiedzieć, że byłem w tym hotelu z pierwszego ujęcia. ;) To ten sam z którego strzelano do ludzi na tej imprezie chyba 2 lata temu.
W ogóle przyszły sezon trochę słabo wygląda. Wycofanie się Citroena ogranicza ilość wurców w stawce, więc mniej ciekawa rywalizacja, a część do tej pory jeżdżących kierowców nie znajdzie zatrudnienia. W dodatku kalendarz też się kurczy, bo planowany na kwiecień rajd Chile został właśnie odwołany.
No i dla mnie kalendarz kiepski, bo nie pasuje mi wybrać się na jakąkolwiek rundę.
jarmaj, to może Rally Legends? - WRCFan mnie natchnął w tym roku.
Faktycznie, może to być ciekawa opcja. Pasująca zresztą do mojego dążącego w błyskawicznym tempie do zera zainteresowania obecną niby-motoryzacją i rosnącego zainteresowania klasykami
Trza to przemyśleć i zobaczyć co i jak tam lata.
jarmaj, tanie linie do Bolonii (można Bergamo ale kawałek dalej trzeba jechać). Można też z południa Polski machnąć to na raz autem. Jeżeli da się radę rozłożyć trasę na 2 dni to już w ogóle luksus. Najlepiej policzyć czy bardziej opłaca się kupić bilety i wynając auto czy pojechać w 4 osoby jednym (lub też jakiś autobus skołować - ostatnio szwagier z pracy wynajał za 100 PLN/doba bez limitu kilometrów).
1250 km to trochę za dużo na samochód, nie chciałby mi się tyle jechać. Wyznaję zasadę że autem max 1000 km i to pod warunkiem, że cały czas dobre autostrady. A rozkładanie przejazdów na 2 dni dla mnie nie wchodzi w grę, nie mam tyle wolnego.
Włoskie pociągi regionalne są tanie i jeżdżą w wiele miejsc. W Bergamo dworzec jest blisko lotniska. Warto dołożyć do opcji transportowych żeby się nie przywiązywać tylko do jednego lotniska. ZTCP to się do miesiąca wcześniej kupuje, na dłuższe terminy nie warto sprawdzać.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Tak BTW wyjazdów, to może nie do końca rajdowy, ale polecam Techno Classica Essen, jedna z większych wystaw klasyków, istny raj dla entuzjastów motoryzacji!
W przyszłym roku jadę, co prawda w aucie mam już komplet, ale gdyby ktoś też się wybrał, to chętnie spotkam się na miejscu