Vibek by się nie okazało ,że Żona jeżdzi lepiejvibowit pisze: Ja chętnie zasiądę w "loży szyderców" i w przerwach sprawdzę skuteczność wyłącznika ESP w golfie. W razie zepsucia bundesmasziny będzie na liwit.

A Ty to na I stopień

Vibek by się nie okazało ,że Żona jeżdzi lepiejvibowit pisze: Ja chętnie zasiądę w "loży szyderców" i w przerwach sprawdzę skuteczność wyłącznika ESP w golfie. W razie zepsucia bundesmasziny będzie na liwit.
A co w tym złego?Piter 35 pisze: Vibek by się nie okazało ,że Żona jeżdzi lepiej![]()
Diesel?WiS pisze: Powiedzmy, że moje Subaru nie dopłynęło na czas...
I bardzo słusznie, ja pracuję nad swoją małżonkę - będzie im raźniejvibowit pisze: Wpiszę liwit bez jej wiedzy,
Tffu...FUX pisze: Diesel?
vibowit pisze: Wpiszę liwit
Widzę, że w dobrym momencie weszłam na forumWiS pisze: Moja żona też by pewnie dołączyła
Na to wyglądaDido pisze: P.S. Coś czuję, że dziewczyny się szybciej zorganizują i znajdą wspólny termin niż pogromcy szos![]()
Paweł_BB, naprawdę nie ma takiej potrzeby, żeby się Żonka przyglądała. Niech siada od razu za kierownicę, I stopień jest naprawdę nieskomplikowany. Teoretycznie to on nawet jest prostyPaweł_BB pisze: Chodzi o to, że moja żonka najpierw chciałaby przeżyć takie szkolenie na prawym ze mną za kierownicą a dopiero potem pójść na szkolenie jako kierowca.
WiS pisze:Uroczyście oświadczam, że jeśli 3.12. nie dojdzie do skutku - zaproponuję Paniom spota w celu wspólnych robótek na drutach.
Boguś nic a nawet lepiejvibowit pisze: A co w tym złego?
Gdybym nie wiedział ,że to Ty to bym powiedział Lans ale ,że wiem ,że śmigałeś to tylko albo aż zazdroszczevibowit pisze: A ta sportowa fura, to wiesz... lans.
Ad. 4 Może Doxa coś dobrego z Zakopanego przywiezie...WiS pisze: 4. Doxa (jeszcze niecałkiem wyklarowana, ale liczymy )
5. Mrs. Fux (..."Fuxa" )
- OK!WiS pisze:Termin sugerowany: 18.01
Chyba wiem, co masz na myśliFUX pisze: Może Doxa coś dobrego z Zakopanego przywiezie...![]()
Tylko Ci jedno w glowie....WiS pisze:Śliwowica z rusztu...!?
WiS pisze: 1. Liwit (wpisana zaocznie, acz skutecznie),
Najwyżej zrolujesz...liwit pisze: Bo bokami to ja nie bardzo umiem
To my mamy też bokami? Bo ja nie dość że nie bardzo, ja wcaleliwit pisze: Obym się tylko wstydu nie najadła. Bo bokami to ja nie bardzo umiem![]()
OK, dzięki, przekażę żonce, w takim razie zapiszcie wstępnie także moją żonkęDoxa pisze: Paweł_BB, naprawdę nie ma takiej potrzeby, żeby się Żonka przyglądała. Niech siada od razu za kierownicę, I stopień jest naprawdę nieskomplikowany. Teoretycznie to on nawet jest prosty. Gorzej technicznie jak się okazuje w trakcie, ale przeżyłam
postaram sie byc wiec mozesz dopisac 'szkolenie z niewrzucania trzeciego biegu w warunkach miejskich w podrozach za zachodnia granice krajuraju'WiS pisze: ...+ robienie na drutach, loża szyderców i tajny program specjalny dla kibiców