Arno pisze:
zreszta to daje do myslenia. czy to nie sa ostatnie chwile, zeby se kupic v6.
V6 może jeszcze przez chwilę pożyje. Ale V12, V8 mogą lada moment wyginąć poza supercarami.
piotruś pisze:
Jeszcze trochę, to Forka mi zabiorą, bo on emituje 254 tych, no ...
Sam go oddasz, jak Ci dołożą jakiś domiar :)
piotruś pisze:
A krowy to co

ile wypierdują CO2 i jeszcze przy tym ryczą głosniej od SS pełny przelot 3
Krowy nie wypierdują CO2, krowy wypierdują metan, a ten jest jednym z agresywniejszych gazów cieplarnianych :) Radykałowie już dawno krzyczą, że należy zamienić chabaninę na zielsko. Byle nie na strączki, bo produkcja metanu się tylko przemieści ;)
gregski pisze:
no nie wiem z tymi przebiegami.. wiesz jak jest, dzis realne testy lifetime przeprwadza klient..
to 1,4 nie bylo przypadkiem supercharged? turbinka i kompresor?
Turbo i kompresor. Rzecz w tym, że ja nie widzę problemu w zaprojektowaniu silnika 1.4 zwymiarowanego na podobieństwo 2.0, tylko z mniejszą pojemnością skokową i uważam, że po pokonaniu ewentualnych chorób wieku dziecięcego te 300kkm będzie prawdopodobne. Więcej nie, bo producentowi się nie opłaca. Gorzej będzie, jak przyjdą jakieś nowe, drakońskie przepisy i będą przeliczać elementy pod kąten nowego, lepszego, statystycznego Wzorowego Kierowcy. Wtedy pod ciężką nogą 100kkm będzie trudne, tylko że wtedy może być tak, że nawet na torach wyścigowych będą ograniczenia prędkości ;)
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.