Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Re: Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Ponieważ po ostatniej zmianie kół w warsztacie postanowiłem sam wymieniać, to wrzuciłem na YT czy mój impact gun da radę i wyskoczyła jedna z propozycji
Na szczęście mam tylko DeWalta 150Nm ;)
Na szczęście mam tylko DeWalta 150Nm ;)
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Niby RODO i jakieś zasady ale spam idzie dalej. Od paru dni skrzynkę bombardują mi reklamy których nie łapie filtr antyspamowy, Niby administratorem jest jakaś firma krzak z Curacao ale reklamy to nie typowe śmietnik tylko kampanie dużych znanych korpo.
Zakładam, że w umowach mają pewnie wszystko zabezpieczone że legalnie, zgodnie z sRODO itp i dupy mają czyste. Ale wizerunkowo wygląda to żałośnie wysyłać na adresy z jakichś na lewo posiadanych baz danych
Zakładam, że w umowach mają pewnie wszystko zabezpieczone że legalnie, zgodnie z sRODO itp i dupy mają czyste. Ale wizerunkowo wygląda to żałośnie wysyłać na adresy z jakichś na lewo posiadanych baz danych
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
coz, w wielu korpach dzialy marketoidalne sa przekonane, ze massmailing spamowy dziala i nie akceptuja informacji, ze niekoniecznie.
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
niby to taki prosty gest, a wystarczyło żeby na giełdach wartość Coca-Coli spadła o 4 mld $...
no i też ważne kto go wykonał
https://gloswielkopolski.pl/gest-ronald ... 2-15665508
no i też ważne kto go wykonał
https://gloswielkopolski.pl/gest-ronald ... 2-15665508
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Bo nie postawił jakiejś podłej whisky do pomieszania. Dla "koneserów".
Dolce far niente
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Roger Waters, nie chce współpracować z FB
Przybył dziś rano z ofertą ogromnej, ogromnej sumy pieniędzy. Odpowiedź brzmi: Pieprz się. Nie ma pieprzonej mowy
Wspominam o tym tylko dlatego, że to jest podstępny ruch, aby przejąć absolutnie wszystko. Nie będę częścią tego gówna
Jak to się stało, że ten mały k**as, który zaczynał swoją karierę, oceniając kobiety na zasadzie "jest ładna, damy jej cztery na pięć", zyskał tak ogromną moc? Jak mu na to pozwoliliśmy? A jednak oto on, jeden z najpotężniejszych idiotów na świecie - zakończył Roger Waters.
Przybył dziś rano z ofertą ogromnej, ogromnej sumy pieniędzy. Odpowiedź brzmi: Pieprz się. Nie ma pieprzonej mowy
Wspominam o tym tylko dlatego, że to jest podstępny ruch, aby przejąć absolutnie wszystko. Nie będę częścią tego gówna
Jak to się stało, że ten mały k**as, który zaczynał swoją karierę, oceniając kobiety na zasadzie "jest ładna, damy jej cztery na pięć", zyskał tak ogromną moc? Jak mu na to pozwoliliśmy? A jednak oto on, jeden z najpotężniejszych idiotów na świecie - zakończył Roger Waters.
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- inquiz (16 cze 2021, o 22:33)
Dolce far niente
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Jak ja kocham PF.
Swoją drogą, próbować kupić prawa do jednego z kawałków The Wall w celu promowania FB czy In to trzeba być naprawdę bezczelnym ku...sem.
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Skąd takie oburzenie? Przecież każdy z nich tworzy, żeby sprzedać.
KONIEC PISLANDU
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
ja wiem, że mówi się że artyści to prostytutki bo sprzedają siebie
ale tu nie chodzi o sprzedaż praw do utworu, tylko o zasadę - gdzie muzyka, kawałek który miał pierwotnie zupełnie inne przesłanie - ma służyć do promowania narzędzia do inwigilacji
teraz prościej?
ale tu nie chodzi o sprzedaż praw do utworu, tylko o zasadę - gdzie muzyka, kawałek który miał pierwotnie zupełnie inne przesłanie - ma służyć do promowania narzędzia do inwigilacji
teraz prościej?
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Pomiędzy Watersem i Zukerbergiem jest spora różnica. Właściwie przepaść.
I jak widać nie wszystko jest na sprzedaż, nawet za huge, huuuuge amount of money.
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Nadal nie pojmuję. jaka przepaść?Alan, Alan, Alan! pisze: ↑17 cze 2021, o 14:25Pomiędzy Watersem i Zukerbergiem jest spora różnica. Właściwie przepaść.
I jak widać nie wszystko jest na sprzedaż, nawet za huge, huuuuge amount of money.
Czy Zuckerberg składał składał oferty publicznie czy prywatnie? Jeśli prywatnie to po co robić taki publiczny spektakl? Nie to nie.
Wszystko Alan jest kwestią ceny
KONIEC PISLANDU
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Taka, że Zucker jest little prick.
Jak widać nie wszystko.
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Alan, ale tak konkretnie to za co zwyzywałeś Marka?
Jak widać to cena mogła być za niska
No i pozostaje pytanie, po co robić na sile dym z prywatnej propozycji biznesowej?
Odpowiada się nie i tyle.
KONIEC PISLANDU
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Wystarczy wiedzieć jak działają jego (i nie tylko jego) usługi.
Nie. Widać, że oferta na huge amount of money została odrzucona. Nie masz żadnego dowodu, że lepsza oferta byłaby przyjęta.
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
No jak działają? Faktycznie nie wiem.Alan, Alan, Alan! pisze:Wystarczy wiedzieć jak działają jego (i nie tylko jego) usługi.Nie. Widać, że oferta na huge amount of money została odrzucona. Nie masz żadnego dowodu, że lepsza oferta byłaby przyjęta.
Ty nie masz żadnego dowodu na to, że wyższa cena zamknęłaby buzie gwieździe
Muzyka to tylko muzyka, to nawet nie Chopin ani Beethoven, nie twórzmy takich ołtarzyków, to tylko entertainment
No i ciagle pozostaje niezrozumiała sprawa sztucznego rozdmuchania.
KONIEC PISLANDU
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Poczytaj. To nie są ładne i piękne portaliki do wyświetlania foci.
Ale to Ty twierdzisz, że "to kwestia ceny", nie ja. Dowody są po Twojej stronie.
Skoro można z BMW, iPhone, whisk(e)y, to dlaczego nie z muzyki. Muzyka z tego wszystkiego jest o wiele wyżej. Jest jednym z naszych najpiękniejszych osiągnięć.
Wyglądało zupełnie naturalnie
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
No nie wiem Alan jak ty, ale ja z auta czy telefonu nie robię ołtarzyka, to przedmioty użytkowe, chociaż te dwa wymienione wyższej klasy niż inne
Tym bardziej, że Chopin czy Mozart pojawiają się w wielu komercyjnych akcjach o w niczym im to nie uwłacza, wręcz przeciwnie. A chyba póki co maja większy wpływ na światową kulturę niż Knopfler.
No i ciagle ta sprawa sztucznego rozdmuchania sprawy….
Nieładnie.
Może to wynik spadku aktywności twórczej, czyli braku weny?
Tym bardziej, że Chopin czy Mozart pojawiają się w wielu komercyjnych akcjach o w niczym im to nie uwłacza, wręcz przeciwnie. A chyba póki co maja większy wpływ na światową kulturę niż Knopfler.
No i ciagle ta sprawa sztucznego rozdmuchania sprawy….
Nieładnie.
Może to wynik spadku aktywności twórczej, czyli braku weny?
KONIEC PISLANDU
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Jasne.
Nie wiesz tego
Poza tym to jest konkretna komercyjna akcja dwóch gigantów internetowych, krótych działalność daleko bywa od etyki.
Może nie za bardzo kojarzysz Watersa i tego co robi.
Ale, w tym krótkim, dwuminutowym filmie akurat jest sporo wyjaśnione. Posłuchaj całości, zobacz co to za konferencja... ułoży się w całość.
Facet (z zespołem) wydał kilkanaście krążków które zmieniły świat. Myślę, że możesz o jego samopoczucie (w tym temacie) być spokojnym.
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Noc reklamożerców, czyli mądre i głupie pomysły marketingowe
Alan, nie chce wchodzić w polemikę czy i jak Waters i kamanda pinka flojda zmieniła świat, bo widzę, że operujesz na poziomie fanatycznym a z tym nie da się polemizować
Jak dla mnie świat muzyki rozrywkowej to zmienił Lennon i może ktoś jeszcze, ale to nie jest cały świat. To nie są osiągnięcia na miarę Kopernika, Skłodowskiej, Bohra, Tesli czy paru innych.
Tym bardziej nie rozumiem stawiania tego typu ołtarzy dla muzyków. I nie rozumiem ich pychy i zadęcia.
Ale faktycznie posłucham dokładniej, może coś więcej zrozumiem.
Choć watpię
Jak dla mnie świat muzyki rozrywkowej to zmienił Lennon i może ktoś jeszcze, ale to nie jest cały świat. To nie są osiągnięcia na miarę Kopernika, Skłodowskiej, Bohra, Tesli czy paru innych.
Tym bardziej nie rozumiem stawiania tego typu ołtarzy dla muzyków. I nie rozumiem ich pychy i zadęcia.
Ale faktycznie posłucham dokładniej, może coś więcej zrozumiem.
Choć watpię
KONIEC PISLANDU