
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Nic więcej nie podłączałem niż normalnie a rachunek a prąd mi wyjebało na pod 700 za dwa miechy. Kurwa nie do wiary . Normalnie było w granicach 300-400 pln. NIe wiem sam łazienkowy grzejnik mógł tak dowalić ? Niby dużo zimniej wiec może termostat się nie wyłączał przez te mrozy 

Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 485 razy
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
To chyba wynik dużych mrozów.Kruszyn pisze:Nic więcej nie podłączałem niż normalnie a rachunek a prąd mi wyjebało na pod 700 za dwa miechy. Kurwa nie do wiary . Normalnie było w granicach 300-400 pln. NIe wiem sam łazienkowy grzejnik mógł tak dowalić ? Niby dużo zimniej wiec może termostat się nie wyłączał przez te mrozy
Ja jestem ciekawy jaki mi przyjdzie rachunek za prąd pi 6 dniach grzania sześcioma grzejnikami olejowymi.
Za to oszczędność na gazie



-
bojar
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: warszawski-zachodni
- Auto: forester 2,5XT,Q5
- Polubił: 84 razy
- Polubione posty: 234 razy
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Bokiem Ci ta oszczędność wyjdzie.
Kruszyn to zdaje się połączenie mrozu i podwyżek, ale zrób doświadczenie. Przez dobę wyłącz ten grzejnik i porównaj zużycie.

Kruszyn to zdaje się połączenie mrozu i podwyżek, ale zrób doświadczenie. Przez dobę wyłącz ten grzejnik i porównaj zużycie.
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Dobra zmiana doy.... za prąd.Kruszyn pisze: ↑13 lut 2021, o 11:42Nic więcej nie podłączałem niż normalnie a rachunek a prąd mi wyjebało na pod 700 za dwa miechy. Kurwa nie do wiary . Normalnie było w granicach 300-400 pln. NIe wiem sam łazienkowy grzejnik mógł tak dowalić ? Niby dużo zimniej wiec może termostat się nie wyłączał przez te mrozy![]()
Dolce far niente 

- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 129 razy
- Polubione posty: 198 razy
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Jaka moc tego grzejnika?
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - 
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
witaj w klubie. jeszcze się łudziłem, że to może grzejnik olejowy w garażu, ale nie. czytaj: nie aż tak.
a teraz takie spostrzeżenia:
prowadzisz jakiś tam tryb życia. zużywasz jakiś tam prąd. jeżeli masz podgląd na roczne zużycie, to widzisz jakiś cykl. pisząc "widzisz" mam na myśli wykresy zużycia prądu w okresach rozliczeniowych. i co widzę u mnie? otóż według dostawcy NAGLE zacząłem tę ich energię nie konsumować, a pożerać. wyliczyli mi 2x (z grubsza) zużycie prądu... między połową listopada a połową stycznia. czyli nie z powodu zimy. co więcej, patrzę sobie na cały rok zużycia i widzę medianę na jakimś tam poziomie. a tu nagle JEB.
trochę nie wiem, co z tym zrobić, bo przecież liczniki są atestowane. z tym, że wskazania wskazują na jakąś rewolucję w naszych zachowaniach. której to rewolucji nie ma. teoria z podpięciem się pijawki nie wchodzi w grę. zarówno w przypadku Kruszynki, jak i naszym, teoria o pasożytniczym podłączeniu oznaczałaby, że zające i sarny odkryły farelki.
podsumowując: myśląc, że jestem jednostkowym przypadkiem usilnie zastanawiałem się, czego nie wyłączyłem, albo co w ogóle się stało, bo nic się nie stało, a jednak coś zeżarło prund. się teraz zaczynam zastanawiać, czy to, co zeżarło prąd, to nie jest aby przypadkiem dostawca energii i chamskie robienie w.... wiedząc, że "licznik rzecz święta"...
albo jest jakaś inna, subtelniejsza, przyczyna. zła bednarka, czy nie wiem co... tyle tylko, że "w analogicznym okresie roku poprzedniego" (czyli listopad - styczeń) zużycie było, jakie było.
edyta:
oczywiście, że jestem płaskoziemcą i znanym piewcą spiskowych teorii dziejów. niemniej jednak postanowiłem podzielić się takim oto spostrzeżeniem: do tej pory wykresy zużycia prądu na stronie operatora mogłem oglądać na różne sposoby, np: zużycie całkowite lub zużycie strefowe. i jeszcze inne opcje. i te wykresy się zmieniały. czytaj: "reagowały" na sposób wyświetlania. w tej chwili mam przed oczami jeden wykres, niezależne od tego, jaką opcję wyświetlania wybrałem. tak więc, informacja od dostawcy jest taka: ogólnie, to zużyłeś 2x więcej niż normalnie, ale to jest wszystko, co ci powiemy.
...
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Weź pod uwagę, że w okolicach świąt zawsze jest skok. Lampki, dłuższe siedzenie, pieczenie, podgrzewanie. U mnie z letnich okresów 380-420 skoczyło na 680. Grubo. Muszę zobaczyć na początku marca ile zrobił skok zużycia a ile podwyżki. Odczyt co dwa miesiące i płatność na tej podstawie.
Zaczynam myśleć o pv.
Zaczynam myśleć o pv.

Dolce far niente 

Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
FUX, ok jest większe użycie ale raczej nie w moim wypadku. Lampki 12v ? Dwa pieczenia w kombiwarze ? Z najwyższego 545 kWh skoczyłem na 897kWh.....
JUz nie chce sobie wyobrażać następnego rachunku bo dwa tygodnie chodził mi olejak ..... 


Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Też swój magazyn prosumencki opróżniłem. W zeszłym roku starczyło. Swój skok zuźycia kojarzę ze zdalnym. 3 komputery chodzą non stop+ mój popołudniami. Do tego zima zimniejsza. Elektryczne postojowe musi się napracować dużo dłużej, żeby nagrzać auto. W akwarium dołożyłem trochę światła. Więcej grzechów nie pamiętam.
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- ptk22 (14 lut 2021, o 11:20)
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Ale z kapelusza Ci się to nie wzięło.
Edyta
wrzesień listopad 498 i 271
listopad styczeń 680 i 417.
Dzienna i nocna.
Bez komentarza.
Dolce far niente 

- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
BiP, co to jest elektryczne postojowe?
Jest ryzyko, musi być wybór.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Do stycznia wg prognozy płaciłem 560 na miesiąc. Teraz około 1000. Różnica to zima. W zeszłym roku była lekka.
Dwa lata temu koło 900.
Rozliczenia mam półroczne.
Dwa lata temu koło 900.
Rozliczenia mam półroczne.
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
https://intercars.pl/producenci/defa/
Grzałka w bloku silnika, farelka w kabinie i ładowarka akumulatora, wsztystko sterowane zegarem, nowsze pewnie pilotem. Skandynawski wynalazek, bardzo tam rozpowszechniony. Miejsca postojowe pod domami czy firmami mają słupek z gniazdkiem do podłączenia.
Jak masz stałe miejsce postojowe pod domem i prowadzisz regularny tryb życia to warto. Mnie najbardziej irytuje programowanie, za to farelka włączana na krótko często odmraża 3 kabiny dziennie.
Grzałka w bloku silnika, farelka w kabinie i ładowarka akumulatora, wsztystko sterowane zegarem, nowsze pewnie pilotem. Skandynawski wynalazek, bardzo tam rozpowszechniony. Miejsca postojowe pod domami czy firmami mają słupek z gniazdkiem do podłączenia.
Jak masz stałe miejsce postojowe pod domem i prowadzisz regularny tryb życia to warto. Mnie najbardziej irytuje programowanie, za to farelka włączana na krótko często odmraża 3 kabiny dziennie.
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- ptk22 (14 lut 2021, o 12:51)
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
A co myslicie o tych elektrycznych kamiennych/ceramicznych grzejnikach? Podobno sa oszczedne, swietnie grzeja i do tego niezle wygladaja. Bardzo popularne w Niemczech a oni nie lubia przeplacac
. Parametry wygladaja obiecujaco w porownaniu do olejakow

Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Miernik zużycia w gniazdko, lub rozdzielnie i wszystko jasne. Czasem coś nam umknie i nie zdajemy sobie sprawy z tego zużycia - np. grzałka powietrza przed rekuperatorem i inne pułapki.
- dzixd
- Moderator działu
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
- Polubił: 9 razy
- Polubione posty: 307 razy
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Rosół sobie złapałem. :Giggle:

Ogrzeje się dostanie jeść i wypad spowrotem na zewnątrz.
Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu

Ogrzeje się dostanie jeść i wypad spowrotem na zewnątrz.
Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
Jeździć nie umiem, ale się staram 
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Doxa, wszystkie grzejniki oporowe mają sprawność bliską 100%. Różnica jest tylko w marketingu 

Jest ryzyko, musi być wybór.
- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 485 razy
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Bidula.dzixd pisze:Rosół sobie złapałem. :Giggle:
Ogrzeje się dostanie jeść i wypad spowrotem na zewnątrz.
Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu


Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Uważaj, bo jak dojdzie do siebie będzie pioruńsko silny. Może odwdzięczyć się demolką i pobiciem.
- dzixd
- Moderator działu
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
- Polubił: 9 razy
- Polubione posty: 307 razy
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Jutro idzie na kanał w Szczecinie gdzie woda nie zamarza. Już dziad szczypieBiP pisze:Uważaj, bo jak dojdzie do siebie będzie pioruńsko silny. Może odwdzięczyć się demolką i pobiciem.
Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
Jeździć nie umiem, ale się staram 
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

- dzixd
- Moderator działu
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
- Polubił: 9 razy
- Polubione posty: 307 razy
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Śniegiem z kopyta nikt nie dostał?ptk22 pisze:Kulig zaliczony

Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
Jeździć nie umiem, ale się staram 
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

- ptk22
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: JG
- Auto: Subaru Impreza 2.0 GX blobeye LPG
- Polubił: 2268 razy
- Polubione posty: 137 razy
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
To Hucuły więc prędkość nie była zawrotna. Ale za to bardzo ładne widoki

Jest ryzyko, musi być wybór.
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Ojej, biedactwo . Przymarzl?

Wez mu zaloz skarpetke na glowe to sie uspokoi


Powodzenia przy jutrzejszym transporcie!
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
- dzixd
- Moderator działu
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
- Polubił: 9 razy
- Polubione posty: 307 razy
Raport dobowy,czyli 24h o wszystkim i o niczym;)
Mamy doświadczenie z łapaniem emu.
Skarpetka jest elementem zestawu do łapania. Drugi element to siatka materiałowa na siano, która służy do spowolnienia/zatrzymania ptaka. Prawie jak gladiatorzy

Jeździć nie umiem, ale się staram 
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

Naprawiać też nie umiem, ale się staram.
