mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
Dzień dobry,
Mam Lęsnika z przebiegiem ponad 300 tys km. Patrząc na zdjęcia niektórych Forków (pozazdrościłem) i zdecydowałem się umyć silnik. Nie zrobie jednak tego sam.
- czy takie mysie silnika zrobię na większości myjni?
-czy są jakieś przeciwskazania dla silnika benz 2,0 158 km- aby go umyć?
-czego się wystrzegać podczas mycia silnkia?
-czym zazwyczaj się myje? jakimś żrącym środkiem?
- o co zapytać dająć do myjni silnik?
RR
Mam Lęsnika z przebiegiem ponad 300 tys km. Patrząc na zdjęcia niektórych Forków (pozazdrościłem) i zdecydowałem się umyć silnik. Nie zrobie jednak tego sam.
- czy takie mysie silnika zrobię na większości myjni?
-czy są jakieś przeciwskazania dla silnika benz 2,0 158 km- aby go umyć?
-czego się wystrzegać podczas mycia silnkia?
-czym zazwyczaj się myje? jakimś żrącym środkiem?
- o co zapytać dająć do myjni silnik?
RR
-
ewemarkam
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Auto: Forester '98 2.0 N/A AT
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 38 razy
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
W zasadzie ogladnij sobie parę filmów na YT, goście tam fajnie pokazują jak umyć silnik. Generalnie jesteś w stanie zrobić to pod domem. Nie trzeba oddawać nigdzie. Chyba że nie masz miejsca, czasu itd.
Są specjalne preparaty dostępne w marketach. Ale daje radę zwykły płyn do mycia naczyń z wodą. Możesz też kupić tzw APC, odpowiednio go rozcieńczyć. Opryskujesz cała komorę i silnik, czyścisz później pędzelkiem, i spłukujesz, nie koniecznie myjka ciśnieniowa, możesz użyć opryskiwacza ogrodowego z pompką. Wszelkie wtyczki w komorze silnika są zabezpieczone uszczelkami. Jedynie trzeba uważać i osłonić bezpieczniki.
Po myciu mogą być problemy z uruchomieniem silnika, jakieś błędy od czujników, musi po prostu dobrze wyschnąć.
Tylko że obecna pogoda raczej nie zachęca, długo będzie to później schło.
Są specjalne preparaty dostępne w marketach. Ale daje radę zwykły płyn do mycia naczyń z wodą. Możesz też kupić tzw APC, odpowiednio go rozcieńczyć. Opryskujesz cała komorę i silnik, czyścisz później pędzelkiem, i spłukujesz, nie koniecznie myjka ciśnieniowa, możesz użyć opryskiwacza ogrodowego z pompką. Wszelkie wtyczki w komorze silnika są zabezpieczone uszczelkami. Jedynie trzeba uważać i osłonić bezpieczniki.
Po myciu mogą być problemy z uruchomieniem silnika, jakieś błędy od czujników, musi po prostu dobrze wyschnąć.
Tylko że obecna pogoda raczej nie zachęca, długo będzie to później schło.
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
O ile przepis zabraniający mycia pojazdów na posesji uważam za debilny, to mycie silników robię tylko na myjni.
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
Dziękuję za podpowiedż. Obejrzę sobie te filmiki na YT.
Niestety nie mam warunków, aby zrobić to przy mieszkaniu... Dlatego zastanawiam sie nad myjnią.
Nawet znalazłem myjnię, gdzie myją "parą wodną" o niskim ciśnieniu.
Zastanawiam się:
- czy teraz umyś ? Samochód jest garażowany, więc powinnien wyscjnąć?
-czy poczekać do marca/kwietnia?
-czy umyś teraz (ZIMA)- teraz z tzw"góry"? czy od razu zrobić górę silnika i od spodu?
RR
Niestety nie mam warunków, aby zrobić to przy mieszkaniu... Dlatego zastanawiam sie nad myjnią.
Nawet znalazłem myjnię, gdzie myją "parą wodną" o niskim ciśnieniu.
Zastanawiam się:
- czy teraz umyś ? Samochód jest garażowany, więc powinnien wyscjnąć?
-czy poczekać do marca/kwietnia?
-czy umyś teraz (ZIMA)- teraz z tzw"góry"? czy od razu zrobić górę silnika i od spodu?
RR
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
Samochód ma przejechane 305 kkm. Jak otwieram "klapę" od silnika - trochę smutno patrzeć na taki zakurzony silnik. A zwłaszcza, iż nawet na forum, można zobaczyć smamochody, których użytkownicy, walczyli z Rudą, z lakierem, z mechaniką. Samochód czysty na zewnątrz,- napawa takie cudeńko dumą,, a jak się otworzy i patrzy na silnik- to uczucia mam mieszane. Stąd pomysł umysic komory silnika i silnika.
RR
RR
- lutek34
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Krosno
- Auto: '05 Outback 2.5 SOHC + LPG, '17 WRX 6MT
- Polubił: 4 razy
- Polubione posty: 9 razy
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
codziennie otwierasz klapę silnika, że Cię to aż tak drażni? Nie bardzo rozumiem Twoich obaw z wyschnięciem silnika, a jak jedziesz w deszczu, to myślisz że woda nie dostaje się pod maskę?
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
Kupiłem tego Forka rok temu. Zaplanowałem sobie klika spraw, które chciałem w nim zrobić. Walczę z Rudą, ale to już inny wątek.
Widzę zdjecia wielu osób, które pielęgnuja swoje auta, pokazują jak wygląda ich silnik . Na zdjeciach. (nwet na tym forum).Niektóre wyglądają impoonującą.
Patrzę na swój smochód . Aktualnie często zaglądam do silnika.
Patrzę też na inne samochodzy tzw"sąsaidów" garażowych".
To zmotywowało mnie do dodaniu do mojej listy- dbania o FORKA- pozycji - umyć silnik.
Nigdy tego nie robiłe. Los tak sprawił, iż jeżdziłem zazwyczaj nowymi samochodami, nie starszymi niż 3 lata. Teraz mam dojrzałego nastolatka-.... 14 latka.
I uznałem, iż fajnie mieć czysty samochód, zadbany lakier i czystą komorę silnika i sam silnik
Na wiosnę chciałbym niektóre elementy silnika, jego obudowy zakonserować, nawet przeciągnąć -jakimś silikonem- aby np. plastikowe czy gumowe elementy- ZNÓW ODZYSKAŁY choć trochę dawny wygląd.
Taki mam plan. Takie trochę marzenie..
RR
Widzę zdjecia wielu osób, które pielęgnuja swoje auta, pokazują jak wygląda ich silnik . Na zdjeciach. (nwet na tym forum).Niektóre wyglądają impoonującą.
Patrzę na swój smochód . Aktualnie często zaglądam do silnika.
Patrzę też na inne samochodzy tzw"sąsaidów" garażowych".
To zmotywowało mnie do dodaniu do mojej listy- dbania o FORKA- pozycji - umyć silnik.
Nigdy tego nie robiłe. Los tak sprawił, iż jeżdziłem zazwyczaj nowymi samochodami, nie starszymi niż 3 lata. Teraz mam dojrzałego nastolatka-.... 14 latka.
I uznałem, iż fajnie mieć czysty samochód, zadbany lakier i czystą komorę silnika i sam silnik
Na wiosnę chciałbym niektóre elementy silnika, jego obudowy zakonserować, nawet przeciągnąć -jakimś silikonem- aby np. plastikowe czy gumowe elementy- ZNÓW ODZYSKAŁY choć trochę dawny wygląd.
Taki mam plan. Takie trochę marzenie..
RR
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
@lutek 34- ja jestem wzrokowcem, więc dla zobrazowania wklejam zdjęcie silnka mojego Forka.. Napradę trochę smutno to wygląda.
Mam nadzieję, że terz pokazałem wszystko
RR
Mam nadzieję, że terz pokazałem wszystko
RR
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
Drodzy Forumowicze, jeżeli macie jakieś pomysły jak taki wygląd zmienić na TIP TOP, to proszę o pomoc.
jestem przekonany, iż każdy użytkownik samoachodu, kiedy otwiera pokrywę od silnika - zastania się nad tym -CZY TEN SILNIK ma tak strasznie wyglądąć?
przecież to serce naszegp samochodu, o które też warto zadbać.
Tylko ja nie wiem jak to zrobić? czy czwegoś nie "zniszczę"?
RR
jestem przekonany, iż każdy użytkownik samoachodu, kiedy otwiera pokrywę od silnika - zastania się nad tym -CZY TEN SILNIK ma tak strasznie wyglądąć?
przecież to serce naszegp samochodu, o które też warto zadbać.
Tylko ja nie wiem jak to zrobić? czy czwegoś nie "zniszczę"?
RR
- rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
- Polubił: 122 razy
- Polubione posty: 188 razy
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
RobRobson, wiele lat temu gdy bawiliśmy się w delikatny off-road na poligonie, po którym silnik wyglądał niejednokrotnie gorzej niż na Twoim zdjęciu (o podwoziu i reszcie nie wspomnę), to później trzeba było jakoś doprowadzić auto do porządku. Człowiek na myjni uprzedzał tylko, że mycie silnika na odpowiedzialność zlecającego, po czym bez ogródek mył pod ciśnieniem. Operacja przeprowadzona wielokrotnie nigdy nie miała żadnych ubocznych skutków, a silnik był uruchamiany zazwyczaj ok. 20-30 minut później, gdy skończyło się mycie i suszenie elementów nadwozia.
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- inquiz (22 gru 2020, o 00:03)
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
Takie mam wrażenie, że przy samochodzie z 2006 roku, elektroniki tam jeszcze za wiele nie ma, wiec, jaj wyschnie w garażu, może trochę czuijniki "ześwirują" ale warto takie mysice zrbić.
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
To nie jest pora roku na mycie silnika dla estetyki.
Zrób to latem myjką na ciepłą wodę o niskim ciśnieniu z użyciem detergentu.
Teraz możesz sobie zaszkodzić.
Zrób to latem myjką na ciepłą wodę o niskim ciśnieniu z użyciem detergentu.
Teraz możesz sobie zaszkodzić.
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
yaro2003, ponieważ są rózne zdania nt mycia silnika, zamieściłem ten post. Zdania są różne. Dalczego można teraz zaszkodzić silnikowi?
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
Przede wszystkim musi wszystko w miarę szybko wyschnąć, no to pasuje wjechać zaraz po umyciu do ogrzewanego garażu.
Zaszkodzić możesz raczej tylko elektryce i pozaświecają Ci się kontrolki i będziesz zaraz pisał o tym posta:)
Powiem Ci jak ja to robiłem sam, no ale ja mam kanał najazdowy na zewnątrz i myjkę na gorącą wodę i lancę z regulowanym ciśnieniem:
Stanąłem pod kątem na podjeździe, zostawiłem ciepły silnik na chodzie i myjką ustawioną na 60st C. na niskim ciśnieniu umyłem.
Silnik był ciepły to woda sobie odparowywała, na dworze było ze 30st C. co też pomagało i to w pełnym słoneczku.
Po jakimś czasie obróciłem auto coby woda z innych zakamarków wyciekła. Problemów z niczym potem nie miałem.
Oczywiście to że odradzam Ci mycie teraz to tylko moje zdanie, ja nie zajmuję się myciem silników zawodowo, jeśli znajdziesz rozsądny warsztat, możesz spróbować.
Zaszkodzić możesz raczej tylko elektryce i pozaświecają Ci się kontrolki i będziesz zaraz pisał o tym posta:)
Powiem Ci jak ja to robiłem sam, no ale ja mam kanał najazdowy na zewnątrz i myjkę na gorącą wodę i lancę z regulowanym ciśnieniem:
Stanąłem pod kątem na podjeździe, zostawiłem ciepły silnik na chodzie i myjką ustawioną na 60st C. na niskim ciśnieniu umyłem.
Silnik był ciepły to woda sobie odparowywała, na dworze było ze 30st C. co też pomagało i to w pełnym słoneczku.
Po jakimś czasie obróciłem auto coby woda z innych zakamarków wyciekła. Problemów z niczym potem nie miałem.
Oczywiście to że odradzam Ci mycie teraz to tylko moje zdanie, ja nie zajmuję się myciem silników zawodowo, jeśli znajdziesz rozsądny warsztat, możesz spróbować.
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
Yaro2003- dzieki za recepturę. Nie mam możliwości sam umyć. Ale dzięki temu wpadłem na pomysł.
Chyba zrobię prosty najazd, tak aby samochód zostawić pod niewielkim kątem. Tak naprawdę to chyba wystarczyłoby, zrobić "prowizoryczny najazd " na jedno koło
. Coś takiego aby zmienić kąt. Przy płaskiej powierzchni, wodzie niewiele trzeba, aby znalazła ujście. Gorzej z takimi "zakamarkami" więc potrzebne będzie wieksze nachylenie.
Widziałem na forum, link do "najzdów", ale nie mając warunków do "dłubania" pod samochdem, kupowanie najzadów, pod kosmetykę (np 1 x na rok)- to chyba trochę "wyrzucenie kasy w błoto".
RR
Chyba zrobię prosty najazd, tak aby samochód zostawić pod niewielkim kątem. Tak naprawdę to chyba wystarczyłoby, zrobić "prowizoryczny najazd " na jedno koło
. Coś takiego aby zmienić kąt. Przy płaskiej powierzchni, wodzie niewiele trzeba, aby znalazła ujście. Gorzej z takimi "zakamarkami" więc potrzebne będzie wieksze nachylenie.
Widziałem na forum, link do "najzdów", ale nie mając warunków do "dłubania" pod samochdem, kupowanie najzadów, pod kosmetykę (np 1 x na rok)- to chyba trochę "wyrzucenie kasy w błoto".
RR
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
Drodzy Forumowicze. Chciałbym pochwalić się efektami tej dyskusji.
Przemyślałem sprawę, poczekałem na upalne dni.
Znalazłem myjnię parowa.
W załączeniu 2 zdjęcia. Dzisiejsze przed umyciem komory silnika i po umyciu.
Silnik odpalił bez zarzutu.
Zastanawiam się czy zostawić podniesiona maskę na jakiś czas? Myjnia parowa generuje więcej wilgoci niż mycie ciśnieniowe. Ale jest delikatniejsza wobec przewodów i sprzętu.
Dużo zdrowia życzę. RR
Przemyślałem sprawę, poczekałem na upalne dni.
Znalazłem myjnię parowa.
W załączeniu 2 zdjęcia. Dzisiejsze przed umyciem komory silnika i po umyciu.
Silnik odpalił bez zarzutu.
Zastanawiam się czy zostawić podniesiona maskę na jakiś czas? Myjnia parowa generuje więcej wilgoci niż mycie ciśnieniowe. Ale jest delikatniejsza wobec przewodów i sprzętu.
Dużo zdrowia życzę. RR
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
Dzięki temu wiesz gdzie ruda grasuje
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka
Pozdrawiam
M
M
mycie silnika benzyna2,0 Forester SG
Tak, po euforii czystego silnika, który ukrywał się za warstwą kurzu, błota... jak zobaczyłem rudą na górnej części kielichów (mam nadzieję, iż dobrze to nazwałem) nastała chwila zadumy.
Szczerze mówiąc (pisząc) nie wiem od czego zaczać walkę z RUDA w komorze silnika.
Bedę wdzięczny za podpowiedź.
Szczerze mówiąc (pisząc) nie wiem od czego zaczać walkę z RUDA w komorze silnika.
Bedę wdzięczny za podpowiedź.