A co mają pożary na Syberii do powodzi i stanu rzek za Jagiellonów?
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
MOJE CIAŁO MÓJ WYBÓR
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Widzę, że pracujesz nad problemem, uwaga na przegrzanie zwojów, na macie ostre słoneczko
KONIEC PISLANDU
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Już w 1908.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Również w Jakucji? Ile razy od 1908?
KONIEC PISLANDU
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Ostatnio na planete+ oglądałem „co za miasto” francuskiej podróżniczki Stéphane Jacques odcinek w Jakucku, polecam.
Nie było o pożarach, bo to była zima, ale zaprowadzono ją do podziemi wiecznej zmarzliny na której zbudowane jest miasto. Jej powłoka w ostatnich latach dramatycznie się kurczy, choć ciągle jest jeszcze wystarczająco gruba.
To tak na marginesie.
Czyli z tym raczej Ruscy się nie kryją.
KONIEC PISLANDU
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- piotruś (20 lip 2021, o 13:20)
KONIEC PISLANDU
- piotruś
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Auto: Giulietta Veloce / Hyundai I30N Performance / Ioniq 6 / był Forester 2,5XT
- Polubił: 318 razy
- Polubione posty: 202 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
A komentarze (tylko z pierwszej strony, dalej nie zaglądałem) pokazują gdzie tkwi problem i dlaczego wiedza nie trafia...
W dzisiejszych czasach nie możesz jełopowi powiedzieć, że jest jełop, bo się obrazi i cię pozwie, bo wywalą cię z jakiejś grupy, bo obrażasz uczucia (te czy tamte) a jełop dalej będzie rozsiewał idiotyzmy, bo mu wolno ...
cyt z ww artukułu:"...A na koniec dodaje (prof, Malinowski), że politycy i opinia publiczna byli o tym wszystkim informowani od pół wieku. Ale nie zrobiono prawie nic, by zmienić nasze nawyki i przyzwyczajenia, inaczej zorganizować gospodarkę i nasze życie...."
No, właśnie ja się temu dziwię, że nikt nie zwraca uwagi na to, że te prognozy sprzed pół wieku sprawdzają niemal dokładnie. Jako nastolatek czytałem o tych problemach w popularno-naukowych czasopismach sprzedawanych w kioskach Ruchu. Upłynęło czterdzieści kilka lat i nadal słyszę "ja nie wierzę", "eeeeee tam", "wymysły lobby (wstaw dowolne)". Możesz dowolną ilość opracowań, pomiarów, badań podsunąć pod nos człowiekowi, a on i tak zapyta "ale masz jakieś dowody, linki, filmiki?"
Ponownie polecam Państwu ten film :
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- Chloru (20 lip 2021, o 13:58)
- stach22
- 6 gwiazdek
- Auto: Impreza, Beema i jeszcze Suzuki
- Polubił: 203 razy
- Polubione posty: 479 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Dokladnie jestem tego zdania, „jołopstwo” trzeba nazywać po imieniu.piotruś pisze:A komentarze (tylko z pierwszej strony, dalej nie zaglądałem) pokazują gdzie tkwi problem i dlaczego wiedza nie trafia...
W dzisiejszych czasach nie możesz jełopowi powiedzieć, że jest jełop, bo się obrazi i cię pozwie, bo wywalą cię z jakiejś grupy, bo obrażasz uczucia (te czy tamte) a jełop dalej będzie rozsiewał idiotyzmy, bo mu wolno ...
cyt z ww artukułu:"...A na koniec dodaje (prof, Malinowski), że politycy i opinia publiczna byli o tym wszystkim informowani od pół wieku. Ale nie zrobiono prawie nic, by zmienić nasze nawyki i przyzwyczajenia, inaczej zorganizować gospodarkę i nasze życie...."
No, właśnie ja się temu dziwię, że nikt nie zwraca uwagi na to, że te prognozy sprzed pół wieku sprawdzają niemal dokładnie. Jako nastolatek czytałem o tych problemach w popularno-naukowych czasopismach sprzedawanych w kioskach Ruchu. Upłynęło czterdzieści kilka lat i nadal słyszę "ja nie wierzę", "eeeeee tam", "wymysły lobby (wstaw dowolne)". Możesz dowolną ilość opracowań, pomiarów, badań podsunąć pod nos człowiekowi, a on i tak zapyta "ale masz jakieś dowody, linki, filmiki?"
Ponownie polecam Państwu ten film :
Ale obawiam się, że ludzka natura zawsze w jakimś procencie, będzie dążyć do „płaskoziemia”.
KONIEC PISLANDU
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
No bo jest jedna obowiązująca słuszna linia partii i wszyscy którzy się z nią nie zgadzają to jełopy. Bardzo ciekawe podejście.
Dobra to spróbujmy merytorycznie. Ze stachowego artykułu. Powiedzmy że zgadzamy się z tym:
No dobra. Skoro przez ostatnie kilkadziesiąt lat wpompowaliśmy do atmosfery ogromne ilości CO2 które teraz powodują ocieplenie.Taki system jak Ziemia, ma ogromną inercję, czyli bezwładność, na dodatek pewnych czynników nie możemy w pełni kontrolować. W wariancie optymistycznym całkowite zatrzymania emisji gazów cieplarnianych dzisiaj, sprawi, że ustali się nowa równowaga i stężenie dwutlenku węgla w atmosferze zacznie spadać, ale bardzo powoli, o ile nie wymyślimy czegoś, by szybciej usuwać duże ilości dwutlenku węgla z atmosfery. Tyle że dwutlenek węgla w atmosferze może przebywać bardzo długo - kilkaset a nawet tysiąc
To odpowiedz mi na proste pytanie. Co należy zrobić by sytuację naprawić? Według mnie odpowiedź jest jedna i nasuwa się sama: należy usunąć nadmiar CO2 z atmosfery. Na tym powinniśmy się skupić by ocalić się od zagłady. Kasa powinna iść na technologie usuwania CO2.
Tymczasem co nam się proponuje?
Tak jest na obniżenie zawartości CO2 jedyną propozycją jest obniżenie emisji. No super ale to jak leczyć raka aspiryną. Ja tego nie kupuje.Jako alternatywę podaje niskoemisyjne źródła energii i zwiększenie nakładów na energię odnawialną. Jeśli jednak za bardzo oddalimy się od punktu równowagi, to powrotu nie będzie.
Obniżenie emisji czy nawet dojście do zeroemisyjności za kilkadziesiąt lat nie rozwiązuje problemy nadmiaru CO2 który już jest w atmosferze.
A oczywiście jedynym środkiem prowadzącym do celu czyli ocalenia ludzkości, są nakładane masowo coraz to nowe opłaty i haracze.
Dlatego ponieważ proponuje nam się niepoważne "lekarstwo" no jakże poważny problem zagłady cywilizacji, wszystko to wygląda jak jeden wielki przekręt.
Ale pewnie, skoro mam wątpliwości to zaraz zakładam folie i idę szukać końca ziemi.
To inne czasopisma czytaliśmy, bo ja z tamtego okresu pamiętam prognozy jak to ropy naftowej wystarczy nam tylko na 40 lat i co my wtedy zrobimy jak się skończy. No 40 lat minęło i się nie skończyła.
MOJE CIAŁO MÓJ WYBÓR
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
- Polubił: 213 razy
- Polubione posty: 492 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Nie żebym był jakiś superproekologiczny ale przecież dyskusja nt. wycinki lasów itp. toczy się od jakiegoś czasu. Także fajnie by było jakbyś w dyskusji nie "znikał" argumentów.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
I w momencie jak cała unia dzielnie walczy o obniżenie emisji, nakładając podatki i opłaty. Co robią Niemcy:
MOJE CIAŁO MÓJ WYBÓR
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Gdzieś już to wklejałem ale wrzucę ponownie. Oficjalna nauka o ocipieniu neguje wpływ lasów na emisję CO2.
https://naukaoklimacie.pl/fakty-i-mity/ ... -drzew-109Po pierwsze tylko lasy zdrowe i „w sile wieku” (liczące sobie 10-80/100 lat) pochłaniają więcej CO2, niż emitują. Pozostałe wydzielają tyle samo, co absorbują, a niektóre są wręcz emitentem dwutlenku węgla – to np. młodniki, lasy stare (pełne butwiejącego drewna) czy wiatrołomy.
Po drugie nawet lasy „w sile wieku” pochłaniają CO2 w ograniczonym tempie 1-35 ton CO2/ha/rok (zależnie od regionu i gatunku drzew). Żeby zlikwidować połowę nadwyżki CO2 w atmosferze, trzeba by pokryć lasami (absorbującymi 9 ton CO2 na hektar rocznie) obszar wielkości Europy – i odczekać stulecie. Wyprodukowane drewno trzeba by bezpiecznie zmagazynować: jeśli spłonie lub się rozłoży, zwróci węgiel do atmosfery.
Skoro sadzenie drzew nie pomoże, to analogicznie wycinka nie zaszkodzi.
Tylko opłaty za emisję CO2 dowalone to cen benzyny i gazu uratują świat. No i zakaz aut spalinowych.
MOJE CIAŁO MÓJ WYBÓR
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED ;-)
- Polubił: 213 razy
- Polubione posty: 492 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
To tylko Twoja interpretacja. Nie neguje a bada i mierzy. Czyli okazuje się, że wynik ujemny netto na poziomie do 35 ton CO2/ha/rok można uzyskać. Pokrywa to się z badaniami Finów - mówią o ~10 tonach/ha/rok. Drewno jest materiałem drogim z powodzeniem znalazłoby swój drugi żywot w przemyśle meblarskim dla przykładu.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
-
bojar
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: warszawski-zachodni
- Auto: forester 2,5XT,Q5
- Polubił: 80 razy
- Polubione posty: 232 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
A, tak pytam. Ludzie którzy wszędzie widzą spisek rzadko opuszczają swój azyl, a dom zapewne nim jest
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Bln EUR - nie ma to jak walczyć o planetę.proponowane przez KE w pakiecie "Fit for 55" rozszerzenie systemu ETS o transport i budownictwo budzi najwięcej kontrowersji. Zauważa, że część krajów, np. członkowie Grupy Wyszehradzkiej, sprzeciwia się tej koncepcji, podkreślając, że będzie się ona wiązała ze zbyt dużym obciążeniem dla gospodarstw domowych i pogłębiania ubóstwa energetycznego w UE.
Również Polski Instytut Ekonomiczny zauważa, że wprowadzenie systemu ETS w tych sektorach oznaczać będzie istotny wzrost wydatków. Jak podaje PIE, osiągnięcie założonej 40-proc. redukcji emisji w sektorach budownictwa i transportu będzie możliwe przy cenach uprawnień dochodzących do ponad 170 euro za tonę CO2 w 2030 r., co przełoży się na koszty w wysokości 1,1 bln euro dla unijnych gospodarstw domowych w latach 2025-2040.
MOJE CIAŁO MÓJ WYBÓR
-
stefanekmac
- 5 gwiazdek
- Auto: był forek XT jest OBK 2,5
- Polubił: 26 razy
- Polubione posty: 91 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Trochę tęsknię za Gretą. Ktoś coś wie co u niej?
Pamietajmy o Wołyniu.
- dzixd
- Moderator działu
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
- Polubił: 9 razy
- Polubione posty: 307 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Pewnie powtarza klasę. :Giggle:stefanekmac pisze:Trochę tęsknię za Gretą. Ktoś coś wie co u niej?
Wysłane z mojego mądrzejszego telefonu
- Użytkownicy, którzy polubili ten post (razem 2):
- stefanekmac (23 lip 2021, o 08:36) • Jaca68 (23 lip 2021, o 10:12)
Jeździć nie umiem, ale się staram
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- ptk22 (30 lip 2021, o 06:28)
MOJE CIAŁO MÓJ WYBÓR
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
Radio Erewań podało, że zdrożały masło, węgiel i cukier, ale na szczęście silniki okrętowe staniały
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- ptk22 (31 lip 2021, o 21:10)
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!
Živela Jugoslavija!
-
bojar
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: warszawski-zachodni
- Auto: forester 2,5XT,Q5
- Polubił: 80 razy
- Polubione posty: 232 razy
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
To tak samo jak u nas. Morawiecki powiedział, że co prawda mamy inflację 5%, ale pensje podniesiono średnio o 9%.
Zapewne już do tej średniej wliczył wczorajsze podwyżki dla swoich po kilka tyś. zł. na rękę.
Zapewne już do tej średniej wliczył wczorajsze podwyżki dla swoich po kilka tyś. zł. na rękę.
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- ptk22 (31 lip 2021, o 21:10)
Ekologia - słuszna sprawa czy wielki przekręt ?
SETNA ROCZNICA REKORDU TEMPERATURY NA OBSZARZE POLSKI
29 lipca 1921 roku w Prószkowie k. Opola na stacji meteorologicznej Królewskiego Instytutu Pomologicznego zanotowano temperaturę 40,2℃. Rekord ten na terenie Polski nie został dotąd pobity, chociaż w latach historycznie nam najbliższych niewiele do niego brakowało. 8 sierpnia 2013 roku w Silniczce (woj. łódzkie) zanotowano temperaturę 38,9℃ a w Słubicach 31 lipca 1994 roku 39,5℃. W minionym stuleciu wiele było przypadków temperatury rzędu 36-38℃, w tym roku tylko lokalnie notowano 35℃; nic nie wskazuje na to, by w najbliższe miesiące zmieniły „klasyfikację medalową”. Dziwić więc musiały nagłówki prognoz w niektórych mediach, takie jak: piekielne upały, pogodowy armagedon, żar lejący się z nieba. Ciekawe, jakie określenia ukuli by współcześni publicyści i pogodowi sensaci na określenie temperatury zbliżonej do lub przekraczającej 39℃?
29 lipca 1921 roku w Prószkowie k. Opola na stacji meteorologicznej Królewskiego Instytutu Pomologicznego zanotowano temperaturę 40,2℃. Rekord ten na terenie Polski nie został dotąd pobity, chociaż w latach historycznie nam najbliższych niewiele do niego brakowało. 8 sierpnia 2013 roku w Silniczce (woj. łódzkie) zanotowano temperaturę 38,9℃ a w Słubicach 31 lipca 1994 roku 39,5℃. W minionym stuleciu wiele było przypadków temperatury rzędu 36-38℃, w tym roku tylko lokalnie notowano 35℃; nic nie wskazuje na to, by w najbliższe miesiące zmieniły „klasyfikację medalową”. Dziwić więc musiały nagłówki prognoz w niektórych mediach, takie jak: piekielne upały, pogodowy armagedon, żar lejący się z nieba. Ciekawe, jakie określenia ukuli by współcześni publicyści i pogodowi sensaci na określenie temperatury zbliżonej do lub przekraczającej 39℃?
- Użytkownicy, którzy polubili ten post :
- ptk22 (3 sie 2021, o 19:26)
MOJE CIAŁO MÓJ WYBÓR