mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2008, o 22:40

Doxa pisze: Kobieta informatyk jest jak świnka morska - ani świnka, ani morska

heeeheee heehe dokładnie !!! :thumb:

a czym się różni kobieta informatyk w spódnicy od kobiety informatyka w spodniach?


Czasem dostępu

A kobieta informatyk z obrączką od kobiety ekwiwalentu bez obrączki?

Prawami dostępu

No ale w temacie carpaccio z tuńczyka to świnka morska

carpaccio robi się z wołowiny

carapccio z tuńczyka to impreza fwd albo ciepłe lody :roll:



Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2008, o 23:10

Chcecie sie kopać z koniem to proszę :mrgreen: :

Carpaccio – danie kuchni włoskiej. Tradycyjnie przygotowuje się je z surowego mięsa – wołowiny, cielęciny, łososia lub tuńczyka. Bardzo cienko pokrojone lub rozbite mięso serwuje się zazwyczaj jako przystawkę.

Danie pierwszy raz podano w Wenecji w 1950 roku hrabinie Amalii Nani Mocenigo, kiedy ta poinformowała właściciela lokalu Harry's Bar, że doktor rekomendował jej jedzenie mięsa jedynie surowego. Właściciel baru – Giuseppe Cipriani – nazwał nowe danie Carpaccio, ponieważ przypominało mu ono kolorystycznie obrazy renesansowego malarza weneckiego Vittore Carpaccio.

Mięso w Carpaccio jest zazwyczaj polane oliwą z oliwek, sokiem z cytryny. Podawane jest z dodatkami – sałatami i cienko pokrojonymi serami, np. parmezanem. [1]
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2008, o 23:25

Kruszyn pisze: Bardzo cienko pokrojone lub rozbite mięso
Kruszyn pisze: ponieważ przypominało mu ono kolorystycznie obrazy renesansowego malarza weneckiego
Ślicznie musiał ten malarz malować :giggle:
Konto usunięte pisze: carpaccio robi się z wołowiny
W dzisiejszych czasach bezpieczniej jednak wsuwać na surowo ryby ;-)
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2008, o 23:33

Kruszyn pisze: Tradycyjnie przygotowuje się je z surowego mięsa – wołowiny, cielęciny, łososia lub tuńczyka.

Łojezu :roll:

Słyszałem też teorię, że nózki się robi z cielęciny - co więcej mój tata tak robi - co więcej są pycha - ale to nic nie ma wspólengo z nóżkami :-/
Doxa pisze: W dzisiejszych czasach bezpieczniej jednak wsuwać na surowo ryby

Daj spokój. Ryzyko mniej więcej takie same.

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2008, o 23:36

Doxa te mięsa nie są surowe bo oliwa cytryna sol z kaparów robią swoje :mrgreen: Surowe mięso to tylko w tatarze :->
TATAR :
Befsztyk tatarski, zwany również "tatarem", to potrawa przyrządzana z mielonego mięsa wołowego, jaj i przypraw, często w postaci tzw. pieprzu ziołowego. Mięso przeznaczone na befsztyk tatarski winno być chude, najlepiej nadaje się do tego polędwica lub ligawa.

Potrawę spożywa się na surowo, bez jakiejkolwiek obróbki termicznej, zazwyczaj z dodatkiem cebuli lub ogórka konserwowego. Często, przed wymieszaniem mięsa z jajkiem i resztą składników, polewa się je odrobiną oleju. Doprawia się najczęściej pieprzem, solą i maggi. Podaje się jako przystawkę.
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2008, o 23:45

Kruszyn pisze: ogórka konserwowego.

Kiszonego 8-) Konserwowy jest za ostry.

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2008, o 23:46

Konto usunięte pisze: nózki się robi z cielęciny
albo flaczki z kurczaka :)
Kruszyn pisze: te mięsa nie są surowe bo oliwa cytryna sol z kaparów robią swoje
Dla mnie wciąż jest surowe. Jadłam nie raz, ale nie mogę się przekonać. :-> .
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2008, o 23:49

Doxa pisze: flaczki z kurczaka

:lol: No właśnie :->

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2008, o 23:53

Konto usunięte pisze: Kiszonego 8-) Konserwowy jest za ostry.
A przepraszam, Włosi chyba nie kiszą ogórków? Nie jestem pewna :?
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2008, o 23:56

Doxa, a od kiedy Włosi robią tatara? :o

A w carpaccio żadnych ogórków nie widziałem... :?

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2008, o 23:59

Konto usunięte pisze:
Doxa pisze: flaczki z kurczaka

:lol: No właśnie :->
Chyba a'la flaczki :-d tak powinno być w menu jak z kurczaka :razz:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Doxa
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z krzesła
Polubił: 151 razy
Polubione posty: 121 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 7 gru 2008, o 00:00

Konto usunięte,
o luudzieee :wall: , jakaś zakręcona jestem... przepraszam :giggle:
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 7 gru 2008, o 00:02

Italianc
Doxa pisze: o luudzieee :wall: , jakaś zakręcona jestem... przepraszam :giggle:
Paru nauczyłem jeść nasze kiszonki ale droga była przez mękę :wall:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 8 gru 2008, o 12:49

rrosiak pisze: Bardzo chętnie, ale jak dla mnie to nie wcześniej niż o 14:00
14.00 jest ok.
Konto usunięte pisze: Szymon jesteś w wawce?
Przejrzałeś mnie :giggle:

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 8 gru 2008, o 23:05

So What! pisze:
rrosiak pisze: Bardzo chętnie, ale jak dla mnie to nie wcześniej niż o 14:00
14.00 jest ok.
Konto usunięte pisze: Szymon jesteś w wawce?
Przejrzałeś mnie :giggle:
To co? środa o 14? Dzie?

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 8 gru 2008, o 23:25

No, to może na tej Chmielnej?
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 8 gru 2008, o 23:28

mały 5150 pisze:No, to może na tej Chmielnej?

A co tam jest?
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 8 gru 2008, o 23:28

mały 5150 pisze:No, to może na tej Chmielnej?
Jestem za. :mrgreen:
czarne jest piękne...

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 8 gru 2008, o 23:34

rrosiak pisze:
mały 5150 pisze:No, to może na tej Chmielnej?

A co tam jest?

go go :-)
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 8 gru 2008, o 23:40

mały 5150 pisze:
rrosiak pisze:
mały 5150 pisze:No, to może na tej Chmielnej?

A co tam jest?

go go :-)
Miałeś na myśli Chmielną czy Chłodną? :-d
czarne jest piękne...

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 8 gru 2008, o 23:42

mały 5150 pisze: No, to może na tej Chmielnej?

Chłodnej :wall: :wall: :wall:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 8 gru 2008, o 23:48

Oj, a może jakaś zmianka? Ile można rosół jeść? :-p
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 8 gru 2008, o 23:50

Bilex, zamówisz rosół i koncentrat pomidorowy :evilgrin:
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 8 gru 2008, o 23:52

Chloru pisze:
mały 5150 pisze: No, to może na tej Chmielnej?

Chłodnej :wall: :wall: :wall:
To wiele wyjaśnia :mrgreen:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 9 gru 2008, o 00:06

Przyjeżdża krakus, to go trzeba godnie przyjąć :-)

ODPOWIEDZ