Wredne puszki
Uśmiechnęłaś się chociaż?vergette pisze:Dzisiaj dostałam strzałem po oczach czerwonym światłem... obstawiam, że to niekoniecznie czyjeś żarty... Przyczółkowa tuż przed Powsinkiem w stronę W-wy
czekam na polecony... na szkolenie trzeba się będzie wybrać jak tak dalej pójdzie
No to na bank pstryknęło, może nie wyjdzie.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
Jeżeli w momencie pstryknięcia zdjęcia jedziesz obok innego samochodu, czyli np. jesteś w trakcie wyprzedzania, to zdjęcie idzie do śmietnika. 
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
Dużo zdjęć odpada jak jest duży ruch.vergette pisze:hmmm, to dobrze, bo jechałam lewym i miałam spory ruch na prawym... jest szansa, że znowu mi się upiecze
i nie wiem jakie tam jest ograniczenie prędkości...
Coś Ci się avatar zmniejszył
Jakiś napis przeszkadza, czy co... Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
O, ten: zakochana;-)vergette pisze:bez skojarzeń proszę[b]hogi[/b] pisze:Coś Ci się avatar zmniejszył
:-P Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl
http://www.greatpe.pl
-
Tasior_Miedziak
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: z zaświatów
- Auto: Czarny karawan na gnojówkę
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Ja nie odbieralem ROK prawie. No i pewnego dnia doreczyl mi dzielnicowyFilip Cz pisze:Mnie dzisiaj polecony z policji przyszedł. Na razie nie odbieram. Jakie jest dalsze postępowanie w przypadku ścigania pirata? Swoją drogą, to długo czekali, bo fotka była zrobiona ze 3 miesiące temu.
Tym razem skutecznie.Poszedlem na komende na ul. Waliców. Unikanie sie oplacilo. Punkty karne sie przeterminowaly. Zobaczylem zdjecie. Powiedzialem, ze to zona prowadzila (zgodnie z prawda zreszta). Na zdjeciu bylo ledwie widac rejestracje. Potem wezwanie dostala zona. Przyznala sie. Zaplacila mandat i tyle.
[ Dodano: 2008-01-29, 10:24 ]
Co do fotoradarow, to tylko takie urzadzonko wedlug mnie ma jakis sens.
Beltronix RX65 Pro
Wykrywa wlasnie miedzy innymi czy w fotoradarze jest... fotoradar.
No to masz szczęście. Mi fotkę zrobili w czerwcu. Do firmy zawiadomienie przyszło w sierpniu (bo to był samochód firmowy). Zgłosiłem się na komendę w Babicach zobaczyłem zamazaną fotkę i zacząłem kombinować, że to może nie ja, a oni odesłali mnie na Waliców gdzie miła pani po korekcie na komputerze zgrabnie wyłowiła moją facjatęTasior_Miedziak pisze:Ja nie odbieralem ROK prawie. No i pewnego dnia doreczyl mi dzielnicowyFilip Cz pisze:Mnie dzisiaj polecony z policji przyszedł. Na razie nie odbieram. Jakie jest dalsze postępowanie w przypadku ścigania pirata? Swoją drogą, to długo czekali, bo fotka była zrobiona ze 3 miesiące temu.
Poszedlem na komende na ul. Waliców. Unikanie sie oplacilo. Punkty karne sie przeterminowaly. Zobaczylem zdjecie. Powiedzialem, ze to zona prowadzila (zgodnie z prawda zreszta). Na zdjeciu bylo ledwie widac rejestracje. Potem wezwanie dostala zona. Przyznala sie. Zaplacila mandat i tyle.
[ Dodano: 2008-01-29, 10:24 ]
test
Mandatu jednak mi nie dali tylko automatycznie skierowali sprawę do Sądu Grodzkiego ponieważ minęło ponad 30 dni od daty zdarzenia i taka jest podobno standardowa procedura. Sprawa się odbyła, na szczęście nie musiałem na niej być.
Plusy - sprawa dobyła się dopiero w listopadzie i dopiero na początku grudnia wpisali mi na konto punkty czyli będę z nimi na koncie jeździł tylko pół roku
Minusy - z 400 zł mandatu musiałem zapłacić 490 zł bo końcówka to koszty sądowe
.P.S. Gdyby fotka była nieczytelna również na Waliców a ja bym się nie przyznał to właściciel samochodu mógłby dostać grzywnę z Sądu Grodzkiego z tego co pamiętam w wys. od 2 do 5 tys. zł :shock:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru 
I teraz bardzo ważne dla mnie pytanie: czy dali Ci wyrok sądowy i jeśli tak to co jest na nim napisane? jest coś o zagrożeniu bezpieczeństwa ruchu drogowego?mały 5150 pisze:sprawa dobyła się dopiero w listopadzie i dopiero na początku grudnia wpisali mi na konto punkty czyli będę z nimi na koncie jeździł tylko pół roku
Minusy - z 400 zł mandatu musiałem zapłacić 490 zł bo końcówka to koszty sądowe
-
Marko Rally
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Katowice
- Auto: Impreza WRC (w planach)
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Co punktów nie mogę mieć? na egzaminatora?Marko Rally pisze:Paweł_BB wyrok wyrokiem, ale nawet punktów nie możesz mieć.
Niestety to jest gówniany przepis i dotyczy nas obu, bo skazanie wyrokiem egzaminatora lub instruktora skutkuje brakiem możliwości wykonywania zawoduMarko Rally pisze:Na ukaranie w postępowaniu mandatowym jest 30 dni, po przekroczeniu obligatoryjnie Sąd Grodzki.
od kilku lat się nad tym zastanawiają i jak widać ciągłe zmiany władzy nie pomagają... Kurde, nawet od decyzji upierdliwego policjanta na ulicy jest ryzyko się odwołać bo jeszce wyrok się dostanie, nie można też ryzykować nieprzyjęcia mandatu np. z powodu podejrzenia braku legalizacji radaru czy coś bo jak się pomylisz to dostaniesz wyrok. Na wykładzie w listopadzie mówili nam o przypadku jednego instruktora od nas, jakoś w kwietniu 2007 załapał się na fotę, auto miał w leasingu więc Policja nie uporała się z określeniem właściciela w 30 dni, koleś w czerwcu/lipcu dostał pocztą do domu wyrok wraz z mandatem, odwoływał się ale przez kilka miesięcy nie mógł wykonywać swojej pracy i z tego co wiem dalej nie może, bo sąd nie ma jak i po co cokolwiek unieważniać :shock:
Jeden znajomy egzaminator miał rok temu niemiłe zdarzenie:
Jechał sobie małą uliczką wieczorem i nagle zobaczył auto na swoim pasie (kierowca był jakoś schylony jakby coś grzebał z radiem czy cuś), no i ten mój znajomy odbił w lewo żeby go ominąć, tamten gościu nagle się ocknął i wrócił na swój pas - doszło do mocnej stłuczki. Tamten gościu wyjął komórę i za kilka minut zjawił się rzekomy świadek kolizji, szybko "wytłumaczyli" mojemu znajomemu, że ma się przyznać do winy bo i tak przegra, no i jak przyjechała policja to niestety znajomy wziął winę na siebie bo w sądzie by przegrał z braku świadka i dostał wyrok a co za tym idzie stracił pracę (a jest wicedyrektorem WORD), po prostu głowa boli jakie mamy w PL durne przepisy :-x :-x :-x
Paweł_BB, jutro sprawdzę, bo mam w pracy.Paweł_BB pisze:I teraz bardzo ważne dla mnie pytanie: czy dali Ci wyrok sądowy i jeśli tak to co jest na nim napisane? jest coś o zagrożeniu bezpieczeństwa ruchu drogowego?mały 5150 pisze:sprawa dobyła się dopiero w listopadzie i dopiero na początku grudnia wpisali mi na konto punkty czyli będę z nimi na koncie jeździł tylko pół roku
Minusy - z 400 zł mandatu musiałem zapłacić 490 zł bo końcówka to koszty sądowe
Dowiedziałem się dzisiaj, że do daty orzeczenia Sądu Grodzkiego w danej sprawie wszelkie punkty, które się miało do tej pory i do orzeczenia powinny się anulować pozostają na koncie
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru
OK, dzięksmały 5150 pisze:jutro sprawdzę, bo mam w pracy.
No, specjalnie się kurde zabezpieczają, żeby nie było przedawnienia starych punktów w trakcie roztrzygania sprawy przez sąd :-x :-xmały 5150 pisze:do daty orzeczenia Sądu Grodzkiego w danej sprawie wszelkie punkty, które się miało do tej pory i do orzeczenia powinny się anulować pozostają na koncie
