Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 11 gru 2008, o 23:53

minimus pisze: Niestety masz niefajną umowę, gdzie mogą zmienić marżę kiedy chcą? Tak a'propos dobrze przeczytaj czy faktycznie mogą Ci ją ot tak zmienić? Czy przypadkiem nie w jakichś warunkach?
No niestety. Tak, brałem kredyt jakiś czas temu i oprocentowanie ustalane jest 'Decyzją Zarządu'. Tak było w Multi/mBanku. Dopiero później przeszli na LIBOR + marża.
Wiem, że nie mogę nic zrobić, chciałem się po prostu wyżalić na forum :razz: Teraz pozostaje czekać aż 'Zarząd' podejmie decyzję odzwierciedlającą sytuację na rynku. Do tej pory tak było, więc nie miałem z tym problemu.



ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 12 gru 2008, o 00:47

FUX pisze:ky,
Zadzwoń do ksiąg, umów się na spotkanie z sędzią wieczystoksięgowym i przedstaw sprawę; pomiaucz, że krwiopijcy z banku :giggle: ostatnią kasę Ci wyszarpują, etc.
Duża nadzieja, że po miesiącu będzie po zabiegu...
Spotkanie z sędzią dyżurnym, czy jak mu tam, mam już za sobą. Tak z miesiąc czy dwa temu. Krwiopijcy z banku nie robią na nich wrażenia, a wpisu nadal nie widać.
So What! pisze: ky, pójdź na dyżur do przewodniczącego wydziału ksiąg wieczystych. Powiedz, jak wygląda sytuacja. Powinno pomóc.
Jak wyżej, byłem. Opowiedzieliśmy pani, że nas to boli. Pani odpowiedziała, że ten problem mają wszyscy i ona, owszem, poprosi sędziego prowadzącego o przyspieszenie sprawy, ale nic obiecać nie może.
ky napisał(a):(nie, nie pójdę i nie dam żadnej pindzie w łapę, nie od tego są)
Co za pomysł, żeby startować z łapówką do sędziego :o
Nie do sędziego ino się ponoć idzie do pań od przekładania papierów na kupkach i, niby przypadkiem, zostawia jakąś kawę czy coś. Tylko że ja się prędzej przekręcę, niż zrobię ,,upominek'' jakiejś pindzie.

r.

PS. Na pocieszenie wszystkim tym, których też banki cisną. Mój krwiopijca jest jednocześnie moim pracodawcą i już chodzą pogłoski, że premii nie będzie.

PPS. A Godlikowi na pocieszenie: tym, co sobie wynegocjowali 0.9pp marży też potrafią przysłać nowe warunki umowy (oczywiście zgodnie z tym, co jest tam zapisane). I masz wtedy dwa wyjścia: przyjąć, albo rozwiązać umowę (i spłacić wszystko od ręki). Jeszcze jakis czas temu zrefinansować kredyt było łatwo, a teraz?
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 12 gru 2008, o 02:47

.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 12 gru 2008, o 08:55

Wczoraj rozmawialem ze znajomym. Od stycznia energia elektryczna z ENEI w górę o 30%....
Bez komentarza :x .
Wszyscy za to zapłacimy.
Dolce far niente ;-)

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 12 gru 2008, o 10:02

FUX pisze: Wczoraj rozmawialem ze znajomym. Od stycznia energia elektryczna z ENEI w górę o 30%....
Bez komentarza .
Wszyscy za to zapłacimy.
Z tego, co słyszałem w PiNie, Prezes URE nie zaakceptował podwyżek proponowanych przez operatorów. Teraz mają drugie podejście (z terminem chyba do 17 grudnia). Więc raczej od stycznia podwyżki nie będzie.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 12 gru 2008, o 11:24

Godlik pisze:
FUX pisze: Wczoraj rozmawialem ze znajomym. Od stycznia energia elektryczna z ENEI w górę o 30%....
Bez komentarza .
Wszyscy za to zapłacimy.
Z tego, co słyszałem w PiNie, Prezes URE nie zaakceptował podwyżek proponowanych przez operatorów. Teraz mają drugie podejście (z terminem chyba do 17 grudnia). Więc raczej od stycznia podwyżki nie będzie.
Sorry. Nie napisalem, że chodzi o tzw. prąd przemyslowy... :oops:
Dolce far niente ;-)

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 13 gru 2008, o 22:55

http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 13 gru 2008, o 23:04

Ford i GM są na krawędzi bankructwa jak długo pamiętam. Uchodzą też za źle zarządzane firmy ze związkami zawodowymi, które robią co chcą. Ciekawe czy teraz to się zmieni?

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 13 gru 2008, o 23:12

Wątpię, żeby się zdecydowali. Zbyt wysokie koszty społeczne.
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

Godlik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: GT'99 jest i zawsze będzie; OBK był, Legacy było, była Skoda, jest BMW :)
Polubił: 19 razy
Polubione posty: 83 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 00:17

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... amida.html
News nie najnowszy, ale ja dopiero teraz przeczytałem :o

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 00:21

minimus pisze: Uchodzą też za źle zarządzane firmy ze związkami zawodowymi, które robią co chcą. Ciekawe czy teraz to się zmieni?

Związki zawodowe to zakała gospodarki :evil: Ich czas minął jakieś 70 lat temu...

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 00:23

Nie zgodze się. Musi być zachowana jakaś równowaga. Bat na pracodawcę też powinien być. Czyli jak ze wszystkim: w ramach rozsądku. Jeśli równowaga jest zachwiana w którąś stronę jest niefajnie.

naLeśnik
4 gwiazdki
Lokalizacja: inąd
Auto: destrukcja
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 00:29

mam kumpla w Las Vegas. Jest on przedstawicielem związku zawodowego pracowników hoteli i kasyn. Bardzo prężnie tam działają. Dość powiedzieć że minimalna stawka godzinowa pracownika hotelu czy kasyna to ponad 11$ (dane z poprzedniego roku). Naprawdę sporo potrafią wywalczyć. W dodatku związki zawodowe bardzo dobrze chronią pracowników. Ciężko jest zwolnić pracownika, który jednie "nie podoba się" pracodawcy.
Poza tym co różni tamtych przedstawicieli związków? Pensja roczna ze składek związkowców: 80k$ rocznie

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 00:30

minimus pisze: Bat na pracodawcę też powinien być.

Stopa bezrobocia 2.0 wystarcza.

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 00:31

naLeśnik pisze: 80k$ rocznie
to chyba nie jest jakoś strzasznie dużo

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 00:36

minimus pisze:
naLeśnik pisze: 80k$ rocznie
to chyba nie jest jakoś strzasznie dużo
Nie, w ogóle, jakieś 20 kPLN miesięcznie :whistle:

naLeśnik
4 gwiazdki
Lokalizacja: inąd
Auto: destrukcja
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 00:39

minimus pisze:
naLeśnik pisze: 80k$ rocznie
to chyba nie jest jakoś strzasznie dużo
według mnie za samo reprezentowanie pracowników zrzeszonych w związkach to całkiem sporo. Nie zapominaj że to druga pensja, bo przecież ten człowiek jest regularnym pracownikiem hotelarstwa..

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 00:52

to hameryka, nie RP. I brutto. Ci goście negocjują z twardzielami ważne sprawy.
Ale ok, jak na drugą pensję to sporo. Przecież to nie full time.

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 01:04

No właśnie. w USA płacisz niższe podatki i jeszcze dużo rzeczy masz taniej. :whistle:

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 01:11

wiadomo. W Ameryce ka zdy by chciał mieszkać i pracować. Choćby na czarno :cofee:


vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 17:41

Tak mi dzisiaj wpadło w łapska.
Załączniki
34812.strip.gif
czarne jest piękne...

Gość
5 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 19:02

Tak właśnie sobie pomyślałem o tym gigantycznym zadłużeniu USA, głównie zagranicznym...
i zastanawiam się co by się stało gdyby pewnego dnia postanowili dokonać wymiany pieniądza?
To znaczy gdyby wymienili obecnego dolara na nowego, w jakimś tam stosunku, ale tylko obywatelom i instytucjom amerykańskim, a te setki miliardów dolarów, jakie mają zdeponowane w swich skarbcach japończycy, chińczycy i cała reszta... zostałyby im na pamiątkę... :roll:

militarnie amerykanom nikt nie podskoczy...
z sankcjami gospodarczymi też by sobie zapewne jakoś poradzili...
a jakie nastąpiłoby ożywienie gospodarki wewnętrznej w USA... z konieczności, ale jednak...
tak sobie gdybam ;-)

Michal B
2 gwiazdki
Auto: Jeszcze 2 Subaru
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 21:37

To można zrobić bez wymiany pieniądza - ot po prostu przestać regulować zadłużenie, np wystarczy nie płacić odsetek (choc w tym wypadku to detal bo są dośc niskie). Tylko wtedy nikt nie zainwestuje w ich kolejne papiery dłuzne ani centa i musieliby sami finansować swoj deficyt budżetowy co w wypadku tego kraju wydaje sie niemożliwe - sami by sie szybko załatwili. Czasem sobie myślę, że USA to jedna wielka piramida finansowa :evilgrin:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Ekonomia praktyczna w pigułce czyli o kryzysie strasznym

Post 15 gru 2008, o 21:47

Kiedyś usłyszałem, że jeden hamerykański lotniskowiec, to roczny budżet Polski.... :giggle:
Chcialbym być na środku tej piramidy... :-d
Dolce far niente ;-)

ODPOWIEDZ