Photoshop, jak mniemam...Doxa pisze:
W oczekiwaniu na białe
Re: W oczekiwaniu na białe
Doxa, rozumiem ,że chcesz nas wyprowadzić z równowagi psychicznej 
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: W oczekiwaniu na białe
Bogatemu wszystko wolnogregski pisze: Doxa, pieknie mieszkasz.
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: W oczekiwaniu na białe
Ja Was wcale nie chciałam zdenerwować 
.
Sama jestem trochę nerwowa, bo odśnieżania końca nie widać, syzyfowa praca
, pół mera napadało już jak nic.
. Sama jestem trochę nerwowa, bo odśnieżania końca nie widać, syzyfowa praca
, pół mera napadało już jak nic. Dziękuję, nie mogę zaprzeczyćgregski pisze: Doxa, pieknie mieszkasz.
A tego to nie wiem, musiałabym się z jakimś bogaczem skonsultować w tej sprawieKruszyn pisze: Bogatemu wszystko wolno
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: W oczekiwaniu na białe
Doxa, rozumiem że to wrodzona skromność ......
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: W oczekiwaniu na białe
Kruszyn, nie. Szara rzeczywistość niestety
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: W oczekiwaniu na białe
uuu...szkoda, że tak daleko, bo chętnie bym pomogła. Uwielbiam odśnieżaćDoxa pisze: bo odśnieżania końca nie widać,
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
Re: W oczekiwaniu na białe
Doxa, to niestety tak jak u mnie 
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: W oczekiwaniu na białe
Doxa pisze: Sama jestem trochę nerwowa, bo odśnieżania końca nie widać, syzyfowa praca
nie widze problemu..
http://wup.defa.com/en/wup_products_int ... aters.html
do kupienia w intercars..
tu wiecej:
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... it=farelka
polecam!
Re: W oczekiwaniu na białe
W Zakopanym mieście górnym ładną zime pokazywali Doxa u Ciebie też pewnie pięknie
Doxa u Ciebie też pewnie pięknie Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: W oczekiwaniu na białe
Kruszyn, rzeczywiście, jest pięknie. Szczególnie wieczorem, jak palą się lampki na ośnieżonych choinkach, widzę jak dołem co chwilę przejeżdża jakiś rozśpiewany kulig z pochodniami .
A ja się zastanawiam, czy jutro zjadę z górki bo tyle śniegu napadało. Nie chciało mi się zakupów z dołu nosić w rękach, to teraz mam... zostanę tu do wiosny pewnie
. A ja się zastanawiam, czy jutro zjadę z górki bo tyle śniegu napadało. Nie chciało mi się zakupów z dołu nosić w rękach, to teraz mam... zostanę tu do wiosny pewnie
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: W oczekiwaniu na białe
Doxa, zorganizuj jakiś kulig to się wpadnie na chwilkę 
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: W oczekiwaniu na białe
Konia nie mam 
, ale forkiem mogę chyba pociągnąć sanki, co?
No przecież czekam na Was w Sylwestra
, ale forkiem mogę chyba pociągnąć sanki, co? No przecież czekam na Was w Sylwestra
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: W oczekiwaniu na białe
A właśnie mam zabrać po drodze Ywone 
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: W oczekiwaniu na białe
Koniecznie! Bo widzę, że się coś ociąga. A trzeba jej pomóc opróżnić barek
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: W oczekiwaniu na białe
Kusisz oj kusisz. Dziś kaczkę robiłem ,ale najlepsza u Porajowej na Zamoyskiego . 
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: W oczekiwaniu na białe
Nie próbowałam z Zamoyskiego, natomiast kupiłam ostatnio po raz pierwszy i ostatni za jakieś chore pieniądze kawałek rolady z kaczki, rzekomo pyyysznej ... no, psom smakowała.
... no, psom smakowała. Eee... ja?Kruszyn pisze: Kusisz oj kusisz.
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: W oczekiwaniu na białe
A wędliny naszej rodzimej produkcji najbardziej psą smakują Dobrą kupić zaczyna graniczyć z cudem
Dobrą kupić zaczyna graniczyć z cudem Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: W oczekiwaniu na białe
Psom tak, ale już kotom to niekoniecznie . Powąchał i się wypiął normalnie . Muszą być świeżutkie, nie ma co.
. Powąchał i się wypiął normalnie . Muszą być świeżutkie, nie ma co.Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: W oczekiwaniu na białe
No pewnie kilo mięsa + 1 litr chemii i kot nie żre świństwa
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: W oczekiwaniu na białe
Leć szybko do wątku z przepisami i podaj przepis na tą kaczkę
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: W oczekiwaniu na białe
Nie wierze ,że poważnie mówisz hehehehe.....Doxa pisze: A ja się zastanawiam, czy jutro zjadę z górki bo tyle śniegu napadało.
Zawsze możesz tak
Link: http://video.interia.pl/obejrzyj,film,6 ... C5%9Blisko
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: W oczekiwaniu na białe
Ot, niedowiarek . A śnieg to kiedy ostatnio widział, hę? 
Link: http://pl.youtube.com/watch?v=oJ2Ed-0uu ... re=related
. A śnieg to kiedy ostatnio widział, hę? Link: http://pl.youtube.com/watch?v=oJ2Ed-0uu ... re=related
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)