4x4 Subaru i gdzie indziej

[jarmaj]

Pomoże!

Oczywiście też to pewnego stopnia, ale to jest metoda.

[pablonas]

Dzięki jarmaj W końcu mi się to zagadnienie rozjaśniło

[Gość]

a jeśli się naciśnie hamulec? Nie pomoże wyjechać?

Najlepiej gdybyś zahamowal tylko te koła, które wiszą w powietrzu. Jeśli to tylne, to zaciągasz hamulec ręczny. Jeśli to przednie, to trochę gorsza sprawa, bo musisz przyhamować wszystkie koła.
I w takim momencie mogłoby dużo pomóc sterowane elektronicznie hamowanie tych kół, które straciły trakcję.
W najnowszym Foresterze jest taki system, któy nazywa się VDCS.

[jarmaj]

Dzięki jarmaj W końcu mi się to zagadnienie rozjaśniło

Za nie ma co...

[Danieldd48]

Jeśli to przednie, to trochę gorsza sprawa, bo musisz przyhamować wszystkie koła.

A jeśli ...zaciągnę ręczny na maxa, potem wcisnę trochę nożny i puszczę ręczny, to będę miał "więcej chamulca" na przodzie? przy tarczach na tyle chyba nie ale na bębnach? sądząc z metody działania, to chyba jest to możliwe
Wiem, kombinuję, ale ... intrygujące, nie??!!??!!

[burzum]

Czyli o ile dobrze rozumiem wiskoza jest w stanie... hmm przenieść moment (dobre określenie? czy lepsze będzie "wiskoza jest w stanie zablokować się ) ale nie w stosunku 0/100 lub 100/0 tylko np 20/80 (nie mówię, że akurat tyle ale cokolwiek momentu na jednej osi musi zostać aby ruszyć?).

Inaczej mówiąc: Po przekroczeniu pewnej wartości wiskoza zachowa się jak otwarty dyferencjał?

Co do pierwszej czesci - wiskoza (sprzeglo wieloplytkowe, inne) daje pewien opor wlasny, o wartosc ktorego zwieksza sie moment na kole, ktore ma przyczepnosc przy roznicy obrotow. Jezeli na os wypada np 1000Nm, na kazde kolo wypada po 500Nm, o ile graniczna przyczepnosc kola na to pozwala (wynosi wiecej niz 500Nm). Jezeli nie, to przy otwartym dyferencjale przenoszona jest co najwyzej moment rowny minimalnej przyczepnosci granicznej. Przykladowo:
moment na os = 1000Nm, na kazde kolo po 500Nm, ale przyczepnosc graniczna jednego kola wynosi 200Nm, to na oba kola trafi moment 200Nm. I tutaj pojawia sie rola blokady: moment na kole o wiekszej przyczepnosci bedzie powiekszony o wartosc blokady (czyli tarcia wewnetrznego mechanizmu roznicowego). W tej sytuacji, jezeli sila blokady = 100Nm, to wartosc na jednym kole wyniesie 200+100, na drugie 200. Jezeli jedno bedzie w gorze (wartosc 0), drugie bedzie mialo moment napedowy rowny wartosci "blokady" - czy sily tarcia wewnetrznego dyfra (w/g przykladu - 100Nm).

Podsumowujac, dyferencjal dzieli moment podany na jego obudowe na dwie rowne czesci, o ile kola maja jednakowa przyczepnosc. Podobnie obroty: suma obrotow i suma momentow jest jednakowa, jezeli kola sa w stanie rownowagi. Jezeli jedno kolo kreci sie szybciej, to drugie kreci sie proporcjonalnie wolniej = suma nadal jest stala. Nic nie ginie. Podobnie moment.
Dlatego jak samochod jest na podnosniku (na wale obroty 0) i pokrecimy jednym kolem, drugie sie kreci w druga strone (powiedzmy: krecimy 1/minute, drugie kreci sie -1/minute, suma 0). Dla utrudnienia - nie zawsze tak musi byc (wstepna blokada - moment przylozony do kola musi byc od niej wiekszy).

tak mi sie wydaje - glownie na podstawie fajnych tekstow w ktoryms ATM.

P.

[Azrael]

Powaznie komplikuje sprawe to że slizgające sie koło może przenieść znacznie mniejszy moment (tak działa opona), a wiskoza ma zmienna charakterystyke zaleznie od rożnicy obrotów. To starsznie zaciemnia obraz.

[burzum]

to prawda. dlatego ciekawe sa szpery, ktore maja niezerowa blokade poczatkowa - np torsen t-2r. z tym, ze tych mechanizmow nie mozna stosowac z ukladami ABS, ESP itp. stosowane sa w sporcie (za atm lipiec 2007).

mechanizmy jednej osi sa symetryczne, dyferencjaly miedzyosiowe nie musza takie byc. to tez troche zaciemnia, przynajmniej mi .

[Azrael]

ABS i ESP moze działać z blokadą o niezerowym napięciu wstępnym, choćby Evo RS i US-spec ma z tyłu szperę płytkową i miewa ABS.

[burzum]

szpera plytkowa, czyli sprzeglo sterowane elektromagnetycznie/hydraulicznie ? jezeli tak, to pewnie dlatego - przy sterowaniu jest mozliwosc oprogramowania, tzn 'synchronizacji' z innymi ukladami przez elektronike sterujaca. Torsen jest czysto mechaniczny.

chyba, ze mowisz o AYC albo Super AYC, to sa skomplikowane mechanizmy, ktorych nie rozumiem. Tam tez wystepuja sprzegla wieloplytkowe, ale caly mechanizm jest forma szczegolnego ESP - ktory dodatkowo nie zmniejsza momentu na kole w poslizgu, tylko zwieksza moment na kole o wiekszej przyczepnosci.
W AYC sa dwa sprzegla wieloplytkowe, ma przekladnie stozkowa. S-AYC ma przekladnie planetarne.
Generalnie AYC jezeli nie musi, to nie dziala, tzn nie obciaza niepotrzebnie blokadami. Podobnie pewnie jest przy zalaczeniu ABS.

Spekuluje, nie mam wiedzy na ten temat, chociaz mnie to bardzo ciekawi i chetnie sie dowiem, co i jak.

P.

[Azrael]

Mówię o klasycznej mechanicznej szperze płytkowej, w której są płytki, sprężyny i tyle. To czysto mechaniczne urządzenie.

[burzum]

rozumiem.
w zasadzie nie wiem, dlaczego takie dyfry maja zaklocac prace abs - musze poszperac (nomen omen) i pomyslec. zreszta to temat na inny watek i inne forum.

P.

[damaz]

wracając (w pewnym sensie) do tematu tej arcyciekawej dysputy:
ja jestem dumnym i szczęśliwym posiadaczem leśnika slowmammal z MT. MY07. jakie i gdzie "to coś" ma dyfry i szpery (w sensie: co z przodu, co z tyłu, co "na środku")? próbowałem doczytać tu i tam, ale się pogubiłem. co rocznik to inaczej, w AT inaczej i w dodatku czasami informacje są sprzeczne...