SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
Damaz to powiedz dlaczego na takiej małej Litwie potrafili wynegocjować tak niskie ceny? Różnica między samochodem z Litwy a Polski wynosi 6000 euro
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
Tam się tnie dwoch dealerów. Jeden szwedzki bodajże, a drugi emil Frey, wlaściciel/współwłaściciel (w KRS nie patrzyłem) SIP-u.
Szwedzi chcą Freya wykopać i dokladają do geszeftu podobnie jak Frey.
Tak to kiedyś Rogalski tłumaczyl. Wątek (Żenująca obsługa kupującego; chyba) na kropce, w prehistorii oczywiście, mnię zamkli...
Zapytaj Kopera; on to tutaj przeczyta i zapewne Ci pod jakimś pseudonimem na PW odpowie ...
Szwedzi chcą Freya wykopać i dokladają do geszeftu podobnie jak Frey.
Tak to kiedyś Rogalski tłumaczyl. Wątek (Żenująca obsługa kupującego; chyba) na kropce, w prehistorii oczywiście, mnię zamkli...

Zapytaj Kopera; on to tutaj przeczyta i zapewne Ci pod jakimś pseudonimem na PW odpowie ...
Dolce far niente 

Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
ale tańsze niż w Polsce są forestery w Szwecji a oni mają ichni podatek/moms/ 25%
nawet niemcy kupują w Szwecji/lub wersje nordyckie/ widziałem to na autoscocie.
nawet niemcy kupują w Szwecji/lub wersje nordyckie/ widziałem to na autoscocie.
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
No widzisz. To znaczy, że Frey/SIP rżnie grube marże...
Dolce far niente 

Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
a niech się rżną. Na tym korzysta klient/ m.in. ja/
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
gootek pisze: marka z małym udziałem w rynku może i musi rzeczywiście nosić klientów na rękach. Klientom to się bardzo podoba i dlatego wracają

zaśmiała się hrabina po francusku, ponieważ tylko tym językiem władała...
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
Sadysta...Bilex pisze: zaśmiała się hrabina po francusku, ponieważ tylko tym językiem władała...

Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
Nasz kochany dystrybutor będzie dopóty sprzedawał tak drogo, dopóki tacy kretyni jak ja i wy będziemy mu za to płacić.
Trzeba chyba zrobić zmasowaną akcję kupowania na Litwie, w Svensonii czy gdzie indziej.
Dopóki mu znacząco nie spadnie sprzedaż, dopóty będzie miał klientów w D! i to przez duże de.
Na mój gust jest to jeden z najbezczelniejszym dilerów w Polsce. Zero pokory. Buta i kant.
Tak bym se mógł napisać, gdybym nie miał dobrego serca< a że mam, to nie wierzę w aż tak wielką chęć zysku. Chciwość zaś jest grzechem! I to jednym z głównych.
Trzeba chyba zrobić zmasowaną akcję kupowania na Litwie, w Svensonii czy gdzie indziej.
Dopóki mu znacząco nie spadnie sprzedaż, dopóty będzie miał klientów w D! i to przez duże de.
Na mój gust jest to jeden z najbezczelniejszym dilerów w Polsce. Zero pokory. Buta i kant.
Tak bym se mógł napisać, gdybym nie miał dobrego serca< a że mam, to nie wierzę w aż tak wielką chęć zysku. Chciwość zaś jest grzechem! I to jednym z głównych.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
Arno pisze:Dopóki mu znacząco nie spadnie sprzedaż, dopóty będzie miał klientów w D! i to przez duże de.
A to nie jest tak, że SIP ma gdzieś nadmierny wzrost sprzedaży? Że lepiej trzymać w garści sieć sprzedając np. 2000 aut i mieć na tym np. 30% marży, niż być szeregowym dealerem, który sprzedaje kilkaset aut za orzeszki, bo na przedstawicielstwie łapę położyła fabryka-matka?
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
Chyba nie ma takiej polityki w FHI...ky pisze: na przedstawicielstwie łapę położyła fabryka-matka
W Fatherlandzie tez jest importer.
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
ky pisze: Że lepiej trzymać w garści sieć sprzedając np. 2000 aut i mieć na tym np. 30% marży, niż być szeregowym dealerem, który sprzedaje kilkaset aut za orzeszki, bo na przedstawicielstwie łapę położyła fabryka-matka?
Smorawiński sie przejechał na takim rozumowaniu

-
Tasior_Miedziak
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: z zaświatów
- Auto: Czarny karawan na gnojówkę
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
Cos jednak jest na rzeczy z tymi niemieckimi ASO w kwestii zadowlenia klienta. Kupowalem w takim wlasnie miejscu (ASO i salon w jednym) uzywanego, trzyletniego Forestera 2.5XT. Pojechalem osobiscie na miejsce na jazde probna i ogledziny. Po jezdzie sie okazalo, ze "sprzeglo twarde" (typowa usterka w 2.5XT podobno), a po ogledzinach z miernikiem grubosci lakieru, ze w jednym miejscu jest bardzo niewielka poprawka lakiernicza. Doslownie minimalna, tzw. drugi lakier.
Zapytalem szefa tego calego interesu co z tym robimy? On bez wahania powiedzial, ze wloza nowe sprzeglo, a za ta poprawke 1000 Euro cena w dol
Coz bylo robic, z bolem serca przyjalem propozycje
Do zadnego niemieckiego SIP'u dzownic po zgode nie musial mimo, iz samochod byl na gwarancji. Widac bylo wyraznie, ze sam podejmowal decyzje.
Potem w 4Turbo chlopaki potwierdzili, ze sprzeglo nowiutkie i w ogole moj Forek jest OK
Sprawa z tym sprzeglem jest o tyle ciekawa, ze nieco wczesniej ogladalem w Polsce innego Forestera 2.5XT, ktory tez mial twarde sprzeglo. Wlasciciel mowil, ze kilka razy zglaszal to do ASO i byl zbywany twierdzniem, ze TTTM. Nawet zaplacil za opinie jakiegosc rzeczoznawcy z PZMOT-u, pokazal w ASO to go wysmiali. Wkurzony byl na to ASO bardzo, oj bardzo.
Zapytalem szefa tego calego interesu co z tym robimy? On bez wahania powiedzial, ze wloza nowe sprzeglo, a za ta poprawke 1000 Euro cena w dol


Potem w 4Turbo chlopaki potwierdzili, ze sprzeglo nowiutkie i w ogole moj Forek jest OK

Sprawa z tym sprzeglem jest o tyle ciekawa, ze nieco wczesniej ogladalem w Polsce innego Forestera 2.5XT, ktory tez mial twarde sprzeglo. Wlasciciel mowil, ze kilka razy zglaszal to do ASO i byl zbywany twierdzniem, ze TTTM. Nawet zaplacil za opinie jakiegosc rzeczoznawcy z PZMOT-u, pokazal w ASO to go wysmiali. Wkurzony byl na to ASO bardzo, oj bardzo.
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
Przykłady można by mnożyć...
Choć myślę, że fatalna obsługa to nie jest jedynie domena SIPu - to po prostu jakaś nasza kolejna cecha narodowa...
Choć myślę, że fatalna obsługa to nie jest jedynie domena SIPu - to po prostu jakaś nasza kolejna cecha narodowa...
Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
bo my (naród) jesteśmy znani z narzekania.... prywatnie. jak trzeba ponarzekać oficjalnie (czytaj: kłócić się na drodze formalnej ze sprzedawcą/usługodawcą) to jest nas jakby mniej chętnych. dodać do tego nasz niezwykle sprawny aparat sądowniczy + relatywnie słabe organizacje konsumenckie i mamy pełen obrazek. krótko mówiąc: u nas mało kto wymaga jakości. czy to wyrobów czy też usług.
głupiutki przykład: kupiłeś buty (w sklepie), założyłeś 5 (słownie: pięć) razy i buty się rozpadły. ilu ludzi weźmie buty pod pachę i zaniesie do sklepu a ilu rzuci parę kur...w i ... kupi nowe buty? na szczęście to się pomału zmienia.
głupiutki przykład: kupiłeś buty (w sklepie), założyłeś 5 (słownie: pięć) razy i buty się rozpadły. ilu ludzi weźmie buty pod pachę i zaniesie do sklepu a ilu rzuci parę kur...w i ... kupi nowe buty? na szczęście to się pomału zmienia.
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
zależy za ile kupiłeś te buty. Bo jeżeli za 10 zł to czego innego można się spodziewać
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
No na przykład moja żona skutecznie zareklamowała buty trekingowe, które się rozpadły przedwcześnie (3 miesiące).. ale co się naużeraliśmy ze sklepem to nasze. Trzykrotna reklamacja, próby z nieprawidłowym użytkowaniem, TTTM i inne. Co do organizacji konsumenckich - nie zgodzę się. Tu akurat sprawnie zadziałała inspekcja handlowa - po ich interwencji od razu zaprosili po odbiór nowej pary
.
A więc da się dojść swego tylko czemu to czasem tyle kosztuje zdrowia..

A więc da się dojść swego tylko czemu to czasem tyle kosztuje zdrowia..
fitter happier more productive
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
Niemiecki rynek motoryzacyjny jest znacznie bardzie dojrzały od polskiego.
Tam już nie ma miejsca na rynku dla takich graczy, którzy nie troszczą się o klienta.
Zwróćcie uwagę, że w badaniu, które zaprezentowałem, klienci oceniali zadowolenie z serwisu w skali 1-5, gdzie 1 to ocena najwyższa. Uzyskana rozpiętość wyników mieści się między Ssubaru - 1,26 i Renault - 2,01.
Czyli generalnie klienci w Niemczech są zadowoleni.
Subaru działa w Niemczech od wielu lat na nasyconym rynku i nawet już wtedy, gdy tam wchodzili rynek był nasycony.
I w związku z tym wypracowali u siebie nawyki szczególnej dbałości o klientów.
Nie mam tam możliwości, aby generować ogromne wzrosty sprzedaży, bo przecież i inne marki mają swoich lojalnych klientów.
Dlatego Subaru robi w Niemczech wszystko, żeby dostarczyć klientom inny, wyróżniający się produkt.
Przykładem niech będzie bardzo udana akcja, która zaczęła się tam jakieś 2 lata temu, że do każdego auta Subaru z silnikiem wolnossącym 2.0 i 2.5 dodaje się gratis wysokiej jakości instalację LPG.
To znaczy klient może kupić auto bez LPG albo z LPG w tej samej cenie.
Ta akcja zbiegła się ze wzrostem cen paliw w Niemczech, który spowodował zainteresowanie tańszymi alternatywami (LPG i gaz ziemny) do zasilania samochodów.
Subaru Deutschland nie mając wówczas jeszcze silnika diesla, wykonał bardzo udany ruch promując auta w wersji ECOMATIC (lpg) jako rozwiązanie proekologiczne i dające korzyść ekonomiczną klientowi.
Oczywiście również dbają o amatorów "sportowych" aut spod znaku Plejad, organizując dla nich szkolenia na torach wyścigowych, itd, itp...
Czyli w sumie robią to co do nich należy i daje to efekty.
W Polsce problem polega chyba na tym, że sprzedaż SIP szybko rośnie (ostatnio głownym motorem wzrostu jest nowy silnik diesla) i w związku z tym nie ma naturalnego ciśnienia aby dbać aż tak bardzo o każdego klienta.
Poza tym nie nadąża struktura sieci serwisowej.
Na przykład w Warszawie.
Ile jest w sumie stanowisk serwisowych we wszystkich warszawskich ASO?
A ile sprzedano aut w Warszawie w ostatnich latach?
W tej sytuacji serwisy mają cały czas ręce pełne roboty i dlaczego miałyby zabiegać jakoś szczególnie o jeszcze jednego zadowolonego klienta?
Tam już nie ma miejsca na rynku dla takich graczy, którzy nie troszczą się o klienta.
Zwróćcie uwagę, że w badaniu, które zaprezentowałem, klienci oceniali zadowolenie z serwisu w skali 1-5, gdzie 1 to ocena najwyższa. Uzyskana rozpiętość wyników mieści się między Ssubaru - 1,26 i Renault - 2,01.
Czyli generalnie klienci w Niemczech są zadowoleni.
Subaru działa w Niemczech od wielu lat na nasyconym rynku i nawet już wtedy, gdy tam wchodzili rynek był nasycony.
I w związku z tym wypracowali u siebie nawyki szczególnej dbałości o klientów.
Nie mam tam możliwości, aby generować ogromne wzrosty sprzedaży, bo przecież i inne marki mają swoich lojalnych klientów.
Dlatego Subaru robi w Niemczech wszystko, żeby dostarczyć klientom inny, wyróżniający się produkt.
Przykładem niech będzie bardzo udana akcja, która zaczęła się tam jakieś 2 lata temu, że do każdego auta Subaru z silnikiem wolnossącym 2.0 i 2.5 dodaje się gratis wysokiej jakości instalację LPG.
To znaczy klient może kupić auto bez LPG albo z LPG w tej samej cenie.
Ta akcja zbiegła się ze wzrostem cen paliw w Niemczech, który spowodował zainteresowanie tańszymi alternatywami (LPG i gaz ziemny) do zasilania samochodów.
Subaru Deutschland nie mając wówczas jeszcze silnika diesla, wykonał bardzo udany ruch promując auta w wersji ECOMATIC (lpg) jako rozwiązanie proekologiczne i dające korzyść ekonomiczną klientowi.
Oczywiście również dbają o amatorów "sportowych" aut spod znaku Plejad, organizując dla nich szkolenia na torach wyścigowych, itd, itp...
Czyli w sumie robią to co do nich należy i daje to efekty.
W Polsce problem polega chyba na tym, że sprzedaż SIP szybko rośnie (ostatnio głownym motorem wzrostu jest nowy silnik diesla) i w związku z tym nie ma naturalnego ciśnienia aby dbać aż tak bardzo o każdego klienta.
Poza tym nie nadąża struktura sieci serwisowej.
Na przykład w Warszawie.
Ile jest w sumie stanowisk serwisowych we wszystkich warszawskich ASO?
A ile sprzedano aut w Warszawie w ostatnich latach?
W tej sytuacji serwisy mają cały czas ręce pełne roboty i dlaczego miałyby zabiegać jakoś szczególnie o jeszcze jednego zadowolonego klienta?
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
na autosucie dilerzy Forestera podawali dodatkową opłatę za LPG chyba 2600 Euro
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
No właśnie. Dlatego pora przerzucić się na inną markęgootek pisze: W tej sytuacji serwisy mają cały czas ręce pełne roboty i dlaczego miałyby zabiegać jakoś szczególnie o jeszcze jednego zadowolonego klienta?


Death ain't nothin' but a heartbeat away...
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
chodzi o "wychowanie" handlowców/usługodawców. przy takim założeniu nie ma znaczenia cena/wartość usługi. jeśli dostałeś bubel - krzyczysz. inaczej się nie nauczą (nie nauczymy).tadeklodz pisze:zależy za ile kupiłeś te buty. Bo jeżeli za 10 zł to czego innego można się spodziewać
obawiam się, że w Polsce to jest problem mechaników/stylu pracy a nie marki (z chlubnymi wyjątkami).Azrael pisze:Tata może być jeszcze niezepsuta
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
Tak, oryginalne LPG ECOMATIC w Subaru Deutschand kosztuje 2600 EUR. Ale przez jakiś czas było to oferowane gratis.tadeklodz pisze:na autosucie dilerzy Forestera podawali dodatkową opłatę za LPG chyba 2600 Euro
Re: SIP chce poprawić jakość - tylko czego jakość??
Ja już to zrobiłem, ale niestety też na taką markę, która skupia się na szybkim wzroście sprzedaży na polskim rynku, a jakość serwisu została gdzieś w lesie...Bilex pisze:No właśnie. Dlatego pora przerzucić się na inną markę![]()

Ale pożyjemy - zobaczymy,
w roku 2009 raczej nikomu nie urośnie...
tak, że powinno zacząć się to jakoś normować.
