Drogi Święty Mikołaju...
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Konto usunięte, właśnie miałem go zapytać, skąd wie. 
czarne jest piękne...
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Ktoś kiedyś chciał.


http://wwojnar.com/
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Mniejsze wrzuć, bo na tym za dużo widać 
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
Re: Drogi Święty Mikołaju...
I jak było dalej ????
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Viiiiiiiiiiicu, doślimaczyła się już paczka

if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Vicu nie wie, bo jeszcze w Polsce bawi, jak wróci to nam powie.
Proszę bardzo vicu.
Proszę bardzo vicu.
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Żeby tylko jej nie odesłali z powrotem do nadawcy, bo nikt nie odbiera 
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Doxa pisze:Żeby tylko jej nie odesłali z powrotem do nadawcy, bo nikt nie odbiera
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
Re: Drogi Święty Mikołaju...
zagatka pisze: Viiiiiiiiiiicu, doślimaczyła się już paczka![]()
![]()
Dziękujęliwit pisze: Vicu nie wie, bo jeszcze w Polsce bawi, jak wróci to nam powie.
Proszę bardzo vicu.![]()
Jutro się okaże czy paczka doszła, bo wracam tam skąd mnie przywiało
Re: Drogi Święty Mikołaju...
No i wróciłem na wygnanie. Mikołaj najwyraźniej mnie nie znalazł, bo nic do domu nie przyszło, awizo też nie ma.
Jutro się przejadę na pocztę i zapytam czy nic nie mają dla mnie..
Jutro się przejadę na pocztę i zapytam czy nic nie mają dla mnie..
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Trzymam kciuki
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Właśnie wróciłem z poczty. No i news jest taki, że nic tam dla mnie nie mają skubańce. Pani zrobiła smutną minę i powiedziała - sorry resory. Mikołajek dla mnie niet.
A ja myślałem, że grzeczny byłem.
A ja myślałem, że grzeczny byłem.
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Mikołaj miał inne wiadomości...vicu pisze: A ja myślałem
Dolce far niente 
Re: Drogi Święty Mikołaju...
chlipvicu pisze:Mikołajek dla mnie niet.![]()
ale nie bój się :) coś zadziałamy
if anyone asks...i'm a bubbly ray of sunshine, coated with sweetness.
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Może to był "Bad Santa"?mały 5150 pisze:A to brodaty leń
czarne jest piękne...
Re: Drogi Święty Mikołaju...
vicu,
.
Musi się znaleźć. Nie ma innej możliwości.
. Musi się znaleźć. Nie ma innej możliwości.
Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Ale dlaczego Tobie miałoby być głupio. Czyżbyś była złą santą (taki neologiźmik, a co)zagatka pisze:chlipvicu pisze:Mikołajek dla mnie niet.![]()
aż mi głupio...
ale nie bój się :) coś zadziałamy
A tak na serio, to wierzę, że nikt z forumowiczów by numeru nie odwalił i to gdzieś jest.. pozostaje pytanie, gdzie
Re: Drogi Święty Mikołaju...
Ale jak to w komunie nie możesz nie zostać obdarowany ..cokolwiek, choćby to co wszyscy marsjanie dostali ale powinieneś dostać...

