Coś niedobrego

[devlin]

ja po wielu doświadczeniach swoich i przyjaciół nigdy nie zostawiam laptopa w samochodzie
kupiłem nawet plecak specjalny, żeby nie chodzić z "walizką"

Mam dokładnie tak samo. NIgdy w samochodzie, nigdy w "torbie laptopowej", generalnie staram się unikać odblaskowych znaków firmowych, w aparacie foto mam wszystkie znaki i symbole obklejone taśmą izolacyjną - mniej w oczy kłuje.

[Gal]

Na maku jest skuteczne zabezpieczenie przed wykradzeniem plików.

No nie - iDevlin znowu swoje...
Szanowny!
Na każdym jest!
Na Windzie ustawiasz szyfrowanie plików i porządne hasło (niektórzy podłączają również małą bombkę pod dyskiem - przy trzecim niepoprawnym wpisie hasła, laptop wybucha) i też masz sprawę z głowy.

[devlin]

Galu! Czy ja napisałem, że nie ma na innych, że to jakaś unikalna rzecz? No? :)

[Gal]

Galu! Czy ja napisałem, że nie ma na innych, że to jakaś unikalna rzecz? No? :)

Nie, no nie użyłeś słowa "wyłącznie", napisałeś tylko "na Mac'u można!" a co tam sobie jakiś użytkownik dośpiewa, to już jego sprawa...

[devlin]

Coś ściemniasz, wydaje mi się...

[Arno]

Problem z tymi linkami z zamkiem jest taki, że jeżeli jest to Kensington z takim okrągłym zamkiem, to można go w trzy sekundy otworzyć... długopisem typu Bic.
Zrobienie listy wszystkiego, co jest na laptopie - masakra jakaś.

Na maku jest skuteczne zabezpieczenie przed wykradzeniem plików.
- wyłączasz możliwość restartu z płyty
- ustawiasz wystarczająco trudne hasło użytkownika
- włączasz FIleVault

i to w zasadzie załatwia sprawę. Włączenie FileVault nie przyśpiesza co prawda komputera - ale jesteś bezpieczny. No i nie zostawianie komputera w miejscach niechronionych też pomaga.

Devlin, my mamy soec program macowski robony dla firmy, jakies piec miliardow zabezpieczen. Czy mam mowic ile sie otwieral Lenovo w takim trybie?
Jakies 3 minuty. Mac jest szybszy. Uff.
Ja sie na tym nie wyznaje, wiem tylko ze trudno. Ale czy dla naszych chlopcow to jakas przeszkoda?

[devlin]

Dla tych, co się choć ciut znają - żadna. Śrubokręt ma każdy, dysk się w każdym kiosku kupuje. Wyrwane gniazdo zabezpieczenia trochę szpeci, ale komu to przeszkadza, jak cena promocyjna. Ech.

[Konto usunięte]

Słuchajcie, rzeczoznawca z PZU potwierdził mi dziś, że od roku z kawałkiem mają mnóstwo przypadków wybicia tylnej szyby połączonej z wyjęciem laptopa. Ewidentnie złodzieje mają jakieś urządzenie do skanowania. Zdarzają się imprezy firmowe, że pod hotelem stoi 20 aut, i złodzieje obrabiają dokładnie te 3,4, które mają w bagażniku lapki. Dlatego wyciągajcie sprzęty zawsze.

[So What!]

Konto usunięte, czy ogarnąłeś problem szyby?

Ewidentnie złodzieje mają jakieś urządzenie do skanowania. Zdarzają się imprezy firmowe, że pod hotelem stoi 20 aut, i złodzieje obrabiają dokładnie te 3,4, które mają w bagażniku lapki. Dlatego wyciągajcie sprzęty zawsze.

Ciekawe, czy te cholerne urządzenia wykrywają też mniejszą elektronikę np. PDA

[LouCyphre]

Ale jak to urządzenie ma działać i co wykrywać, skoro laptop w torbie jest wyłączony i nie generuje pola elektromagn. ?

[jarmaj]

i co wykrywać?

No te laptopy, nie?

[barton]

sesja zaczęła się tradycyjnie..... uwaliłem kolosa z "demokracji lokalnej i społeczeństwa obywatelskiego"... a się uczyłem...ale widać się nie nauczyłem... By było śmieszniej zajęcia prowadzi kolo z którym kiedyś studiowałem

Cóż efekt tego taki, że nadchodzący tydzień będzie tylko bardziej morderczy, niż miał być (zamiast 3 kolosików z tzw. pytaniem o detale, będę miał 4'ry) ale jak to powiedziała kiedyś moja niedoszła: co Cię nie zabiję, to Cię wzmocni...

Pozdrawiam sesyjnie...

[FUX]

Ja używam do pracy laptopa Lenovo z serii X, dlatego, że jest stosunkowo mały i mało waży. Wprawdzie ekran ma tylko 12,1", ale za to cały sprzęt waży 1,3 kg i rozkłada się jeszcze na dwie części - spodnia zawiera napęd DVD i zostawiam ja w biurze, a wierzchnia część, którą zabieram wszędzie ze sobą waży może z 1 kg, albo mniej. W zasadzie to waży w niej głównie duża bateria:
http://www.karen.pl/index.php/product/5 ... 3JPB).html
Bardzo godny polecenie, jesli ktoś musi stale pilnować swoich danych.

Z tą ceną to im się coś ten tego tamtego....

[Gość]

Z tą ceną to im się coś ten tego tamtego....

To jest komputer do zastosowań, ( nie bójmy się tego powiedzieć ), profesjonalnych.
Do przeglądania w domu Internetu kupiłbym zapewne coś innego...

Gdybym kupował nie rok temu tylko teraz to wybrałbym chyba tego:
http://www.komputronik.pl/Notebooki/Len ... ,id,64139/
bo raz, że ma podświetlany ekran i da się na nim pracować również przy mocnym oświetleniu, a dwa, że nie ma mechanicznego dysku, co dodatkowo podnosi niezawodność i energooszczędność.

A jeśli chodzi o ceny, to weź pod uwagę, że czasy dolara po 2 zł i euro po 3,30 jakby sie skończyły...

[Gal]

gootek, słyszałem, że one (te lekkie Xy) strasznie wiotkie są; "matryca to się gnie od samego patrzenia" (cyt.) a ja jakby nie mam szczęścia do wiotkich laptopów...
Jak to jest w praktyce?

[Bilex]

Gdybym kupował nie rok temu tylko teraz to wybrałbym chyba tego:
http://www.komputronik.pl/Notebooki/Len ... ,id,64139/

Szczerze mówiąc wolałbym to:
http://www.komputronik.pl/Notebooki/Len ... ,id,59363/

[LouCyphre]

To jest komputer do zastosowań, ( nie bójmy się tego powiedzieć ), profesjonalnych.

A da się nim wbijać gwoździe na działce ?

[Gal]

A da się nim wbijać gwoździe na działce ?

Tym się da:

Link: http://www.youtube.com/watch?v=6fItz0suf4s
To jest coś dla mnie.

[LouCyphre]

Za wyjątkiem wlewania płynu to moja poczciwa Toshiba też tak potrafi

[WRC fan]

Pozdrawiam sesyjnie...

Odpozdrawiam Przede mną 6 egzeminów, najbliższy 24.01 - z Wiedzy o filmie.

[Gość]

gootek, słyszałem, że one (te lekkie Xy) strasznie wiotkie są; "matryca to się gnie od samego patrzenia" (cyt.) a ja jakby nie mam szczęścia do wiotkich laptopów...
Jak to jest w praktyce?

Ja kupiłem tego Lenovo X61 około rok temu, pracuje na nim codziennie i używam go faktycznie jako komputera przenośniego, to znaczy codziennie gdzieś go noszę i nie zaobserwowałem najmniejszych problemów. Konstrukcynie sprawia wrażenie zupełnie solidnego. Przyznam jedynie, że nie wbijałem nim jeszcze gwoździ...
Na prawdę nie rozumiem o co mogłoby chodzić z tą "wiotkością"...

Szczerze mówiąc wolałbym to:
http://www.komputronik.pl/Notebooki/Len ... ,id,59363/

Poprzednio pracowałem na Lenowo z serii T. A dokładniej to jest IBM T42, bo kupiłem go jeszcze przed przeniesieniem produkcji do Lenovo. Ma około 4 lata. Teraz mam go w domu do zastosowań prywatnych. Bardzo solidny, podobno obudowa wykonana jest z tytanu (nie wiem czy cała, czy częściowo).
Nigdy nie było żadnego problemu. Tyle, że jest to laptop o standardowych wymiarach i wadze. Rok temu stwierdziłem, że będzie mi wygodniej z urządzeniem mniejszym i dlatego kupiłem Lenovo X.

[Gal]

Na prawdę nie rozumiem o co mogłoby chodzić z tą "wiotkością"...

Stare ThinkPady miały dwie ramy ze stopu magnezowego (nie tytanu ) połączone takimiż zawiasami. Do jednej przykręcone były bebechy komputera a do drugiej matryca. W sumie stanowiło to konstrukcję nie do zabicia, a matryca była świetnie chroniona przed naprężeniami. W X-ach i innych Lenovoskich, matryca przykręcona jest do dwóch listew aluminiowych po bokach, reszta to plastik - jak np. zamykasz ekran jedną ręką trzymając za róg to się "skręca". Ewidentnie skraca to przeżywalność matrycy.

IBM T42, bo kupiłem go jeszcze przed przeniesieniem produkcji do Lenovo.

IBM produkuje laptopy w Lenovo "od zawsze" więc i T42 był tam produkowany, tylko jeszcze ze trzy lata temu nigdzie nie dawali znaczka Lenovo.
Tylko T72 i T90 nie były produkowane w Lenovo.

[gruby]

- wyłączasz możliwość restartu z płyty
- ustawiasz wystarczająco trudne hasło użytkownika
- włączasz FIleVault

i to w zasadzie załatwia sprawę.

Cold boot attack.

g.

[Bergen]

Tylko T72 i T90 nie były produkowane w Lenovo.

I jeszcze T10, T24, T28, T34, T44, T54, T55, T62, T64 i T80 nie były produkowane w Lenovo, tylko w Charkowskiej Fabryce Parowozów.

Cold boot attack.

O toto.

[hogi]

Ale jak to urządzenie ma działać i co wykrywać, skoro laptop w torbie jest wyłączony i nie generuje pola elektromagn. ?

Ma baterię...