Przepływka w GTku , czy napewno HELP !!!
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Przepływka w GTku , czy napewno HELP !!!
Witam!
Jestem ''prawie '' szczęśliwym posiadaczem leciwego już SUBARU IMPREZA GT 96r (mod 93-96)
Autko ogólnie fajne ale tak naprawde od początku zimy mam z nim problem.
Mianowicie rano pali jedzie - wszystko jest Ok , tak myśle że ''komp z rana pracuje w trybie ssania'' i wtedy jest wszystko ok.
Więc jade po ok 5-10min (już bez ssania) występuje coś jakby się przylewało do ok 2000obr tzn nie mogę np podjechać płynnie
po śpiącym lub zwyczajnie zjechać ze skrzyżowania na 2gim biegu.Drugi problem to że w tym samym czasie nie można też sobie jeżdzić tak jak GTek może - tzn szybka redukcja na 3bieg i nos w szybie :) jak odpuszcze i zrobie to ponownie tyle że płynnie (nie gaz do oporu) to ciągnie do oporu , jak nie odpuszcze i znowu gaz mocno to znowu szarpie - czasami po takim 1-2 szarpaniu
ładowanie spada chyba na tryb awaryjny do 0.4b , ale potem wraca do normy 0,9. Oba te problemy znikają po ok 30 -40min jazdy
nie ma żadnych błędów CE .Czas na kolejny objaw tzn jeżeli już jest ok i jedziemy powyżej 40min zatrzymamy się np na Stacji Orlen lub gdzieś indziej , gasimy - auto zostawiamy na 10 -30min .Wracam odpalam i czasami już jest czasami po 100m lub 3-5min CE (23 przepływka) auto gaśnie , nie jedzie , faluje no cuda . Cała akcja może trwać 5-10 razy zapal zgaś(bez resetu klemą) itd i raczej odpuszcza , czasem
jeszcze dopadnie mnie podczas jazdy noramlnie jakby gaśnie na 2-3s.
Dopadłem już jedną przepływkę ale na czystym zresetowanym kompie wywalało CE po odpaleniu (gdzie moja podłączona za chwile działa ok).Teraz czekam na inną podobno Ok - z tą zepsutą to pocieszające jest że komp jest Ok i wie czego chce.Oczywiście w myśl twierdzenia ''czujnik lub jego obwód'' cała wiązka prześwietlona zgodnie z instrukcją do tego auta - jest ok (kable,wtyczki sygnały itd.)
Tak żeby tego mało to dodam jeszcze coś :) przy okazji walki z kabelkami zaerknąłem do kompa bo widać że ktoś go dłubał
więc znalazłem na płytce dodany lub zamieniony Chip a na nim napis SUBARU 1.3bar . - tu muszę dodać że autko od początku
było dość mocne jak na GTka (tak twierdzili znawcy) po dodaniu zegara okazało się ze pompuje 1.3 ale skręciliśmy je do
normalnych 0,9 troche osłabło ale bezpieczniej:)
Ogólnie jest to normalny GTek kombi cywil , zmieniłem mu lambde , świece , filtry , czekam na przepływke (może pomoże)
Jeżeli ma ktoś kompa symbol 6D to chętnie bym pożyczył lub kupił (może to tutaj jest problem) Tak sobie już dumam - auto pochodzi z Itali (tej ciepłej okolicy) może coś przy kompie ktoś robił ale na tamte klimaty - to jego 1sza zima.
Ps.Byłem już z tym problemem w warsztatach (WWa i okolice) ale jak dojade to wszystko jest super , raz nawet
zostawiłem auto na noc - ale rano też było ok jak nigdy.
Dzięki za samo przeczytanie tej opowiastki, a jak dostane jakeś
fajne porady to jescze raz BARDZO DZIĘKOWAĆ
pOZDRAWIAM
Jestem ''prawie '' szczęśliwym posiadaczem leciwego już SUBARU IMPREZA GT 96r (mod 93-96)
Autko ogólnie fajne ale tak naprawde od początku zimy mam z nim problem.
Mianowicie rano pali jedzie - wszystko jest Ok , tak myśle że ''komp z rana pracuje w trybie ssania'' i wtedy jest wszystko ok.
Więc jade po ok 5-10min (już bez ssania) występuje coś jakby się przylewało do ok 2000obr tzn nie mogę np podjechać płynnie
po śpiącym lub zwyczajnie zjechać ze skrzyżowania na 2gim biegu.Drugi problem to że w tym samym czasie nie można też sobie jeżdzić tak jak GTek może - tzn szybka redukcja na 3bieg i nos w szybie :) jak odpuszcze i zrobie to ponownie tyle że płynnie (nie gaz do oporu) to ciągnie do oporu , jak nie odpuszcze i znowu gaz mocno to znowu szarpie - czasami po takim 1-2 szarpaniu
ładowanie spada chyba na tryb awaryjny do 0.4b , ale potem wraca do normy 0,9. Oba te problemy znikają po ok 30 -40min jazdy
nie ma żadnych błędów CE .Czas na kolejny objaw tzn jeżeli już jest ok i jedziemy powyżej 40min zatrzymamy się np na Stacji Orlen lub gdzieś indziej , gasimy - auto zostawiamy na 10 -30min .Wracam odpalam i czasami już jest czasami po 100m lub 3-5min CE (23 przepływka) auto gaśnie , nie jedzie , faluje no cuda . Cała akcja może trwać 5-10 razy zapal zgaś(bez resetu klemą) itd i raczej odpuszcza , czasem
jeszcze dopadnie mnie podczas jazdy noramlnie jakby gaśnie na 2-3s.
Dopadłem już jedną przepływkę ale na czystym zresetowanym kompie wywalało CE po odpaleniu (gdzie moja podłączona za chwile działa ok).Teraz czekam na inną podobno Ok - z tą zepsutą to pocieszające jest że komp jest Ok i wie czego chce.Oczywiście w myśl twierdzenia ''czujnik lub jego obwód'' cała wiązka prześwietlona zgodnie z instrukcją do tego auta - jest ok (kable,wtyczki sygnały itd.)
Tak żeby tego mało to dodam jeszcze coś :) przy okazji walki z kabelkami zaerknąłem do kompa bo widać że ktoś go dłubał
więc znalazłem na płytce dodany lub zamieniony Chip a na nim napis SUBARU 1.3bar . - tu muszę dodać że autko od początku
było dość mocne jak na GTka (tak twierdzili znawcy) po dodaniu zegara okazało się ze pompuje 1.3 ale skręciliśmy je do
normalnych 0,9 troche osłabło ale bezpieczniej:)
Ogólnie jest to normalny GTek kombi cywil , zmieniłem mu lambde , świece , filtry , czekam na przepływke (może pomoże)
Jeżeli ma ktoś kompa symbol 6D to chętnie bym pożyczył lub kupił (może to tutaj jest problem) Tak sobie już dumam - auto pochodzi z Itali (tej ciepłej okolicy) może coś przy kompie ktoś robił ale na tamte klimaty - to jego 1sza zima.
Ps.Byłem już z tym problemem w warsztatach (WWa i okolice) ale jak dojade to wszystko jest super , raz nawet
zostawiłem auto na noc - ale rano też było ok jak nigdy.
Dzięki za samo przeczytanie tej opowiastki, a jak dostane jakeś
fajne porady to jescze raz BARDZO DZIĘKOWAĆ
pOZDRAWIAM
Re: Przepływka w GTku , czy napewno HELP !!!
dawid51dd, napisz do Komancza ([email protected]), on w tych staruszkach chyba najbieglejszy. Taką przepływkę mamy na stanie więc można by sprawdzić z nową, ale chyba jeszcze niewyczerpane możliwosci diagnostyki widzę, choćby sprawdzenie sygnału z przepływki.
Re: Przepływka w GTku , czy napewno HELP !!!
Diagnostyka była taka myśle najpełniejsza jaka być może , to fajny 400stronicowy manual wydany przez Subaru
konkretne wartośći oporności na wyjściu wejściu itd silnik włączony wyłączony itd (poprostu się o tym nie rozpisywałem)
Jeżeli po zmianie przepływki będzie to samo to mam ochote podmienić kompa (potrzebny mi on jest na max 2doby) , jak z dostępnością owego kompa będzie problem to chce jeszcze nową instalacją podłączyć przepływkę do kompa.Generalnie po schemacie
jest podłączona bezpośrednio ale w realu to drogę ma długą !!!
konkretne wartośći oporności na wyjściu wejściu itd silnik włączony wyłączony itd (poprostu się o tym nie rozpisywałem)
Jeżeli po zmianie przepływki będzie to samo to mam ochote podmienić kompa (potrzebny mi on jest na max 2doby) , jak z dostępnością owego kompa będzie problem to chce jeszcze nową instalacją podłączyć przepływkę do kompa.Generalnie po schemacie
jest podłączona bezpośrednio ale w realu to drogę ma długą !!!
Re: Przepływka w GTku , czy napewno HELP !!!
dawid51dd, Mariusz u nas w firmie ma takiego kompana stanie z tego co wiem w swoich gadżetach.
Re: Przepływka w GTku , czy napewno HELP !!!

PS. Możesz mi dać namiary do konkretniej osoby z którą mam gadać o ty kompie. [email protected]
Re: Przepływka w GTku , czy napewno HELP !!!
Witam Ponownie !
W nawiązaniu do mojego problemu , wczoraj podmieniłem przepływke , myślę że 1 z 3 problemów rozwiązany konkretnie to CE przepływka i ''sobie zgasne '' kilka razy . Niestety to dłuuuugie rozgrzewanie i szarpanie przy wolnym
i szybkim zostało - już miałem sobie kupic nową przepływkę (na bogato) .Kolega z 4turbo z kompem pomoże (BARDZO DZIEKOWAĆ !) ale jakby się komuś coś podobnego przytrafiało to Piszcie.
Pozdrawiam
W nawiązaniu do mojego problemu , wczoraj podmieniłem przepływke , myślę że 1 z 3 problemów rozwiązany konkretnie to CE przepływka i ''sobie zgasne '' kilka razy . Niestety to dłuuuugie rozgrzewanie i szarpanie przy wolnym
i szybkim zostało - już miałem sobie kupic nową przepływkę (na bogato) .Kolega z 4turbo z kompem pomoże (BARDZO DZIEKOWAĆ !) ale jakby się komuś coś podobnego przytrafiało to Piszcie.
Pozdrawiam
Re: Przepływka w GTku , czy napewno HELP !!!
Więc zostało to długie ''rozgrzewanie się '' tzn tak jak pisałem przez 5 min po opaleniu wszystko jest ok , a potem dramat falują obroty , zawieszają się dziwnie szarpie przy takiej wolnej ''korkowej'' jeżdzie lub zwykłym ruszaniu. To wszystko ma miejsce poniżej 1900 obr/min . A potem
drugi problem tzn jakby odcina doładowanie , przy szybkiej redukcji mocno szarpnie i obcina to samo kilka razy (to naprawde ostre szarpnięcie i robie to tylko dla testów - szkoda auta) i spadnie doładowanie na to awaryjne 0,4 by po chwili 2-3min jest ok i wraca do 0,9 - ale też szarpie :(
Ale jak ''podczas trybu gdy szarpie'' zredukuje i płynnie = delikatnie dodam gazu to może ciągnąć to oporu.
Oczywiście żadnego CE podczas tych wszystkich zajść .
Ponieważ pogoda jest dość wilgotna i ostatnio (2-3dni) strasznie się to nasiliło mam jeszcze plan
zmienić te cewki nieszczęsne (o szczęśliwi posiadcze 97-00 tylko kabelki za 200zł) wymęczyłem od kolegi komplet pewnych do testów - jutro zmienimy. Mam trochę nadzieje że to jest problem bo CE w tej sprawie się nie odezwie (uszkodzenie mechaniczne) tylko martwi mnie fakt że jednak przez pierwsze 5min jest ok a potem dopiero szarpie - Chyba że ECU w''trybie ssania ''
tak zmienia dawkę zapłon itd że nawet jak są jakieś przebicia to jest Ok.
Mam od Was (4turbo) obiecany do testów komp+inne fanty ale może sprawdze jeszcze ten trop
dla spokoju - świece mają ze 3mce i zmieniłem na początku jak to się zaczeło .
Pozdrawiam
drugi problem tzn jakby odcina doładowanie , przy szybkiej redukcji mocno szarpnie i obcina to samo kilka razy (to naprawde ostre szarpnięcie i robie to tylko dla testów - szkoda auta) i spadnie doładowanie na to awaryjne 0,4 by po chwili 2-3min jest ok i wraca do 0,9 - ale też szarpie :(
Ale jak ''podczas trybu gdy szarpie'' zredukuje i płynnie = delikatnie dodam gazu to może ciągnąć to oporu.
Oczywiście żadnego CE podczas tych wszystkich zajść .
Ponieważ pogoda jest dość wilgotna i ostatnio (2-3dni) strasznie się to nasiliło mam jeszcze plan
zmienić te cewki nieszczęsne (o szczęśliwi posiadcze 97-00 tylko kabelki za 200zł) wymęczyłem od kolegi komplet pewnych do testów - jutro zmienimy. Mam trochę nadzieje że to jest problem bo CE w tej sprawie się nie odezwie (uszkodzenie mechaniczne) tylko martwi mnie fakt że jednak przez pierwsze 5min jest ok a potem dopiero szarpie - Chyba że ECU w''trybie ssania ''
tak zmienia dawkę zapłon itd że nawet jak są jakieś przebicia to jest Ok.
Mam od Was (4turbo) obiecany do testów komp+inne fanty ale może sprawdze jeszcze ten trop
dla spokoju - świece mają ze 3mce i zmieniłem na początku jak to się zaczeło .
Pozdrawiam
Re: Przepływka w GTku , czy napewno HELP !!!
dawid51dd, to odcinanie brzmi jak boost cut. Jakie jest ciśnienie doładowania?
Re: Przepływka w GTku , czy napewno HELP !!!
O,9b , a czemu jak się rozgrzeje jest ok ? Tak jak pisałem cewki zmienie ale stawiam na kompa
''jest podłubany'' i to dość ordynarnie - tak myśle a auto pompowało cześniej 1.3 gdzie pompa i cała reszta wygląda na orginalne nie zmieniane.
''jest podłubany'' i to dość ordynarnie - tak myśle a auto pompowało cześniej 1.3 gdzie pompa i cała reszta wygląda na orginalne nie zmieniane.
Re: Przepływka w GTku , czy napewno HELP !!!
Zmieniłem te cewki (świece są ok) cewki stare też były ok ale jakby już zmęczone/przegrzane
tworzywo tej obudowy było pokruszone lub ukruszyły się przy wymianie (a pies jeb.. te kable
po stronie akumulatora:(.Teraz auto działa ale czy jest z nim lepiej to napisze jutro jak polatam
z rana na zimno .
Pzdr
tworzywo tej obudowy było pokruszone lub ukruszyły się przy wymianie (a pies jeb.. te kable
po stronie akumulatora:(.Teraz auto działa ale czy jest z nim lepiej to napisze jutro jak polatam
z rana na zimno .
Pzdr
Re: Przepływka w GTku , czy napewno HELP !!!
Witam!
Chyba opanowałem swoje auto , a raczej jego problemy , nie rozpisując się ale wychodzi na to
że wszystkie te objawy (czytajcie wyżej) to te nieszczęsne CEWKI , mam taką nadzieję ale to chyba
pewniak bo od 2-3 dni pomykam GTkiem który nie szarpie , nie obcina nie faluje - no prawdziwe SUBARU :)
Wszyscy którzy mają podobne problemy pomyślcie o CEWKACH (93-96r) x 4szt :( objawy naprawde straszne i żadnego CE bo to uszkodzenie ''mechaniczne'' , może ktoś jakąś cyfrą
podać koszt nowej cewki x4 do GTka 93-96 .Teraz mam używki z PEWNEGO auta ale już się martwię na zapas co będzie jak ...... .
Testuje auto dalej mam nadzieje że ''już się naprawiło '' i sytuacja się nie powtórzy .
Pozdrawiam
Chyba opanowałem swoje auto , a raczej jego problemy , nie rozpisując się ale wychodzi na to
że wszystkie te objawy (czytajcie wyżej) to te nieszczęsne CEWKI , mam taką nadzieję ale to chyba
pewniak bo od 2-3 dni pomykam GTkiem który nie szarpie , nie obcina nie faluje - no prawdziwe SUBARU :)
Wszyscy którzy mają podobne problemy pomyślcie o CEWKACH (93-96r) x 4szt :( objawy naprawde straszne i żadnego CE bo to uszkodzenie ''mechaniczne'' , może ktoś jakąś cyfrą
podać koszt nowej cewki x4 do GTka 93-96 .Teraz mam używki z PEWNEGO auta ale już się martwię na zapas co będzie jak ...... .
Testuje auto dalej mam nadzieje że ''już się naprawiło '' i sytuacja się nie powtórzy .
Pozdrawiam