COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Zima, stok.
Na stoku narciarz w pełnym ekwipunku, gogle, kask, fajny kostium.
Jedzie... nagle na muldzie podskakuje, obraca go, wlatuje w drzewo.... Wstaje... kijki zgniecione, narty połamane, strój porwany, gogle rozbite, cała twarz we krwi, paru zębów brakuje
Otrzepuje się, patrzy do góry i mówi:
"Q%$#@#, i tak lepiej niż w pracy!!"
Na stoku narciarz w pełnym ekwipunku, gogle, kask, fajny kostium.
Jedzie... nagle na muldzie podskakuje, obraca go, wlatuje w drzewo.... Wstaje... kijki zgniecione, narty połamane, strój porwany, gogle rozbite, cała twarz we krwi, paru zębów brakuje
Otrzepuje się, patrzy do góry i mówi:
"Q%$#@#, i tak lepiej niż w pracy!!"
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
Nie rozumie.imgw pisze:Jedzie... nagle na muldzie podskakuje, obraca go, wlatuje w drzewo.... Wstaje... kijki zgniecione, narty połamane, strój porwany, gogle rozbite, cała twarz we krwi, paru zębów brakuje
Otrzepuje się, patrzy do góry i mówi:
"Q%$#@#, i tak lepiej niż w pracy!!"
Po co mu google na nartach?
Już widzę : właścicielem był szef Komputronika, a to jak powszechnie wiadomo fan Subaru :-P
[ Dodano: 2008-01-28, 19:06 ]
Instrukcja obsługi dziecka:
instrukcja
[ Dodano: 2008-01-28, 19:06 ]
Instrukcja obsługi dziecka:
instrukcja
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 355 razy
bash.org.pl pisze:<KZ> Wiesz, zrobiłam sobie powrót do przeszłości
<cinek> tzn?
<KZ> nooo basha czytam, w sensie stare cytaty
<KZ> no i zauważyłam, że bash przepowiada przyszłość,taki prorok
<cinek> a co chodzi?
<KZ> no bo popatrz 29 września 2006 roku na bashu pojawił się cytat:
<KZ> <vale46> u nas w rzadzie jest jak w Gwiezdnych Wojnach
<KZ> <vale46> najpierw było Gwiezdne Wojny: Nowa nadzieja (afera taśmowa)
<KZ> <vale46> teraz jest Gwiezdne Wojny: Imperium kontratakuje (PiS chce się odegrać)
<KZ> <vale46> a nie długo bedzie Gwiezdne Wojny: Powrót Jedi (PO dochodzi do władzy)
<KZ> <Gewof> przed tym mielismy jeszcze "Atak klonow"
<KZ> no i teraz mnie naszła taka rozmina,bo coś dawno nic nie było słychać o Andrzeju i Romanie...
<cinek> no i co z tego?
<KZ> jak to co z tego?! a o "Zemście Sithów" nie słyszałeś?!
<cinek> ja pier***!
bash.org.pl pisze:"twoj stary jest programista w naszej klasie " :d
te solówki skrobaczkami do szyb .... wymiękamFilip Cz pisze:Umarłem:
http://video.i.ua/user/625858/4403/22166/?redux
W ogóle fajne ma aukcje http://www.allegro.pl/item304722826_fia ... zedni.htmlviking pisze:aukcja już zakończona , nie było ofert kupna ... ciekawe czemu
Było???
Pokłóciły się okrutnie części ciała. No, bo kto tu rządzi?
- Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko kontroluję.
- Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie.
- Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy, jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku.
- My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka.
- Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie...
- JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwała się milcząca dotąd dupa - I JUŻ.
śmiech ogólny, że całe ciało się nie może pozbierać.
- DOBRA - odpowiedziała dupa - jak tak, to STRAJK. I przestała robić cokolwiek.
Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki. Ręce opadły. Nogi zgięły się w kolanach Oczy wyszły na wierzch. Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku. Szybko zawarto porozumienie. Szefem została dupa.
I tak to już jest drodzy moi. Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi.
PS. Przepraszam za słowa na "d" i "g"...
Pokłóciły się okrutnie części ciała. No, bo kto tu rządzi?
- Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko kontroluję.
- Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie.
- Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy, jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku.
- My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka.
- Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie...
- JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwała się milcząca dotąd dupa - I JUŻ.
śmiech ogólny, że całe ciało się nie może pozbierać.
- DOBRA - odpowiedziała dupa - jak tak, to STRAJK. I przestała robić cokolwiek.
Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki. Ręce opadły. Nogi zgięły się w kolanach Oczy wyszły na wierzch. Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku. Szybko zawarto porozumienie. Szefem została dupa.
I tak to już jest drodzy moi. Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi.
PS. Przepraszam za słowa na "d" i "g"...
Coś śmiesznego, albo i nie. W sumie miałem nie czepiać się kropki, nie komentować, ale... http://subaru.pl/forum/viewtopic.php?t= ... 0b311ce9f7
Faktycznie tamto forum to forum importera, a nie marki. Szkoda.
Faktycznie tamto forum to forum importera, a nie marki. Szkoda.
To raczej lecie w ".....albo i nie".Paul_78 pisze:Coś śmiesznego, albo i nie. W sumie miałem nie czepiać się kropki, nie komentować, ale... http://subaru.pl/forum/viewtopic.php?t= ... 0b311ce9f7
Faktycznie tamto forum to forum importera, a nie marki. Szkoda.
Amatorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści Titanica...
Idem se ja wczoraj z trudem przebijając się przez zaspy, z wysiłkiem odrywając swoją zmrożoną męskość od lodu krzyczę na całe gardło:
- No i kur .. gdzie?! Pytam was - gdzie jest ta pier .. na wiosna do ku .. wy nędzy? Co za poje .. ny kraj?! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków?! Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to kur .. a wszystko jest?! A odwilż kiedy wreszcie przyjdzie? Śnieg z nieba napie .. la jakby ich tam w górze poje ..ło ! Niby ponoć wiosna już jest prawie , kur .. a - łgarstwo i oszustwo na każdym kroku, kur .. a
A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią łagodnie:
- Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie... Kotów nie oszukasz...
- No i kur .. gdzie?! Pytam was - gdzie jest ta pier .. na wiosna do ku .. wy nędzy? Co za poje .. ny kraj?! Gdzie dziewczyny, przebiśniegi, świergolenie skowronków?! Choćby ćwierkanie wróbli, choćby krakanie wron - gdzie to kur .. a wszystko jest?! A odwilż kiedy wreszcie przyjdzie? Śnieg z nieba napie .. la jakby ich tam w górze poje ..ło ! Niby ponoć wiosna już jest prawie , kur .. a - łgarstwo i oszustwo na każdym kroku, kur .. a
A ludzie słysząc kocie krzyki uśmiechają się do siebie i mówią łagodnie:
- Słyszysz jak się drze? Wiosna idzie... Kotów nie oszukasz...